mnie oczywiście zachwyca ten środkowy obrazek, paprocie, woda, irysy i ścieżynka
Rododendrony masz śliczne, udało się trochę ujęć z większej perspektywy
Jaką dużą masz tę działkę? Rodki mogłyby rosnąć nad brzegiem tego jeziorka, też wyglądałyby bajecznie, przeglądając się w wodzie
Elu tu na tym zdj który edytowałaś to rh Brasilia i Bernstein, ten drugi mocno rozrósł się wszerz i wzwyż,rosną one w pół cieniu.Bergenii mam sporo jako obwódka, lubie ją bo jej liście są przez cały rok, na zdj to jeszcze przed usunięciem brzydkich stary liści,miałam pełną taczkę liściorów.Co do przycięcia rh to ja mojego drapaka Bolesława chyba nie będę jego przycinać bo rośnie obok niego Calsap ten to dopiero na wielkie przyrosty i rośnie mocno szeroko i licze na to że za parę lat wejdzie na drapaka Bolesława Na zdj od lewej Calsap
Co do azalii to muszą mieć trochę słońca , nie mogą być w całkowitym cieniu bo nie będą wogule kwitły.
Ciągle kwitną kosaćce bródkowe, kończą tulipany. Piwonie całe w pąkach, wkrótce dadzą swoje show. Dwie z nich będę musiała przesadzić jesienią, gdyż - jak zwykle popełniając błąd niedoświadczonego ogrodnika - posadziłam je zbyt blisko siebie. Na początku było w porządku, teraz, kiedy się rozrosły, mają za ciasno. Poza tym jedna jest za wysoka na front rabaty (swoją drogą, muszę zajrzeć do mojego zeszytu ogrodowego, co to za odmiany).