Coś Ty Aniu, fajnie jest porównać oba przecież i dla potomnych w dodatku
U mnie to pikuś, pan pikuś, u Ani to dopiero szaleństwo i podziw
Doczekałam się i ja kwitnienia brunery zeszłorocznej
truskawki posadzone w starych skrzynkach okiennych, wykorzystam rzeczy do cna
czekają na jakąś podporę z pomysłu 'pinterest, ale nie wiem kiedy będzie, chciałabym na kółkach i z obu stron
kwitną brunerki - lubię je
Magnolia pięknie tego roku, niestety tulipany pod nią coś wygryzło, jak w zeszłym roku było ich z 11 w tym tylko 3
Za to młoda blado-różowa magnolia zeszłoroczna o wysokości zaledwie 50 cm miała aż 6 kwiatów, co dobrze rokuje na przyszły nie zrobiłam zdjęcia.
Orliki zaczynają - wydaje mi się że w ub roku miał inny kolor... w tle widać jak moje sklepowe mini-piwonie, które przez parę lat się ładnie już rozrosły zamierzają zachwycić kwitnieniem Oby!!
a te cisy były kupione jako ledwo ukorzenione mikrusy. jesienią 2 lata temu z gołym korzeniem przyjechały od mojej mamy do mnie - mocno przyciełam i wyglądają ładnie. Muszę przypomnieć sobie co to za odmmiana bo ona chyba jakas roztrzepana jest wiec na kulki sięnie nada, ale może na niski żywopłot.
Ze starego ogródka zbieram co mogę . Parę dni temu wykopałam 2 klematisy. Przyciełam,ale na jednym został kawałęk z kwiatami - o dziwo - ciągną ładnie. Leża na kuli cisowej....
Parę lat temu robiłam duże kule poprzez posadzenie 4-5 cisów obok siebie... przy przeprowadzce oczywiście to się rozwaliło i mam teraz sporo cisów które są takie łyse.
Obciełam im te cienkie, uschnięte gałązeczki - czy to wystarczy żeby wypuściły przyrosty na dole? Dodam że są teraz przesadzane.
Można się na niej położyć i jednocześnie chłodzić wodą
Siedzisko jest obok - ma dysze masujące (dysz nie widać na zdjęciu, były montowane później).
Marta, dzięki
Madzia, widzę, że będzie niezła imprezka . Flaming, pelikan, coś o jakiejś czapli czytałam . Oby prawdziwe żurawie z okolicy się nie pomyliły .
Ja (em w sumie też) uwielbiam pływać. Z tego mojego wygwizdowa nie chciało mi się jeździć na basen gdzieś do miasta, a jakieś jeziorka czy coś podobnego niestety nie ma w okolicy.
Dziś woda miała 25 stopni
Gosia, ja nie wiem jak Ty to robisz, ale potrafisz zrobić tak zdjęcia, że myślę, że to całkiem inny ogród niż ten, który dotychczas pokazywałaś. Jaką ma powierzchnię?
Schodki, ścieżki i gąszcz roślin, czyli coś, co lubię
Tulipanów też masz mnóstwo odmian i jak ładnie jeszcze kwitną , ja swoje powinnam już wyciąć, bo straszą
I jeszcze mam pytanie, czy to są dwie różne rośliny?
Wreszcie obejrzałam starty po mrozach, dostały hakonki, o dziwo te największe. Roczne sadzonki bez uszkodzeń, bardzo mnie to zdziwiło.
Poza tym kilka drobnych uszkodzeń róż, paproci, bukszpanu, całe pierisy i całe tawułki, ehhh.
Powojnik montana się nie zazielenił a dereń milky way wygląda jak przed tygodniem, czyli ani nie kwitnie ani się nie rozwija. Za mało wody? Składników odżywczych?
Tylko chwastów i siewek różnych bylin, których nie potrzebuję, sporo, jak zwykle...