Dzień Dobry Wszystkim
Mam ogromną prośbę w dopracowaniu rabaty frontowej .. Projekt Ani jn jak najbardziej odzwierciedla moje upodobania i tak chciałabym ja zrealizować gdyby nie katalpa w rogu Mam ją od samego początku i darzę dość dużym sentymentem niestety. Choć nie jest to najbardziej urodziwe drzewo jakie znam to mimo to nie chciałabym się jej pozbyć . Z drugiej jednak strony psuje cały plan i nie pasuje do całości , lekkiej i spójnej.
Czy mam zapomnieć o sentymentach i pozbyć się jej czy da się to inaczej zaaranżować zostawiając ją jednak. Mogłabym spróbować ją przesadzić ale podobne starsze egzemplarze tego nie lubią..
Ewciu najdroższa, właśnie o to mi chodziło, ja nie chcę "kolorowego zawrotu głowy", czyli żeby był kolorystyczny misz masz, ale tak różnorodnie i kwitnąco. Spróbuję sobie te Twoje projekty nanieść na wymiary i zobaczę ile by trzeba było jakich roślin. Róż Chopin mam tylko 4, więc można byłoby jeszcze dokupić. Oczywiście mam kolejne pytanie - na dziś krótko: żurawki zostawić sobie na inne rabatki? Przy tym drzewku myślałam, żeby przesadzić te niby dwie kulki tujowe, ale ta opcja mi sie bardziej podoba, tylko co z nimi zrobić? One w tym miejscu wyglądają jakby rzucone zostały przypadkiem... A ten płożący iglak? Przeznaczyć je do likwidacji, czy gdzieś później jakieś miejsce się znajdzie?
To drzewko to myślałam o śliwowiśni, klonie lub migdałku na pniu. Co o tym sądzisz? A może masz już sprawdzone inne? Na początku O. chciałam wierzbę hakuro, ale szefowa Danusia mi odradziła...
Dzięki za cierpliwość. Ostatnio tylko o tej porze miałam chwilę dla siebie, chociaż wstaję codziennie o g. 6 rano i cały dzień i wieczór zajęty na inne sprawy.
Staram się nadrabiać, bo jeszcze trochę planów trzeba zrobić, a mam też obiekcje, żeby ciągle Ciebie wykorzystywać. Może ktoś tu jeszcze zajrzy i nas wspomoże?
Tymczasem życzę dobrej nocy i serdecznie dziękuję.
Oj dawno mnie nie było. Po budowlanych akcjach na podwórku wiele mam do naprawy na wiosnę niestety. Jest smutno w tym moim ogrodzie. Za to elewacja w 90% skończona.
Jeszcze malowanie nas na wiosnę czeka jak będzie ciepło.
Mam tylko zdjęcie z nocy. Jakoś w dzień nie było kiedy.
Teraz mam motywację żeby przed domem zrobić zmiany.
Tyle ,że zastanawiam się czy nie przysłonić się nieco i nie posadzić na tej rabacie przy domu czegoś wyższego. Nie chcę tam zwartej ściany a raczej może jakieś drzewo niewielkie bądź krzew,sama nie wiem. Chodzi mi o to miejsce na niebiesko
Po przeciwnej stronie jest ten drugi niwak sosnowy.