Jolanka, Judith, mam nadzieję, że siedzicie

Bo chyba z „letka” przesadziłam.
Są to głównie drzewka.
M.in. klony palmowe (kilka, nie mogłam się zdecydować na odmianę), derenie (też kilka i różne, w tym kwitnące, jeden pagodowy, 2 skrętolistne), buk tricolor, buk rohan obelisk, 2 szt śliwowisnie Nigra, glediczja sunburst, grujecznik japoński pendulum, miłorząb Mariken 2 szt, wiąz Camperdownii na pniu, modrzew Diana, modrzew varied direction, 2 szt choiny kanadyjskiej (jedną już mam, spodobała mi się).

I jakąś drobnicę.

Na razie odsuwam w czasie dostawy .

Mam też zarezerwowane kulki (różnej wielkości) bukszpanowe, ale jeszcze się zastanawiam.

Edit: pewnie część z tych zamówionych drzewek (były planowane głównie na „tyły”) wykorzystam na tych rabatkach z przodu.

U mnie podają, że Red Obelisk rośnie wyższy, ok. 12m a Rohan Obelisk rośnie wolno tak do 5m. W ciągu dekady oczywiście

A ja znalazłam w necie jakiś Red Obelisk...znacie toto? Czym się różni od wspominanych tu kolumnowych?

Polecam Dawyck Purple ,są piękne

Rohan Obelisk tez cudo

A może na ten obelisk puścić jakiś clematis bylinowy z tych wyższych o kwiatach jak dzwoneczki? Albo powojnik mandżurski cudownie pachnący

O!
powiem Ci, że rozważałam tę różyczkę!
Zwłaszcza, że pachnie
A to koło zmywaka- jakaś by mnie nagroda spotykała za trud ręcznego zmywania garów
Tylko, czy wystarczy jej słońca? Po godz.15 chowa się za ogromnym świerkiem ale w południe ostro pali

Obelisk mam bardzo blady- jaśniuteńki, delikatny kremik

Jeśli biała róża - to może Uetersener Klosterrose? Nie mam, ale mogłabym mieć, bardzo ładna jest, zdecydowanie uspokajająca
Jaki masz kolor obelisku? Jeśli ma pasować do Pastelli i białej róży - ja go widzę w zielonym albo w naturalnym kolorze drewna, żeby nie dodawać więcej kolorów

Jakie ładne paczuszki
Widzę, że Jora Dahl i do PL dotarła


Co do obelisku, to może powojnik? Do Pastelli pasowałby jakiś niebieski

Wiola te kadry Twoje co wstawiła Juzia to jak pocztówki, piękne u Ciebie zakochałam się w hakonkach. Wspaniale wygląda magnolia. Jak długo ją masz u siebie i jaka to odmiana? Szukam wielopniowego do siebie i myślałam o świdośliwie, nie wiem tylko, która po latach będzie mniejsza, bo właśnie na mniejszym egzemplarzu mi zależy.