Nie wiem czy ocet poradzi sobie, ale lepsze to niż Roundup (trucizna) w ogrodzie

która jak widzisz nic nie dała.
Nie chodzi mi o taką matę jak pokazałaś, a siatkę przez którą mogą wyrosnąć rośliny.
Siatka do umacniania skarp
Nikt nie powiedział, że ogród w górach to prosta sprawa

Nie musi być posadzone na każdym metrze, część może być skałą, a część z wysianymi roślinami. W części może wyrosną kosodrzewiny?
Ja sobie wyobrażam zasadzenie 600 metrów, sadziłam na tydzień kilka tysięcy bylin na zielonych dachach i jest to możliwe. Nie da się problemów rozwiązać przy pomocy jednego oprysku, potrzebna jest systematyczna praca, usuwanie także mechaniczne, wyrywanie z korzeniami. I oczywiście sadzenie ręczne.
Przede wszystkim
pokaż jakieś zdjęcie bo naprawdę trudno coś doradzać tak na podstawie opisu, że skały, że stok, że łąka kwietna, ale gdzie? Jak? Może tak da się ułożyć kamienie, że stworzą się jakieś "kieszenie" na dodatkową ziemię. Matą nie ukisisz korzeni, trzeba chwasty wytępić.
Wiem, że ogród w górach ma szansę na istnienie, w tym roku byłam w takim ogrodzie i skarpa jest jeszcze większa niż piszesz, ale ludzie pracują wiele lat (kilkanaście).
Najlepiej załóż swój wątek albo pisz w wątku o skarpach.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie
Poczytaj też o ogrodach skalnych
https://www.ogrodowisko.pl/tag/ogrod-skalny
Zobacz też jak radzi sobie Agnieszka w Norwegii
https://www.ogrodowisko.pl/watek/2196-norweski-ogrodek