Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:35, 27 maj 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 8713
Do góry
Johanka77 napisał(a)


No to jest wizualnie strzał w dziesiątkę, tylko za wielka rośnie...


Asiu, podają 5-10 m dla tej brzozy, bo wg opisów rośnie wolniej niż gatunek , ambrowiec rośnie do nawet 20 m. Cmok
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 10:03, 27 maj 2020


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Ivo napisał(a)


Misia cześć Oj, tak - dzięki Asi, i też Ani - kierunkowi na "język" mam power do działania.
A u Ciebie też brzozy. Czy po czasie oceniasz czy warto je zostawiać?


Te brzozy na mojej działce maja jakieś 10 lat i chyba jeszcze to za mało by oceniać na razie nie żałuje chłopaki maja tam swój domek schowany i w lecie jest tam przyjemny cień a jak dzieciaki z domku wyrosną to chciałabym tam zrobić taki taras/altanę w brzozach w planach też mam linie kropkującą tam zrobić ale na razie nie mam takiej potrzeby
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 08:05, 27 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
TAR napisał(a)


tak szczerze, to moim zdaniem żaden z nich nie nadaje sie na wygwizdowo, ambrowce i miłorzęby nie lubia przewiewów, Shirasavum dodatkowo na sloncu przypali. laska szukaj dalej.
moj poprzedni ogrod byl podobnie jak twoj taki miedzypolny, ile drzew pochowałam to moje. klon palmowy nie przezył żaden, ani magnolia. tylko brzozy, graby, głogi, tamaryszki, kruszyny i wiązy.

moze pasowałby jeszcze tamaryszek, nie jest nachalny i po kwitnieniu azurowy zielony.


Kasia73 napisał(a)

Mam ambrowca wiatry mu nie straszne

mrokasia napisał(a)
Asiulka, widzę że Cię ciągnie do limonkowo/żółto listnych. Muszę Cię zmartwić - większość w pełnym słońcu będzie przypalana... Klon dodatkowo nie wytrzyma wiatrów.



Magda70 napisał(a)
Klon ginnala wytrzymuje jak na razie. Nad jeziorem wietrznie jak diabli.



amatorodniczka napisał(a)
Polecam miłorząb - u mojej mamy rośnie już dobre 10 lat, nie rośnie tak drastycznie, szybko, że rozsadzi Ci skarpę (myślę..) a jest ładny i efektowne ma listki


Kasya napisał(a)

Ja bym posadziła w takim razie milorzaby... nawet ze 3, takie z odmiany podstawowej, maja fajny pokroj, dosc luźny A dodatkowo łatwo i fajnie można je podcinać żeby nie były zbyt szerokie chociaż i tak nie są
Albo 1 ładnie uformowana glediczja sunburst, takie drzewko o sawannowym pokroju, sliczna jako soliter na duzym terenie
Jak dla mnie to konieczne są drzewa bo będzie ciężko korzystać z ogrodu



Dziewczyny bardzo cenna dla mnie ta Wasza ożywiona dyskusja.
Są za i przeciw, u jednych dają radę, u innych nie.

Widzę, że jednak klon odpada i córa bardziej skłaniam się w stronę Miłorzębu.
Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 07:57, 27 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
Zamykam oczy "koła", otwieram oczy "iskierki"

sylwia_slomczewska - na razie mowa o usunięciu tylko dwóch świerków. I wtedy część gosp zasłaniają te koło warzywniaka, i sosna która zostanie. Zobaczymy - jest jeszcze czas do jesieni, a teraz chodzę, siadam i patrzę co będzie widać.

makadamia - zacznę właśnie od "rysowania", i wtedy stopniowo co się da będę przesadzać.
A co wtedy proponujesz do posadzenia "w języku" - niskie rośliny, czy może właśnie też jakieś krzaki/ byliny itp?


Misia cześć Oj, tak - dzięki Asi, i też Ani - kierunkowi na "język" mam power do działania.
A u Ciebie też brzozy. Czy po czasie oceniasz czy warto je zostawiać?


SylwiaBe - ja pociłam wersje strasznie proste, prostokąty - brrr... na pewno masz już ciekawiej bo obserwuję


Zana - "język" to był impuls od Ciebie - kierunek jeszcze raz dzięki.
A Asia mega to dopieściła i dała propozycję kompleksowej całości.

Ta magnolia kusi aby została "na środku" bo jest cześć głównego widoku z okna, sofy. Nie wiem jaka odmiana, xls padł z zapisami. Jest wysoka, ponad 2 m, ma jasno różowe kwiaty. Ale wtedy przy niej przydałoby się inne drzewo

Są dwa buki: wąski 'Purple Fountain' oraz szeroki "Atropunicea"


Malutki pod lasem 23:36, 26 maj 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
Ufff... Skończyłam robotę z papierami i odpiszę

Aniu, ale one strasznie małe sadzonki są, rośnie wolno, będę czekała sto lat

Asia - Makadamia, będzie tam miał mnóstwo słońca, patrząc z domu, patrzymy z zachodu na wschód, południe po prawej.
Ta kruszyna też fajna, ale też chyba wolno rośnie

Asiu,
witam u siebie

Iza, właśnie, to jest jakaś myśl, jutro może zrobię rundkę po czterech szkółkach, które tu mam u siebie i napiszę

Iwona, słońca tam będzie miał bardzo dużo
Pytałam już o jego rośnięcie u Ewy-Andy. U niej szału nie ma, ale tragedii też nie, za to Karolinie w dwa lata urósł na 2 metry
Plan był taki, że kolor drewutni nawiązuje do tego co przy domu, czyli okna, drzwi, podbitka w złotym dębie, dodatkowo z przodu jest wiata na samochody i tez jest malowana takim dębem. Listewki jakieś kiedyś będą, bo teraz te pozostałości po Jaśka łóżeczku straszą.
Co do koloru garażu, to może nie widać, ale ja go przed postawieniem drewutni, po tamtej jednej stronie pomalowałam już Jest szary mat, ten szary jest prawie taki sam jak na domu. Szczerze to myślałam, żeby te drzwi też zrobić w tym szarym macie i tylko dach dać dachowy, czyli u mnie to czarny No i tu zonk, nie zrobię przecież tego garażu na czarno, nie? A na domu i wiacie też mam czarny dach i dlatego taki jest na drewutni.

Kasiu
, chyba wolę liściaste
A co do koloru garażu, to patrz wyżej
A jeszcze przecież kiedyś ma go trochę przykryć żywopłot cisowy, nawet może trochę więcej niż trochę, bo z 1,5 metra planuję, żeby miał Brzozy są gęsto, więc zza nich i tak ten kolor nie będzie widoczny.

Haniu - Gruszko, ja to bym chciała żeby coś zrobić już z tym garażem, ale nie umiem sama, mogę go jedynie pomalować, co już przed postawieniem drewutni zaczęłam czynić
Jak odkryłam ten dziadkowy kompost, to aż zapiszczałam z zachwytu i do M podniecona mówię - leć po wiadro, bierzemy do domu Patrzył na mnie dziwnie, ale poszedł, zapakował i przywiózł
Chciałabym zrezygnować z tych drewnianych skrzyń i zrobić z cegły, ale to pieśń przyszłości, widzisz, nawet nie ma się kto garażem zająć

Łucja, muszę się przyjrzeć temu Obeliskowi w takim razie też

Katka, powiem tak, szukałam tych bzów, kto je ma i trafiłam oczywiście tez do Ciebie i widziałam Jakoś mnie nie zniechęciło
Eva piękny, ale szeroki krzaczor

Haniu z okienka
, problem w tym, że dach jest czarny

Kasya, na razie ciągle w jednym, spokojnie
Ptasi gaj 22:32, 26 maj 2020


Dołączył: 28 sie 2012
Posty: 4962
Do góry
Elu!
jak pięknie soczyście- pracy wiele w zagospodarowaniu, a utrzymanie wszystkiego w

tak idealnym stanie to wyzwanie.
Tu gdzie brzozy to coś nowego całość cudownie wkomponowana.

Ja nie wyrabiam, pracuję co dzień i do tyłu.
Może jutro jak nie będzie padało zrobię oprysk, mszyca wszędzie.
Malutki pod lasem 19:08, 26 maj 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20795
Do góry
inka74 napisał(a)


Tak sobie myślę, że pewnie kiedyś byście ten garaż chcieli pomalować, np. na taki kolor jak ma daszek drewutni ciemny grafit? Na takim tle ładnie by się brzozy odbijały, zieleń cisów też inna by była a sam garaż wtopiłby się trochę w tło. Drewutnię po bokach można by było obić listwami i zostawić w takim jasnym kolorze drewna. To chyba by nawiązywało do waszego domu. On w szarościach ma elewację? Z ciemnymi czy rudymi oknami?

Dokładnie to chciałam napisać, że jakby ten garaż na grafit machnąć to by "zniknął" i byłoby super tło dla roślin...
Malutki pod lasem 15:02, 26 maj 2020


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
Ania - tam jest dużo słońca? Pytam bo mam ten bez i od kilku ładnych lat nie mogę mu znaleźć u mnie takiego miejsca, w którym czułby się dobrze. On u mnie nie rośnie. Po prostu stoi jak zaklęty i ma ciągle 20 cm. Mam glinę, był już i na słońcu i w półcieniu i nic. On chyba ogólnie bardzo wolno rośnie co oznacza, że na efekt długo trzeba by było czekać.

Tak sobie myślę, że pewnie kiedyś byście ten garaż chcieli pomalować, np. na taki kolor jak ma daszek drewutni ciemny grafit? Na takim tle ładnie by się brzozy odbijały, zieleń cisów też inna by była a sam garaż wtopiłby się trochę w tło. Drewutnię po bokach można by było obić listwami i zostawić w takim jasnym kolorze drewna. To chyba by nawiązywało do waszego domu. On w szarościach ma elewację? Z ciemnymi czy rudymi oknami?
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:24, 26 maj 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12578
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Takie drzewka po googlaniu wysuwają się na prowadzenie:

QAmbrowiec Amerykański Aurea

Klon Aureum Shirashawy


No i Milorzab


tak szczerze, to moim zdaniem żaden z nich nie nadaje sie na wygwizdowo, ambrowce i miłorzęby nie lubia przewiewów, Shirasavum dodatkowo na sloncu przypali. laska szukaj dalej.
moj poprzedni ogrod byl podobnie jak twoj taki miedzypolny, ile drzew pochowałam to moje. klon palmowy nie przezył żaden, ani magnolia. tylko brzozy, graby, głogi, tamaryszki, kruszyny i wiązy.

moze pasowałby jeszcze tamaryszek, nie jest nachalny i po kwitnieniu azurowy zielony.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 22:19, 25 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
polinka napisał(a)
Jak jesteście przy temacie grabów to widział ktos takie zwykłe graby, wsadzone do jednego dołka po kilkunastu latach? Jestem ciekawa jaki jest przyrost pnia?
Moje Fastigiaty po 6 latach zaczynają mnie przerażać z tempem wzrostu...


leon60 napisał(a)

Dokladnie moje maja pnie jak lydka strach pomyslec jak beda wygladaly za nastepne 6 lat


Magda70 napisał(a)
Dokładnie, więc też się tego obawiam...tych pni.
Moje graby nie dostają za dużo nawozu to i chyba wolniej rosną...nie mniej jednak ciągle rosną. I te "wielopniowe" mogą troszkę komicznie wyglądać.


polinka napisał(a)


Madzia, moje od dwóch lat nawet grama gnojówki nie dostały, a w tym roku przyrost mają taki, że zaczynam się ich bać...


Cześć Dziewczyny!
Tak, dotknęłyście istotnej kwestii.
Ja raczej cykam się tych zwykłych drzew w ogrodzie. Wyjątek to brzozy, ale je mam w okolicy i ich pnie są raczej ok.

Natomiast to drzewko ma rosnąć na skarpie. Skarpa będzie miała pewnie nieco ponad metr szerokości, czyli każdy taras po jakieś 60cm. Więc chciała bym coś, co przez najbliższe 10 lat relatywnie się nie rozsadzi mi tej skarpy

Generalnie to drzewko to ma być taki akcent, taka przeszkadzajka na tej skarpie.
Żeby nie było za płasko i za symetrycznie. Kumacie, o co mi chodzi?


Dlatego tez pomyślałam o klonie, bo to trochę namiesza w tych brzozach, ale będzie taki fajny akcencik na skarpie.

No to tyle

A Miłorząb i ambrowiec tez mi się bardzo podobają
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 09:05, 25 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Magda70 napisał(a)
Ja bym z jednej strony posadziła - powtórzyła brzozy.
2-3 w jeden dołek.
Ale z drugiej strony ile masz tych brzóz?
Więc może graby? Ale graby które? Fastigiata czy zwykłe?
Jaką wysokość chcesz docelowo? Asia nawigatorka ma posadzone zwykłe...więc one będą duże rosły. Wysokie będą. Czy chcesz tam taki efekt? Bo wydaje mi się, że jak posadzisz cos niskiego wielopniowego to będzie klimatyczniej chyba?



No to mi pomogłaś Hahaha !!!
Te same dylematy mam...

Drzewo ma być niskie i klimatyczne
Chciałam klona, bo ile można mieć brzóz... i grabów
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 08:58, 25 maj 2020


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Ja bym z jednej strony posadziła - powtórzyła brzozy.
2-3 w jeden dołek.
Ale z drugiej strony ile masz tych brzóz?
Więc może graby? Ale graby które? Fastigiata czy zwykłe?
Jaką wysokość chcesz docelowo? Asia nawigatorka ma posadzone zwykłe...więc one będą duże rosły. Wysokie będą. Czy chcesz tam taki efekt? Bo wydaje mi się, że jak posadzisz cos niskiego wielopniowego to będzie klimatyczniej chyba?
Ptasi gaj 23:35, 24 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14991
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)
Zagajnik brzozowy przy altanie cudny
Orliki przepiękne bardzo mi się podobają, już mam na nie miejscówkę





Witam Wiolu

Cieszę się, że ci się podoba u mnie. Orliki to od Sylwii muszę do niej napisać niech zobaczy.

Tuje i brzozy to pierwsze nasadzenia na dzialce. Brzozy mają ok 12 lat u mnie były kupione większej 2,5 m ale woreczki. Długo siedziały w ziemi aby ruszyć zresztą miały tam bardzo mokro bardzo często stały w wodzie 2010 rok powodzie i ulewy. Podsypalismy teren i od razu ruszyły co niektóre chciałam wyrzucić bo przesadzić za duze.
Ogrodnik powiedział mi aby je podsypać ponieważ korzenie mają prawie na wierzchu jak pajenczyna i jak kazał tak zrobiłam prawie 40cm ziemi i korzenie znowu sama wierzchu. PODLEwam je Teraz jak czyściliśmy oczko to woda popłynęła pod brzozy ok 5 M3 wody trawa czarna a rośnie kosze co 3 dni.

Mam jeszcze brzozo w innym miejscu jakaś odmiana że maja grubasne pnie a mają 8 lat.








Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:59, 24 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Agi2006 napisał(a)
A ja bym dała drzewko tak jak w 1 wersji ale nie brzozy wielopniowe. Dlaczego? A dlatego ze za dużo różnych brzoz w tym miejscu. Ja bym widziała tam graba wielopniowego. A co najważniejsze to Asia 100 lat!


Oooo! To też myśl!
Korespondował be z grabem na skarpie.

A są w ogóle graby wielopienne…?
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:59, 24 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
tulucy napisał(a)
Asia wszystkiego najlepszego!!!
Podobuje mi się koncepcja wielopniowej brzozy.


Dzięki Lucy!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:48, 24 maj 2020


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
A ja bym dała drzewko tak jak w 1 wersji ale nie brzozy wielopniowe. Dlaczego? A dlatego ze za dużo różnych brzoz w tym miejscu. Ja bym widziała tam graba wielopniowego. A co najważniejsze to Asia 100 lat!
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:46, 24 maj 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13441
Do góry
Asia wszystkiego najlepszego!!!
Podobuje mi się koncepcja wielopniowej brzozy.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 19:39, 24 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
polinka napisał(a)
Wiesz, że też od kilku dni myślę o klonie palmowym do altany

Asia, trochę obawiałabym się, że tym klonem wprowadzisz zamieszanie...Msz tam już brzozę zwisającą i dodawać kolejny gatunek o innym pokroju?

Może jakby wysadzić tą brzozę i dać dwa klony, symetrycznie...czyli jeden od skarpy, drugi tak jak myślisz? Tylko wtedy nie wiem czy ten jeden klon od strony skarpy nie będzie oderwany od rzeczywistości...
Ciężki temat


Wiesz, ten klon to miał być takim trochę solitierem…
Tej brzozy to ja się specjalnie nie czepiam, bo ona mi się w sezonie zlewa z pozostałymi.
Nie chcę jej stamtąd zabierać, bo dwie pozostłe niestety nie przeżyły przesadzanki…
No i klon mi na tę dolną rabatę między brzozy zupełnie nie pasuje.

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 18:42, 24 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Albo wersja 2 z drzewem poza obrysem placu.
Bardziej w bocznej rabacie.

Tu odległość drzewa od brzozy około 2 metry

Ogród z wilkiem zamkn. 18:02, 24 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
Johanka77 napisał(a)
Madziu po radę klonową przyszłam
Wymyśliłam sobie, że muszę sobie otulić mój nowy placyk. I na górce, gdzie mój M będzie skarpę rozbudowywał posadzę sobie klona albo jakieś inne ażurowe, nieregularne drzewko.
W tle rosną brzozy doorenboos, więc to powinno być coś niższego.

No i oczywiście coś zielonego... ale wszędzie czytam, że zielone klony to do cienia, a u mnie patelnia.
Masz jakiś pomysł ?


Asiu wiesz ,że ja niepokorna jestem sadzę tam ,gdzie mi pasuje ,więc ciężko mi jest doradzić …..może podpytaj Aganię ,albo Jana -oni są większymi znawcami tematu ….

cieszę się ,że chcesz wprowadzić kolejny gatunek do ogrodu

mam takiego klona zielonego i jego faktycznie strasznie przypalało na skalniaku -przesadziłam go i widzę ,że dużo bardziej mu miejscówka spasowała-rośnie na zachodniej rabacie z brzozami i jarząbami


za to dissectum u mnie daje radę na słońcu
-co prawda teraz go przesadzałam ,ale wcześniej był na skalniaku i dawał radę

i ten od Moni też daje radę -tylko nie znam jego nazwy

ten też ma lekki półcień i jest osłonięty domem


Buziaki

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies