Doranma
13:07, 08 lip 2020

Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
W sobotę siedząc na huśtawce analizowałam widok jaki mam z ganku na ogródek - wciąż nieciekawy i wciąż brak decyzji, co z nim zrobić. Ale pomyślałam, że od czegoś trzeba zacząć, bo tak dłużej być nie może. A pierwszą rzeczą, którą warto będzie zrobić, to zmienić nieco kształt rabaty z parzydłami pod jabłonką, tak, aby okopać też pień drzewa i je trochę dokarmić. Co do roślin na to miejsce, to nie byłam zdecydowana. Pomyślałam o moich ulubionych hortensjach drzewiastych Annabelle. I na rozmyślaniach jak zwykle się skończyło.
Niespodziany zakup sprawił, że jednak od myślenia przeszłam do czynu i pierwszy kawałeczek wczoraj przekopałam, oczyściłam, wysypałam dwa worki ziemi, bo był dołek, oborniczek w nóżki (jabłonka też się pewnie z niego ucieszy). Odkryłam niestety, że pod korą drzewa jest mrowisko
Kolejne, którego trzeba się będzie pozbyć. Pomyślałam, że różowa Annabelka będzie tutaj miała dobrze, bo ona podobno woli pH obojętne, tak jak i jabłonie. I światło rozproszone. Kopania będzie oczywiście ciąg dalszy. Przy pergoli ma być posadzona róża, jeszcze nie wiem która, bo mam chęć na kilka. Zastanawiam się co dodać do towarzystwa. Rabatka wymaga dużej rewolucji, ale nie zrobię jej teraz w środku lata 
Efekty wczorajszej działalności:
Ta różowa odmiana ma sztywniejsze liście, niż biała i łodygi też nie są tak wiotkie, pomimo dużych kwiatów trzymają się prosto. Na początku nie byłam do niej przekonana, ale po zeszłorocznej wystawie Zieleń to życie znalazła się na liście chciejstw - zrealizowane, odhaczone
Niespodziany zakup sprawił, że jednak od myślenia przeszłam do czynu i pierwszy kawałeczek wczoraj przekopałam, oczyściłam, wysypałam dwa worki ziemi, bo był dołek, oborniczek w nóżki (jabłonka też się pewnie z niego ucieszy). Odkryłam niestety, że pod korą drzewa jest mrowisko


Efekty wczorajszej działalności:
Ta różowa odmiana ma sztywniejsze liście, niż biała i łodygi też nie są tak wiotkie, pomimo dużych kwiatów trzymają się prosto. Na początku nie byłam do niej przekonana, ale po zeszłorocznej wystawie Zieleń to życie znalazła się na liście chciejstw - zrealizowane, odhaczone

____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
Dorota Czubajkowy Ogród