Jeśli się nie mylę -Gardenarium potwierdzi lub zaprzeczy - na zdjęciach widać dokładnie ślady kół siewnika, na których to z powodu braku nawożenia trawa obumiera.
O jaaaa.... jestem pod wrażeniem.
Widać tutaj potencjał, wiedzę i doświadczenie. Choćbym nie wiem co zrobiła, to bym tego nie osiągnęła.
Jak ja bym się chciała bawić, dopasowywać rośliny, a się boję tego. Mi się wydaje, że jak już wsadzę w ziemię, to już AMEN.
Lampa ma podkreślać urodę ogrodu a nie sama w sobie być ozdobą, Chyba że taki jest cel, ale wtedy powinna pasować do donic, stylu ogrodu, ławek, architektury domu i miejsca w którym ma być zamontowana. Nie pokazałaś miejsca, więc doradzić szalenie trudno.
Jedna lampa? w jakim celu? co ma oświetlać, ścieżkę, schody? wejście, przejście?
Tego nikt nie wie, nawet górale Ja jestem zdania, że wszystko jest dla ludzi. Dom, kostka, ogród- a nie odwrotnie. Dlatego nie można stać się niewolnikiem kostki i zrezygnować z ogrodu, bo kostka będzie zagrożona, a niech będzie
Śliwa to nie buk, czy dąb. Ale jak wielokrotnie powtarzam, realizujmy swoje marzenia, nawet kosztem kostki. Poprawi się a jak nie, to nic.
Niechybnie bodziszek czyli chwast dwuliścienny. Pozbywamy się go wyrywając ręcznie z korzeniami, a jeśli plaga jest to opryskiem Starane lub Mniszek. Kiedyś Bofix, ale nie wiem czy jest dostępny.
Danusiu no musiałam się zalogować, żeby u Ciebie napisać.
Często bywam u Ciebie na wątku niezalogowana lub zalogowana ale raczej się nie udzielam, patrzę inspiruje się i czerpię wiedzę którą się dzielisz.
Po kilku latach na ogrodowisku i ja zaczęłam w końcu tworzyć mój ogród i mimo że nie jest on Twoim projektem jednak jest on inspirowany Twoimi ogrodami, i cennymi radami.
Bez Twojego forum nie wiedziałabym co na prawdę znaczy ogród, skończyłabym jak jedna z wielu myśląc że zielona trawka i tuje wokoło działki to szczyt nowoczesności i nazywałabym toto ogrodem.
Więc i ja na początku mojej przygody z własnym ogrodem też dziękuję, że stworzyłaś takie miejsce jak ogrodowisko.
Ja też dziękuję Raduję się, gdy wiem, że moja praca (nawet wirtualna, czyli zdalna, przez internet) daje plan działania potem radość, a na końcu satysfakcję i przede wszystkim ładne widoki z okien
Ale to nie tylko mój pomysł, ale przede wszystkim ciężka praca właściciela ogrodu, który uwierzył, że można to zrobić. Udaje się.
Sporo dowodów jest na Ogrodowisku, gdy cieszycie się pokazując efekty mojego projektu Dziękuję jeszcze raz.
Śliwa nie ma tak płytkiego systemu korzeniowego, o nie, ale znajdzie sobie miejsce... Trzeba szukać drzewka z doniczką o wysokości nie większej niż grubość warstwy ziemi.
To ekstremalna uprawa, i na pewno nie na wieczność. Zawsze to powtarzam, gdy zakładam ogrody na dachu. Sadzę także drzewa.
Wg tego zdjęcia moim zdaniem tu gdzie trawa bujna nad wyraz - był sypany nawóz (trawnik zasilony), a tu gdzie wyliniała - nie ma nawozu, czyli ominięte podczas nawożenia. Trawnik wygłodniały.
Wniosek - nawóz trzeba rozsypywać równomiernie. Nie omijać.
- złamana lub podłamana gałązka
- były zbyt małe korzenie (obciachana bryła korzeniowa)
- zaszkodził nawóz, roślin świeżo posadzonych nie nawozi się. Na pewno szkodzi nawożenie roślin kopanych po posadzeniu
- choroba grzybowa
- zbyt mokro
- mata p. chwastom
No i widzisz co fachowiec to fachowiec.Trzeba mieć jednak wyobrażenie jak to cały rok będzie wyglądać Bogdzia też grupowo radziła posadzić. Ja bym posłuchała