Cześć Asiu, przybywam po raz pierwszy.
Strasznie mi się podoba ten Twój kącik brzozowy
Razem z trawami te brzozy ślicznie wyglądają
Co ile masz brzozy posadzone?
Myślę i myślę, gdzie by taki kącik brzozowy u siebie zrobić...
A jak się przypatrzeć to mam takie same krawężniki jako obrzeża
Pozdrawiam
Tarcia, te brązowe to oczywiście imigrant z Azji Halyomorpha halys. Nie ma na niego selektywnych preparatów. Nie ma naturalnych wrogów. Brzmi znajomo...?
Przede wszystkim jest szkodnikiem upraw, zwłaszcza malin i jeżyn, ale też jabłoni, gruszy, papryki.
U mnie też siedzą gromadnie na pąkach róż, ale nie zauważyłam, żeby robiły im krzywdę.
Polecają mądrzy monitoring i wyłapywanie na lepy z feromonem. I tyle...
wczoraj z mezatym zastanawialismy sie czy nie usunąć Doorenboosow i nie wsadzic innych drzew, jednej zwyklej brzozy, buka i graba. Stanowczo mamy dosc co roku walczyc z tymi zielonymi potworami. U mnie do tej pory żarły tylko brzozy. Ale widze, ze wiele lisci na innych roslinach mam pogryzionych i zezartych. Bergenie, magnolki, clemki, hosty. Wczoraj na zwyklych brzozach siedzialy parki (kilkanascie szt.) odorkow brązowych. Czy one sa szkodliwe? Nic tylko zaorac wszystko i betonem wyłozyc buuuuu
Ty jesteś wulkanem energii Wycieczki ogrodowe i spotkania to coś najwspanialszego, co daje forum. Ogródki nam pięknieją, ale relacje są bezcenne. Ja przez tę pandemię jestem tak wyposzczona, że słów brak...
Do budowlanego jeszcze nie dojechałam, ale roślin sobie nie odmówiłam. Imieninowy bon do szkółki od dziewczyn z pracy i prezentowe "grosiki" od Rodzinki nie mogły długo czekać
Zaszalałam i kupiłam ... 3 brzozy Nudna jestem niesłychanie! Tak sobie myślę, że ogród powoli dogania moją garderobę. W szafie najwięcej mam białych ciuchów, w ogrodzie przybywa białych pni i budynków. Białe wariatkowo
I jeszcze dwa pytania- może ktoś zna na nie odpowiedzi:
1- rok temu posadzilam duze brzozy doorenbos i teraz czesciowo tylko mają listki- czy mozna je przyciąć dla wzmocnienia czy cieciem zrobię im tylko krzywde?
2- choina kanadyjska wypiscola przyrosty a teraz zaczyna mi brązowieć- czy to normalne czy cos jej jest? (choina na zywoplot)
te gasieniczki na brzozach to pewnie płasty brzozowce, walcze z nimi juz 3 rok, maja dwa rzuty czerwiec i lipiec. zzeraja same blaszki. u mnie juz nie jest duzo ale profilaktycznie tez podlewam. psikam polysectem. wczoraj przyuwazylam na Gracilisach i na Doorenbosach. Wyrzuce w diably te Doorenbos, na zwyklych nigdy nie zerowaly tylko na te sie uparły
Gosiek, ja właśnie pryskałam bo takie małe gąsienniczki się pojawiły. Ok 1 cm, zielone. Żrą brzozy, parzydła, orliki-liście do zera i kokoryczki. Są niesamowicie żarłoczne.
Wiesz jak jest, ta nowa część jeszcze świeci przede wszystkim...chwastami,zdecydowanie bardziej podoba mi się, narazie, stara część, ale proszę, proszę:
Brzozy Golden Treasure (buźka dla Asi Makadamii, są piękne)
Przy misie coś tam zaczyna wyglądać, próbuję szybko zazielenić ten beton:
Widok na to miejsce z tarasu (misa stoi na lewo od tych szarych krzesełek):
Kasya prosiła mnie o fotki warzywnika, a on cały czas niewyględny Pierwsze pomidory, cukinie i ogórki mi zmarzły, na szczęście Aprilek poratował mnie swoimi sadzonkami pomidorów:
Witaj Agatko, jestem tu z rewizytą Byłam u Ciebie już wcześniej, zanim się zarejestrowałam na forum. Cudowny masz ten swój ogródek, wygląda na bardzo duży. Niezmiennie zachwycają mnie brzozy, ale trochę się ich boję.
Iwonka nie wiem jakiego mam derenia kupowałam bez nazwy malusi patyczek
przyjedź do mnie ,to pojedziemy do szkółki ,w której kupowałam
i nie będę go przesadzać ,bo nawet jeśli ,to jest Venus -to ma dość miejsca tamto zdjęcie przekłamuje odległości
on jest pomiędzy brzozami ,ale wysunięty ponad metr do przodu ,na szerokość też ma sporo miejsca -najwyżej będę byliny zabierać
widoczek od derenia do klona
brzózka jest nowa -wymieniona -bo poprzedniczka mi padła ,a ta właśnie jakoś dziwnie wygląda -na razie te listeczki ma takie małe -sama nie wiem ,czy się przyjmie ( kopana z gruntu ) …..oby nie ...
muszę zebrać nasionka z tego łubinu -kolor ma niesamowity
Buziaki
Moje łąki wysokie rosną, za żyzna ziemia dla nich Wszystko bym musiała przesadzić to nie miałoby sensuCzekam na ta przy donicy bo ta przed chata to nie wiem czy nie muszę skosić teraz, bardzo leży.
Madzia co ja widzę, masz derenia Venus? Jakie kwiaty!!!
Gdzieś ty go dorwała? Moje marzenie. Bozga (Hortensjada) pisze, że ogromny rośnie, będziesz przesadzać
Co z ta brzózką po prawej na drugiej fotce? Śpi jeszcze czy tak zdjęcie zrobione, że listków nie widać? Stresują mnie moje brzozy, stad mam taki radar w oczach
Przejrzałam orliki i ty piszesz i pytasz czy to twoje?
Przecież u mnie takie same. Jednego nie mam tego bordowego.
Poza tym pięknie, oczko czyściuteńka woda. U mnie też irysy żółte kwitna. Trochę przedobrzyć bo ktoś mi poradził, ze mogą rosnąć na gl nawet 60 cm a to nie prawda. Gniją liście i musiałam je w zeszłym tygodniu oberwać i dać wyżej. Teraz jest dobrze dochodzą do siebie.
Brzozy szybko rosną wiem jak sadziłam i jak urosły. Moje już cięte szpice bo nie chciałam bardzo wysokich. Dobrze im to zrobiło zagęściły się górą.
Trzymajmy kciuki za nasze łąki kwietne oby tak pięknie wyglądały jak ta co sfociłam. Trzeba wysokie rośliny wysadzać na boki tak robili na tym osiedlu. Np. widzę że wszystkie ślazy rosną przy samym plotku.
W drugim ogrodzie masz brzozy sosny.
jak nic pięknie będzie tam wyglądał ogród lesny.
Bluszcz pusć na sosny, do tego posadź hosty , tawułki, hakonki będzie miodzio, ja uwielbiam lesny klimat.
Kuklik Ci sie ładnie rozsiał malutkie a juz kwitną.