Daga, obecny czas najbogatszy w kwiaty u mnie i najbardziej ulubiony. Zresztą zdjęcia można odpowiednio skadrować
żeby było na bogato
. Spokojniejsze kolorystycznie zakątki też są.
Burgundy może się pozbiera, to raczej odporna róża.
Z eMem przez ponad 40 lat jakoś się dotarliśmy
.
Basiu, doniczkę kupiłam lata temu. To włoska firma Deroma, kiedyś dość popularna była u nas.
Ewa (Pszczelarnia), to było niespodziewane, miłe spotkanie. Zastanawiałam się czy to ty bo nie mam pamięci do twarzy a głupio mi było zaczepić kogoś obcego. Hani nie znam, o imprezie wyczytałam na którymś z lokalnych portali typu lebork.naszemiasto.pl. Ciekawie pisali o właścicielce, a ogrody zawsze mnie zainteresują. Zresztą miejsce warte zobaczenia z ciekawym ogrodem stylem przypominającym mi ogród Kasi Bellingham. Moją szczególną uwagę zwróciły pomysłowe podpory dla roślin, zwłaszcza taka dla groszku. Ileż roślin można upchnąć na skrawku ziemi.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta -
Ogród z przeszłością (+)
Wizytówka (+)
Znowu na wsi - aktualny