Anula dzięki Ci bardzo za hosty, spisałam sobie nazwy. Wszystkie piękne, trudno się zdecydować, które wybrać. Czy iść w bardziej jednorodne nasadzenia, czy mieszać. A jak mieszać, to ile z jednego rodzaju posadzić obok siebie. Zastanawiam się, czy trzy byłby juz wystarczającą plamką
Ola mam prośbę o podzielenie się doświadczeniem. Chodzi mi o Molinię caerulea 'Variegata'.
Zamierzam nią podsadzić koła pod platanami w towarzystwie jeżówek.
Jaką masz opinię o tej trawie, myślisz, że byłby to dobry pomysł. Kładzie Ci się ta trawa, czy trzyma się w miarę w pionie. Miejsce byłoby słoneczne.
Jak po zimie z tą trawą, pamiętasz kiedy się mniej więcej pojawia, czy może zanika?
Do tego chcę różowe jeżówki. Myślę o Vintage Wine lub Secret Affair.
Masz chyba te jeżówki, która wg Ciebie bardziej by pasowała i ewentualnie dłużej i fajniej trzyma kwiaty, byłaby bardziej widoczna z dalszej odległości, bardziej przybiera w masie?
Danusiu, przywrotnika mam najnormalniejszego zwykłego Alchemilla mollis. To roślina całkowicie bezproblemowa. Po kwitnieniu ścinam, wypuszcza nowe ładne liście. Wcześnie wychodzi wiosną, już teraz ma malutkie listeczki.
TOP 5 host to nie taka łatwa sprawa, bo ja prawie wszystkie lubię. O ocenę też trudno, ponieważ oprócz dwóch podziadkowych host pozostałe mają najwyżej trzy lata. Teraz w czwartym roku powinny pokazywać swoje prawdziwe piękno.
Lubię Kiwi Full Monty - lekko niebieskawa, szybko przyrasta, tu w trzecim roku od malutkiej sadzonki:
Tu widać ją na wprost, na lewo z białym obrzeżem prawdopodobnie hosta Wild Brim (mamy ją po dziadku i przypuszczam, że to ta odmiana).
Streaptease - też szybko przyrasta, tu na zdjęciu ma trzeci rok a sadzona była malutka.
Też niestety nie mam dobrych doświadczeń z rodkami, mimo całej staranności w przygotowaniu podłoża.
Dlatego dojrzewam do myśli, by je zastąpić kulami cisowymi, bo nie chce mi się co roku zastanawiać, który z posadzonych wypadnie z kompozycji. Pomijając fakt, że chyba są na trasie przelotowej nornic, co tez ich na pewno nie służy
Nie mam na tyle miejsca pod spodem żeby tak rozpinać, na pewno było by tak lepiej, bo więcej słońca by docierało. Tak jak teraz rosną pod spodem są maliny. Z drugiej strony mam rośliny ozdobne. Gdybym niżej przywiązała nie miały by kompletnie słońca dojrzewające owoce...
Pędy bywają dłuższe niż 5 metrów. Ta jedna roślina daje bardzo dużo owoców.
Raczej powinnaś znaleźć jeżynie inne miejsce
Kasiu bardzo Ci dziękuję za informacje odnośnie jeżyny i tak szczegółowe zobrazowanie jej prowadzenia. Widzę, że te pędy masz w miarę razem, nie rozpinasz icj każdy w innym poziomie.
Zaglądając na płot, to ona chyba gdzieś na 5 m rosnie.
Mogłabym u siebie też tak na siatce rozpiąć, ale u mnie sąsiad ziemię pomiędzy żywopłotem tujowym a płotem pryska randapem, więc niezby to posadzenie blisko płotu.