Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "papryka"

Ogrodowisko- ogrody pokazowe Nasza Anglia 19:19, 03 gru 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
Piękna ta szklarnia i dekoracje w niej. Oglądam u Ciebie i u Ewy i tak mnie ochota nachodzi, ale u nas to by była wersja mini i dla bidoków z drewna i foli, oczywiście wykonanie własne, ale bym sobie mogła wiosną bylinki wysiewać do pikowania, a potem pomidorki, papryka....
Tak sobie planujemy z Emusiem przyszłą zimę
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 15:46, 03 gru 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86698
Do góry
popcorn napisał(a)


Mączkę rozsypałam po wierzchu, co będzie to będzie. Wiosną może podrapię i chwasty powyrywam, to wniknie? Liczyłam że zostanie wmyta bo na wierzu rabaty mam korę pomiędzy roślinami...
20 kilo to malutko ale na 2 rabaty na początek mi wystarczyło. zobaczymy jak bedzie na wiosnę

Ppryka posiana, zobaczymy kiedy wykiełkuje. siewki strasznie wolno rosną, ale myślę że eksperyment się powiedzie? Jeszcze papryka mi się nie powyciągała. pomidory jak najbardziej, ale one szybciutko rosną... a papryce trzeba czasem nawet 3-4 tygodni żeby w ogóle zechciała wzejść...

Foliaków kolejnych nie planuję
Młoda dzisiaj znowu bedzie odkrzać po szkole

pozdrawiam!

Też posypałam po wierzchu, przy plewieniu z czasem samo się wymieszaResztę deszcz zrobi za nas
20 kg na żyzną ziemię wystarczy, a Ty masz żyzną bo gliniasta. na takiej 3 kg na 100 m2 się sypieTak piszą u producenta.
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 09:24, 03 gru 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
nicol21 napisał(a)
Jak tam mączka bazaltowa?! te 20kg to wcale tak dużo nie jest. Nie rozsypuj po wierzchu, tylko wymieszaj z ziemią. Kiedyś czytałam i jeśli dobrze pamiętam to jej możliwość przenikania w głąb jest znikoma, dlatego trzeba pomieszać.
Ja też muszę kupić, nie w każdym sklepie jest, a wysyłać mi tutaj nie chcą. Sklep 30min drogi w jedną stronę i dlatego się ociągam.

Myślę, że eksperyment z papryką fajny będzie.
To na drugą zimę stawiasz kolejny foliak - dla kur tymrazem ?
Ciekawa jestem jak ta forma się sprawdzi , bo wygląda czadersko.

Nie mów mi o linieniu psa - nasz cały rok w domu jest i też ciągle sierść, okresami mniej, ale obcinamy na krótko bo innaczej to jeszcze jest pełno piachu i błota [cocker spaniel angielski ma długą sierść i lubi broczyć po każdej kałuży i błocie...]


Mączkę rozsypałam po wierzchu, co będzie to będzie. Wiosną może podrapię i chwasty powyrywam, to wniknie? Liczyłam że zostanie wmyta bo na wierzu rabaty mam korę pomiędzy roślinami...
20 kilo to malutko ale na 2 rabaty na początek mi wystarczyło. zobaczymy jak bedzie na wiosnę

Ppryka posiana, zobaczymy kiedy wykiełkuje. siewki strasznie wolno rosną, ale myślę że eksperyment się powiedzie? Jeszcze papryka mi się nie powyciągała. pomidory jak najbardziej, ale one szybciutko rosną... a papryce trzeba czasem nawet 3-4 tygodni żeby w ogóle zechciała wzejść...

Foliaków kolejnych nie planuję
Młoda dzisiaj znowu bedzie odkrzać po szkole

pozdrawiam!
Nowa działka, nowy ogród, nowy dom, nowe życie :) 07:53, 30 lis 2020


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
Obudziłam się z bólem nerek. Chyba mnie przewiało wczoraj. Wstaję przed siódmą, o 7mej włączam komputer, nie jest tak źle, nie wstaję o wpółdo trzeciej w nocy

Brukselki mamy zapasy

Trochę śniegu dopadało, nadal jest prawie biało na zwnątrz. Kurki mają ciepło w szklarni, zadowolone wędrują skubią trawę - bo niezła tam urosła. Nie przepadają za śniegiem, trudniej im znaleźć jedzenie. Parę dni tamże dobrze im zrobi, myślę, spały na przygotowanych grzędach. Zadowlona jestem z pomysłu.

Nie mogę się doczekać hodowania zielska w szklarni, będzie próba z okrą w tym roku. I melonami. No i winorośle, ale te potrzebują lat żeby opleść sufit.
Pomidory bawole serce i malinowe... papryka i chilli... ale super

miłego dnia!!!
Słoneczny Ogród 22:12, 14 paź 2020


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Astrów białych nie pokazuję bo brzydkie, a to chryzantemy białe.

Fioletowe/niebieskie astry za oczkiem po obu stronach przejścia na łąkę.

A na warzywniku czas zrobić porządek
Rośnie jeszcze papryka szpiczasta i dynia

Sichtungsgarten Weihenstephan 20:31, 04 paź 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
Do góry
a tu byly jadalne dalie


I na zakonczenie wycieczki po ogrodzie warzywnym papryka
Sichtungsgarten Weihenstephan 20:09, 04 paź 2020


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21768
Do góry
ta papryka mi wpadla w oko



i ten ogorek
Tu ma być ogród :) 17:37, 25 wrz 2020


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
BASIA8 napisał(a)
Pięknie w ogrodeczku
Spróbuje cukinię ukisic tak jak ogórki. Tylko widziałam że jest dodana marchewka, papryka.
Pozdrawiam.


Praktycznie wszystkie warzywa można kisić, nie tylko ogórki i kapustę. Warto poeksperymentować
Osiedlowy ogródek 10:34, 11 wrz 2020


Dołączył: 06 paź 2016
Posty: 1267
Do góry
aga55 napisał(a)
Hej Reniu, witam się w Twoim ślicznym osiedlowym - cukiereczek
Na spotkaniu u Andrzeja podarowałaś mi nasionka. Starły się napisy na torebeczce i nie pamiętam co to było, chyba papryka ale nie wiem jaka, pamiętasz?


Ha! W rzeczy samej cukiereczek! Rabatki finezyjnie skomponowane i utrzymane - cymesik.
Osiedlowy ogródek 23:29, 06 wrz 2020


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
aga55 napisał(a)
Hej Reniu, witam się w Twoim ślicznym osiedlowym - cukiereczek
Na spotkaniu u Andrzeja podarowałaś mi nasionka. Starły się napisy na torebeczce i nie pamiętam co to było, chyba papryka ale nie wiem jaka, pamiętasz?


Hej, dziękuję

Tak, to była papryka słodka, o kulistych owocach, czerwona, wys. ok 60cm odmiany nie znam.
Osiedlowy ogródek 23:19, 06 wrz 2020


Dołączył: 06 maj 2015
Posty: 162
Do góry
Hej Reniu, witam się w Twoim ślicznym osiedlowym - cukiereczek
Na spotkaniu u Andrzeja podarowałaś mi nasionka. Starły się napisy na torebeczce i nie pamiętam co to było, chyba papryka ale nie wiem jaka, pamiętasz?
Majówka na Majówce 21:30, 29 sie 2020


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5243
Do góry
mikina34 napisał(a)
Pomidory i papryka już znalazły miejsce w szeregu i zaczęły sie zachowywać przywozicie, znaczy sie zaczęły sie pięknie wybarwiać


Śliczne, ja w tym roku też spróbowałam po raz pierwszy posadzić papryczki, ale u mnie malutkie. Twoje cudowności
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:58, 29 sie 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
A u nas pada deszcz z przerwami, ale jak pada to mocno
Na razie nie można narzekać. Wczoraj trochę kopałam w glebie więc deszcz się przyda bo zaledwie góra 5 cm jest wilgoć poniżej sucho.

Jak ktoś daruję to trzeba przetwarzać. Papryka droga na rynku.
Majówka na Majówce 20:50, 25 sie 2020


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
mikina34 napisał(a)
Pomidory i papryka już znalazły miejsce w szeregu i zaczęły sie zachowywać przywozicie, znaczy sie zaczęły sie pięknie wybarwiać

Czy masz wyściółkowane pod paprykami? Ślicznych warzywek się dochowałaś
Majówka na Majówce 14:50, 25 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Pomidory i papryka już znalazły miejsce w szeregu i zaczęły sie zachowywać przywozicie, znaczy sie zaczęły sie pięknie wybarwiać

Ogród bez reguł 15:45, 20 sie 2020


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Pracowita mróweczka z Ciebie.
Mnie dopadło obniżenie nastroju i niemoc twórcza. Czekam na lepszy biometr i jesienne przebarwienia.
No więc mnie dziś też dopadło... 30C w cieniu to zdecydowanie nie moja bajka. Jutro też ma być piekielny żar, to może rano coś podziubam - a może nie...
Póki co, zrobiłam ratatuję - pomidory własne, cukinia tyż, cebula, czosnek, bazylia, tymianek Tylko papryka i bakłażan nabyte drogą kupna Lubię tak
Anna i Ogród 08:54, 20 sie 2020


Dołączył: 06 cze 2015
Posty: 12810
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)





Mówią, że liście od dołu powinno się obrywać do pierwszego owocowania aby nie miały styczności z ziemią.

Jeszcze w przyszłym roku posadzę z 4 krzaki nie więcej może za gęsto posadziłam. Ten rok był bardzo nie dobry dla pomidorow przynajmniej u nas na Mazowszu bo częste ulewy i ciepło.
W zeszłym roku miałam druciki i nic to nie dało.
Drucik a pryskanie miedzianem to prawie to samo.
No nic trzeba przemyśleć sprawę i zadziałać w przyszłym roku z mniejszą ilością.
Może papryka będzie lepsza do uprawy.

Nie ruszam liści pomidorów dopóki nie zobaczę pierwszych. A potem stopniowo usuwam od dołu żeby posiłki szły w owoce a nie w liście.

Nie poddawaj się. Jednak swoje pomidory to duma dla ogrodnika.
Anna i Ogród 11:42, 17 sie 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14803
Do góry
Makao_J napisał(a)

Ja też bardzo boję się zarazy. Stresa mam co roku. Co roku też liście od dołu im zasychają. Najpierw się zwijają a potem zasychają. Na szczęście nie zauważyłam by to szkodziło owocom. Możliwe że za mało podlewam - raz na tydzień.

Co roku wymieniam ziemię w foliaku oraz moczę nasiona w wywarze z rumianku przez 1-3dni (dwie saszetki na szklankę wrzątku) i w tym roku wbiliśmy z eMem te miedziane druciki w łodygi (taki patent z Mai w ogtodzie).
No i już nie wspomnę, że sieję zgodnie z kalendarzem księżycowym.

Nie wiem czy to wszystko pomaga czy najbardziej wymiana gleby ale póki co owoce są co roku.

Tylko te liście mi schną ale powoli je usuwam wiec nie widać ich za dużo.





Mówią, że liście od dołu powinno się obrywać do pierwszego owocowania aby nie miały styczności z ziemią.

Jeszcze w przyszłym roku posadzę z 4 krzaki nie więcej może za gęsto posadziłam. Ten rok był bardzo nie dobry dla pomidorow przynajmniej u nas na Mazowszu bo częste ulewy i ciepło.
W zeszłym roku miałam druciki i nic to nie dało.
Drucik a pryskanie miedzianem to prawie to samo.
No nic trzeba przemyśleć sprawę i zadziałać w przyszłym roku z mniejszą ilością.
Może papryka będzie lepsza do uprawy.
Moja bajka 19:25, 14 sie 2020


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Moja puerwsza cynia. Wprawdzie nie pełna jaka miała być, ale i tak cieszy

Pomidory na ukorzenionym wilczku

Papryka zawiązała owoce, ciekawe czy zdąży dojrzeć

Pomidor w parze z różą
Majówka na Majówce 10:50, 13 sie 2020


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 2671
Do góry
Cukinia za to szaleje, nie nadążam rozdawać i przerabiać



Rosną nowe sałaty i szpinak



Pory i selery nabierają masy



Buraki czekają na zbiór, ale nowe też już rosną



Papryka też tuż, tuż...


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies