Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:05, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ewa napisał(a)
Marzenko, a kiedy przycinasz żywopłot z pęcherznicy?
Ja zapomniałam swoje przyciąć, a teraz to chyba późno?


Ewo pierwsze cięcie wczesną wiosną (zanim wypuści liście), drugie czerwiec, trzecie początek -połowa sierpnia. Teraz już nie tnij, poczekaj do wiosny, łatwiej odmłodzić i równo przyciąc, pomijam że nic nie zmarżnie przez cięcie.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:02, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)

Ojej, ja to już po 20 padam, jak niemowlak wiadomość odczytałam, dam znać
Ten rok bardzo dziwny, u mnie też tych niefajnych rzeczy było mnóstwo.......
Ale zaraz 2014 i wszystko będzie lepiej


Dziwny rok? Taki jak zwykle, raz się cieszymy , innym razem płaczemy a jeszcze w innym smiejemy się przez łzy. Dochodzę do wniosku, że trzeba się pogodzić z losem, przeznaczeniem, przemijaniem. Jeszcze 10 lat bym tak nie myślała. Zaczynam docieniać zdrowie.....
Zawsze życzę sobie aby było nie gorzej
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:00, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margarete napisał(a)


Kusicielka.... kusi, kusi, pokazuje gdzie i co wsadziła i...... co......... i kupiłam przed chwilką mega pakę 30 szt angelique ...............choć w domu jeszcze 200 innych cebul czeka na wsadzenie
No ale przeciez po obniżonych cenach teraz były.....prawda...więc jedyna okazja... grzech by było nie kupić..... itd... itd....... a obiecywałam sobie żadnej cebuli w tym roku wiecej !!!
Buziam Marzenko i wracam do pracy ! Wątek nadrobie wieczorem bo mam zaległsci.


Małgosia nie żaluj sobie, nic tak nie cieszy wiosną jak pierwsze kwiaty - cebulowe.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:59, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
gierczusia napisał(a)


A po czym poznać niedobory potasu i /lub magnezu
??


W przypadku bukszpanów objawia się to brązowieniem liści jesienią. Ania Art pokazywala u siebie ubiegłoroczne brązowienie
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:58, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margarete napisał(a)
A ja nawozu jesiennego jeszcze nie sypałam, stoi kupiony w piwnicy od 2 miesięcy i czeka........na lepsze czasy..... nie mam kiedy.... wracam codziennie po 18 do domu.............chyba że po ciemku z latarką...........zawsze to łatwiej po ciemku sypac niz sadzic....
W najbliższy weekend tez nic nie zrobie bo jade słuzbowo za granice.......... a potem to już za późno . kurde chyba dzisiaj bede sypac z latarką naprawde a potem podleję z węża i tyle bo u nas deszczów nie zapowiadali - a sasiedzi to pomyślą że juz całkiem mi odbiło, nie dość że po nocy to jeszcze podlewa....w październiku........


Też z latarką sypałam... Na razie zapowiadaja kolejne dwa tygodnie ciepłe.....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:57, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Bogdzia napisał(a)
Jestem na bieżąco . Pozdrówka.


Jak zwykle Cię za to podziwiam !!
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:57, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)


A ja czekam dalej na obniżki.. na necie.. bo po sklepach nie mam czasu... ale ja też chcę nic.. bo tylko krokusy


Drażnią mnie ceny krokusów. Twoje pickwick tylko kupiłam , oprzeć sie nie mogłam chciałam 1000 krokusów... Skończyło się na 100... Za drogie w tym roku.. Bedę corocznie dokupywać albo w przyszlym roku zamiast tulipankow tylko krokusy kupię...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 06:38, 22 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Rench napisał(a)
U ciebie pada,a u nas dalej susza.
Normalnie zazdroszczę Ci tego deszczu,mi wszystko trafi,jak tak dalej będzie.

Odmałpiłam od Was te Angeliki Tak je zachwalacie ,że i ja się skusiłam.
Pacham nocką


Renatko koniecznie podelwaj ogród - w szczególności wszystkie zimozielone rośliny.
W niedzielę na niemal 4 godziny włączyłam linie kroplujące aby podlać rośliny po czym w nocy lało, dzisiaj w nicy teź..... Opatrzność czuwa nad moim rachunkiem za wodę...

Z angelique będziesz zadowolona
Oto moje wiosną - kwitną długo i zasychają z listkami, mało gubią płatkow. W glebi zdjęcia niemal łyse virdiflora spring green


Pozdrawiam odwiedzających i zostawiam wam tulipany na piękny dzień
Ogrodnik Mimo Woli cd 23:22, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu wlasnie nie wiem... Czy woda się nie bedzie zbierać.... A możeje daj bliżej domu, tam gdzie bardziej sucho...?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 23:21, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kreatywny jesteś
Ogród Sylwii od początku cz.II 22:50, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla ty tu rządzisz i z pewnością będzie pięknie!!
Kubusiowo II 22:49, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gosia gdzie jesteś?
Pszczelarnia 22:48, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)


Wizja Danusi (buki czerwone) podziałała na moją wyobraźnię. Próbowałam ratować się zdrowym rozsądkiem oraz konsultacjami z innymi Autorytetami. Niestety , bordowa kreska w lecie (kiedy tak bardzo lubię mocne kolory) tam gdzieś na końcu ogrodu za sadem i warzywnikiem przemówiła do mnie.

Po namysłach zdecydowałam się na buka czerwonego. Powinno mu być dobrze ze względu na ziemię i nasłonecznienie. Troszkę obawiałam/obawiam się tych aksamitnych zieleni u buków czerwonych (jak mają mało słońca) ale wykoncypowałam, że takiego koloru jeszcze nie ma w ogrodzie.Nie rzuci się w oczy przy takiej masie nasadzeń. Za bukami rosną w zdecydowanej ilości delikatne brzozy, których żółte liście jesienią są koloru złotego.

Czyli postąpiłam bardzo oryginalnie. Grabom byłoby ewidentnie za sucho/za jasno. I pnie do mnie jeszcze przemówiły, u grabów zbyt czarne. Tzn. tak je odbieram. Znajomy ogrodnik złapał się za głowę jak ja będę je (buki) cięła, bo są to masywne gałęzie. No, nie wiem.

W ogóle ci sie nie dziwię. Gdybym nie miała 6 wiśni pissardi to w podjeździe były by czerwone buki a nie graby
U mnie na wsi rosnie sobie powolutku taki piekny żywopłocik grabowy, powiem Ci że czegoś tak pięknego w życiu nie widziałam...
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 22:46, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aniu ja moim zapodałam nawóż jesienny , podleję je jednak z raz siarczanem potasu. Niedalej jak dwa tygodnie temu nasypałam pod rh wraz magnezem...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:44, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Syla napisał(a)
Marzenko , poczytałam o kuchence .... no tak jest , że nieszczęścia chodzą parami .... współczuję ogromnie ..... trawki z kulasami fajnie się prezentują a co do nawozów to ja jutro sypię jesienny i intensywnie podlewam .....


Syla takimi drobiazgami jak popsuty piekarnik to się nie stresuję
Nawóz u mnie jesienny wysypany, od dwóch dni intensywnie przez deszcze rozpuszczany. Znów pada... Wyłacznie w nocy...
Holandia - Mondo Verde. 22:43, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ależ róznorodność w jednym miejscu. Od Japoni przez Angilę aż po Hiszpanię, niesamowicie rózne style.

Korespondentki niemal bym w tych czarnych włosach nie poznała Gdyby nie szelmowski uśmiech byłaby zmyłka
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:30, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
baraga1904 napisał(a)
...teraz jest odpowiednia pora na ten siarczan potasu...? podczytuję w necie ale terminu żadnego nie wyczytałam...


W ubiegłym roku siarczan potasu i coś magnezu zapodawałam bo mi rośliny wykazywaly niedobory. Prawdopodbnie z powodu cięzkiej gleby i grubej warstyw kory mają problemy z pobieraniem składników pokarmowych...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:28, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Wydawało mi się, że po awarii na prostą wychodzimy po ekspertyzach i wycenach kosztów naprawy wreszcie nowa pompa ciepła dojechała... Może za tydzień zamontujemy....
I jak została tylko brama garazowa do naprawy to dzisiaj szyba od piekarnika strzeliła.... Zachciało mi się ciepłej bułeczki na sniadanie.... Ja tak codziennie od 3 lat i po wyłączeniu piekarnika , po 5 min szyba trzasnęła.... Wot nie dane mi jest w tym roku mieć sprawny sprzęt... Ja chyba do końca roku ciągle będę naprawiać....


A z ciekawostek.... Dzowniono do mnie w celu potwierdzenia zamówienia na cebulki... Mimo, że dwukrotnie przez stronę potwierdzałam... Bo pani była zdziwona, źe ja takie duże ilosci zamówiłam i myślała źe się pomyliłam... A ja marne 250 szt wzięlam.... Z czego 100 krokusow, to prawie sie nie liczy jako cebulowe
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 22:23, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A mi się coś wydaje, że w tm roku dłuuuuga jesień będzie...... Więc zapodam ten potas w weekend.
Postawić trawkę nad i... 22:23, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
My chyba w nałóg od tej cytrynówki popadniemy!!! I kofana kuruj się i ćwicz bo my kaleki musimy razem z jakiejś niebieskiej trasy zjechać 12 stycznia. I żeby nie było, blisko masz, musisz przyjechać
Klona też możesz wziąć znaczy sie M
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies