Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Pszczelarnia

Pszczelarnia

Madzenka 22:10, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Ewo klimaty jesienne bardzo u Ciebie lubię. Ja nie umiem czytać ze zrozumieniem... Zamowiłaś graby?
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Mala_Mi 22:17, 21 paź 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Jesteś jak faktyczna pszczółka......... i w dodatku szybka.. co pomyśli to zrobi... starych krzaków nie ma... błyskawica..
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 22:33, 21 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Marzena2007 napisał(a)
Ewo klimaty jesienne bardzo u Ciebie lubię. Ja nie umiem czytać ze zrozumieniem... Zamowiłaś graby?


Wizja Danusi (buki czerwone) podziałała na moją wyobraźnię. Próbowałam ratować się zdrowym rozsądkiem oraz konsultacjami z innymi Autorytetami. Niestety , bordowa kreska w lecie (kiedy tak bardzo lubię mocne kolory) tam gdzieś na końcu ogrodu za sadem i warzywnikiem przemówiła do mnie.

Po namysłach zdecydowałam się na buka czerwonego. Powinno mu być dobrze ze względu na ziemię i nasłonecznienie. Troszkę obawiałam/obawiam się tych aksamitnych zieleni u buków czerwonych (jak mają mało słońca) ale wykoncypowałam, że takiego koloru jeszcze nie ma w ogrodzie.Nie rzuci się w oczy przy takiej masie nasadzeń. Za bukami rosną w zdecydowanej ilości delikatne brzozy, których żółte liście jesienią są koloru złotego.

Czyli postąpiłam bardzo oryginalnie. Grabom byłoby ewidentnie za sucho/za jasno. I pnie do mnie jeszcze przemówiły, u grabów zbyt czarne. Tzn. tak je odbieram. Znajomy ogrodnik złapał się za głowę jak ja będę je (buki) cięła, bo są to masywne gałęzie. No, nie wiem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Pszczelarnia 22:35, 21 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
asc napisał(a)
Jesteś jak faktyczna pszczółka......... i w dodatku szybka.. co pomyśli to zrobi... starych krzaków nie ma... błyskawica..

Mieliśmy pomocnika z dobrym piłkarskim uderzeniem.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Joku 22:35, 21 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13015
Wygląda mi na sporo do grabienia . Mam jeszcze pytanie odnośnie cisów repandens. Przycinałaś te swoje? Czy były "puszczone na żywioł"? Jeżeli były cięte to jaką formę im nadałaś?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Pszczelarnia 22:37, 21 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Jolu, żadną. Na razie nie cięłam. Jak się zetkną ze sobą (dość gęsto sadziłam), to je ciachnę.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
barbara_kraj... 22:43, 21 paź 2013


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Ewo, uroczo u Ciebie
Żałuję, że nie mogę na żywo obejrzeć Twego ogrodu
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Syla 22:44, 21 paź 2013


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Możesz Ewuś powiększyć kółka przy drzewkach i M wówczas nie zaliczy trawki ozdobnej kosiarką Ja nie mam możliwości zrobić większego koła i zdecydowałam się na posadzenie hosty wokół miłorzębów ... teraz ich syn nie rusza buziak
____________________
**** wizytówka **** Po prostu ogród Sylwii :)
Madzenka 22:48, 21 paź 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Pszczelarnia napisał(a)


Wizja Danusi (buki czerwone) podziałała na moją wyobraźnię. Próbowałam ratować się zdrowym rozsądkiem oraz konsultacjami z innymi Autorytetami. Niestety , bordowa kreska w lecie (kiedy tak bardzo lubię mocne kolory) tam gdzieś na końcu ogrodu za sadem i warzywnikiem przemówiła do mnie.

Po namysłach zdecydowałam się na buka czerwonego. Powinno mu być dobrze ze względu na ziemię i nasłonecznienie. Troszkę obawiałam/obawiam się tych aksamitnych zieleni u buków czerwonych (jak mają mało słońca) ale wykoncypowałam, że takiego koloru jeszcze nie ma w ogrodzie.Nie rzuci się w oczy przy takiej masie nasadzeń. Za bukami rosną w zdecydowanej ilości delikatne brzozy, których żółte liście jesienią są koloru złotego.

Czyli postąpiłam bardzo oryginalnie. Grabom byłoby ewidentnie za sucho/za jasno. I pnie do mnie jeszcze przemówiły, u grabów zbyt czarne. Tzn. tak je odbieram. Znajomy ogrodnik złapał się za głowę jak ja będę je (buki) cięła, bo są to masywne gałęzie. No, nie wiem.

W ogóle ci sie nie dziwię. Gdybym nie miała 6 wiśni pissardi to w podjeździe były by czerwone buki a nie graby
U mnie na wsi rosnie sobie powolutku taki piekny żywopłocik grabowy, powiem Ci że czegoś tak pięknego w życiu nie widziałam...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Pszczelarnia 22:50, 21 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Basiu a czemu nie możesz? A to jeszcze się Tobie wygadam warzywnie - jarmuż mi się w ogóle nie udał (nawet nie wzszedł) a tak liczyłam na gołąbki z jarmużem. Burak naciowy zielony był jeden. Kapust w ogóle nie sadzę, bo raz mi gąsienice wszystko zjadły zanim się zorientowałam - dobrze, że można kupić i zachować w piwniczce. Kartofle były na pierwszy letni obiad, potem padły. Pomidory w stopniu minimalnie zadawalającym nasze apetyty (mało), ogórki OK, cukinie OK ale dynie porażka. Ale buraczki są!

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies