Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Roocika 18:39, 06 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ania111 napisał(a)
Goście może nie zapowiedziani ,
ale za to bardzo " milusi "

Ewa777 napisał(a)
A to głodomory!

Milusi z wyglądu haha ale glodomory więc nie jestem zadowolona haha Ja tu się jeszcze jako młody ogrodnik nad każdą roślinka trzęsę a one sobie stołówkę zrobiły buuu
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
mrokasia 20:08, 06 lip 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17958
Asia, zaglądam co tam u Ciebie a tu widzę i alergia i sarny i przędziorki na serbach . Za to liliowce piękne . Moje 3 albo 4 serby będą jesienią do wymiany, uschły całkiem.
A co do alergii - jak tylko skończysz karmić to może zacznij się odczulać? Miałam takie same objawy jak Ty, po kilku latach systematycznego odczulania objawy mam zredukowane do minimum.
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
sylwia_slomc... 20:51, 06 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81690
Spróbuj rozsypać po obwodzie ogrodu Antydzika u mnie pomagał na zające, ale pisało, że jest i na sarny. Bo choć słodkie to potrafią zjeść rośliny do samych korzeni, mnie tak zjadły pierwsze brzozy.
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
basia3012 23:51, 06 lip 2020


Dołączył: 25 gru 2017
Posty: 9427
Asiu, rozumiem Twoje rozterki. Chciałabyś szybko ogród uporządkować a tu problemy z roślinami, z brakiem czasu. To denerwuje. Dziecko małe to za dużo czasu na ogród raczej nie masz. Ale już i tak masz dużo zrobione. Rabata przy domu piękna, przy wjeżdzie również. Wiem, że ciężko czekać, chciałoby się szybko zrobić i mieć to z głowy. A tu wszyscy mówią powoli, powolutku, nie spiesz się. Niestety ale troszkę trzeba się dostosować do swoich możliwości czasowych i innych.
Ściskam mocno.
____________________
BasiaOgród Basi Warmia
Roocika 09:34, 07 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
mrokasia napisał(a)
Asia, zaglądam co tam u Ciebie a tu widzę i alergia i sarny i przędziorki na serbach . Za to liliowce piękne . Moje 3 albo 4 serby będą jesienią do wymiany, uschły całkiem.
A co do alergii - jak tylko skończysz karmić to może zacznij się odczulać? Miałam takie same objawy jak Ty, po kilku latach systematycznego odczulania objawy mam zredukowane do minimum.

Serby opryskaliśmy ortusem, w pogotowiu mamy magus. Mam nadzieję, że uratujemy. Popaduje, więc aura nie sprzyja przędziorkom, temperatura sadła
Widziałam twoje wczoraj w wątku o chorobach, szkoda takich dużych drzewek

Kiedyś byłam odczulana ale mój organizm odrzucał te dawki ale to długa historia

Liliowce mają super kolor, mam nadzieję, że w przyszłym roku będą się dobrze prezentować

Sarenki uznały nasz ogród za fajna polanę w środku lasu, a to sarna z młodym. Pierwszy raz podchodzą tak blisko, w dodatku w sezonie, zwykle repeciły nam jabłonie wiosną po drugiej stronie.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 09:37, 07 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
sylwia_slomczewska napisał(a)
Spróbuj rozsypać po obwodzie ogrodu Antydzika u mnie pomagał na zające, ale pisało, że jest i na sarny. Bo choć słodkie to potrafią zjeść rośliny do samych korzeni, mnie tak zjadły pierwsze brzozy.

O dzięki Sylwia, zobaczymy czy do kupienia stacjonarnie, najwyżej zamówimy z netu.
Pożyczyliśmy pastucha, musimy kupić taśmy, pastuch jest na krowy, nie wiem czy zadziała na sarny???
Na razie dużo nie zjadły, ale może wrócą jezeli uznały, że smaczne było. Szkoda grabów i hortensji i w ogóle szkoda roślin, pracy i pieniędzy
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 09:39, 07 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
basia3012 napisał(a)
Asiu, rozumiem Twoje rozterki. Chciałabyś szybko ogród uporządkować a tu problemy z roślinami, z brakiem czasu. To denerwuje. Dziecko małe to za dużo czasu na ogród raczej nie masz. Ale już i tak masz dużo zrobione. Rabata przy domu piękna, przy wjeżdzie również. Wiem, że ciężko czekać, chciałoby się szybko zrobić i mieć to z głowy. A tu wszyscy mówią powoli, powolutku, nie spiesz się. Niestety ale troszkę trzeba się dostosować do swoich możliwości czasowych i innych.
Ściskam mocno.

Basiu dokładnie trafiłaś w sedno
Teraz jeszcze dwójka dzieci chorych od weekendu.
No nie da się przyspieszyć, można tylko się zdołować
Odściskuję
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
sylwik69 12:18, 07 lip 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Roocika napisał(a)

O dzięki Sylwia, zobaczymy czy do kupienia stacjonarnie, najwyżej zamówimy z netu.
Pożyczyliśmy pastucha, musimy kupić taśmy, pastuch jest na krowy, nie wiem czy zadziała na sarny???
Na razie dużo nie zjadły, ale może wrócą jezeli uznały, że smaczne było. Szkoda grabów i hortensji i w ogóle szkoda roślin, pracy i pieniędzy

W każdym sklepie myśliwskim w okolicy skuteczny!
____________________
Sylwia Mój-ogród-moja-pasja-kobieta-szczęśliwa
Dominika11 12:22, 07 lip 2020


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
myslę, że zadziała na każde zwierzę - sąsiad ma na psy ...
____________________
Ja i mój ogródek - ZAPRASZAM :)
Malgosik 16:34, 07 lip 2020


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Ewa777 napisał(a)
Asiu, to chwilowy kryzys. Za kilka dni zakwitną jakieś kwiaty i zapomnisz o dzisiejszych kłopotach.Z ogrodniczkowaniem tak jest, że nie wszystko idzie jak sobie zaplanujemy, bo przyjdzie grad, mróz, ulewa, szkodniki, susza i psują nasze roślinki. Liliowce masz cudne. Piękny kolor. Już wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało za rok w takiej masie Cudo


Wszystko prawda.
Niektóre rośliny bywają krótko u nas w ogrodzie, bo coś je zje. Jak nie sarny to ślimaki
Albo padną nie wiadomo kiedy.
Mam podobnego liliowca.
____________________
Ogród na glinie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies