Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
18:43, 22 paź 2013
W zeszłym roku były zakopane z donicami w gruncie na bazie, ale też jedna strona kulki przemarzła. Teraz nie wiem co robić w sumie, chyba zostawię na tarasie.
Znalezione posty dla frazy "Sebek"
« Poprzednia
1
2
3
4
5
6
7
8
9
...
1751
1752
1753
1754
1755
1756
1757
1758
1759
...
76837
76838
Następna »
W zeszłym roku były zakopane z donicami w gruncie na bazie, ale też jedna strona kulki przemarzła. Teraz nie wiem co robić w sumie, chyba zostawię na tarasie.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
16:53, 22 paź 2013
Ja też ściskam 
I jak zwykle się zachwycam - jednak ciekawi mnie czy te cisy na nóżkach przy oknie tarasowym będą zimować w donicach czy dasz je do garażu?
I jak zwykle się zachwycam - jednak ciekawi mnie czy te cisy na nóżkach przy oknie tarasowym będą zimować w donicach czy dasz je do garażu?
O....!
23:47, 21 paź 2013
Nowe koło mnie zaintrygowało No i podziwiam te setki bukszpanów wyhodowanych samodzielnie
No i podziwiam te setki bukszpanów wyhodowanych samodzielnie
Znowu na wsi
23:42, 21 paź 2013
Jolu, tak, miałam werbenę na parapecie. Przyniosłam do domu małe sadzonki, takie jak Twoje. Ale po posadzeniu wcale ich nie przycinałam. Trzymałam u nich temperaturę 12-15 C. Niżej w mieszkaniu nie mogłam. Najlepiej by było około 5 C, ale ja takiej możliwości nie mam. No i w lutym zaczęły się wyciągać i zakwitły na Wielkanoc.
Jak tylko mogłam wysadzić, zaniosłam do ogrodu, i tez nie przycinałam. Rosły dalej i kwitły do tej pory. Ale co to jest kilka sztuk? Nic. No i teraz wiem, że przycinać warto, nawet kilka razy, będą bujniejsze.
Sebek miał na oknie, ale przycinał, to mu ładnie przezimowały.
Czyli za 2 tygodnie pierwsze cięcie.
Jak tylko mogłam wysadzić, zaniosłam do ogrodu, i tez nie przycinałam. Rosły dalej i kwitły do tej pory. Ale co to jest kilka sztuk? Nic. No i teraz wiem, że przycinać warto, nawet kilka razy, będą bujniejsze.
Sebek miał na oknie, ale przycinał, to mu ładnie przezimowały.
Czyli za 2 tygodnie pierwsze cięcie.
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II
23:11, 21 paź 2013
Ojjj nie wiem czy będę potrafił wybrać którą skopiować wiosną Te błękity powalają!
Te błękity powalają!
Pszczelarnia
23:02, 21 paź 2013
Piękna jesień Pszczółko u Ciebie - a liści masz po prostu tony! Życzę wiatru, żeby je wywiało do sąsiada
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
22:49, 21 paź 2013
Dziękuję
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
22:49, 21 paź 2013
Ania - wymyśliłem coś innego - zastosowanie mikrofali do podgrzewania żywności - i zrobiliśmy zapiekanki dla wszystkich
No i dostaliśmy po -5...śmieję się, że minus, bo bez ketchupu A bylinówki w całości chyba dalej nie mam...Chyba, bo nie szukałem
O....!
20:23, 21 paź 2013
no to jeszcze weekendowe zdjęcie z moim słupem
zawitko, spytałam M, kamienie ze slepienia piwniczki zostały pokryte papą a potem ziemią...
a tu widok m.in na piwniczkę
Sebek te liście z winobluszcza, to tzw 'pikuś' mam znacznie wiecej w innych miejscach, ale na razie mam inne zajęcia w ogrodzie... za chwilę pokażę...
zawitko, spytałam M, kamienie ze slepienia piwniczki zostały pokryte papą a potem ziemią...
a tu widok m.in na piwniczkę
Sebek te liście z winobluszcza, to tzw 'pikuś' mam znacznie wiecej w innych miejscach, ale na razie mam inne zajęcia w ogrodzie... za chwilę pokażę...
Ogrodnik Mimo Woli cd
19:13, 21 paź 2013
Mi też się już front podoba - jeszcze kora i miodzio A po azofosce wiosną jak to wszystko ruszy to w ogóle będzie super
A po azofosce wiosną jak to wszystko ruszy to w ogóle będzie super
Ogród Sylwii od początku cz.II
16:44, 21 paź 2013
Miałem napisać to samo co Marzenka
Cisy kolumnowe out, a rozsunięte cisy w kostki bukszpanowe tak jak piszesz I wszystko ubrać w zwiewne trawki w dwóch szeregach- Frosted Curls albo Amazon Mist I tyle - piękno tkwi w prostocie
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi
15:36, 21 paź 2013
Sebek a ja jeszcze chyba poczekam kolejny tydzień. Dzisiaj oglądałam prognozę i podobno mrozów nie widać.
Ogródek wśród borówek
12:46, 21 paź 2013
ufff, po roku mogę się odezwać, bo cos tam zdziałałam. niestety nie potrafię tak regularnie pisać, po prostu nie było się czym chwalić, dopiero teraz trochę wszystko urosło......nie odzywam się zbytnio, ale czytam....
dzięki Zawitko za odkopanie mnie z forumowej czeluści
12 stron temu żaliłam się, że nie wiem co począć z długim suchym obrzeżem lasu przylegającym do mojego podjazdu do domu. Sebek straszył dziką zwierzyną z lasu........ myślałam, że jałowce płożące załatwią sprawę. otóż nie - nie chcą w ogóle rosnąć, nawet dla nich jest za sucho.
ale w końcu wzięłam się do roboty, pod waszym przemożnym wpływem przede wszystkim, i jedna trzecia jako tako jest już zagospodarowana. rośliny jeszcze małe, ale rosną. następnej wiosny chcę zrobić resztę.
cóż, musiałam zmniejszyć trochę teren "pustynny" poprzez zakrycie go żwirem, dzięki temu uzyskałam miejsce na odgarniany śnieg. zdobyłam ziemię po pieczarkach i założyłam kawałeczek trawnika, postawiliśmy drewutnię, która wyznaczyła granice między ogródkiem a dzikim lasem.
no to parę zdjęć:
lato:
dzięki Zawitko za odkopanie mnie z forumowej czeluści
12 stron temu żaliłam się, że nie wiem co począć z długim suchym obrzeżem lasu przylegającym do mojego podjazdu do domu. Sebek straszył dziką zwierzyną z lasu........ myślałam, że jałowce płożące załatwią sprawę. otóż nie - nie chcą w ogóle rosnąć, nawet dla nich jest za sucho.
ale w końcu wzięłam się do roboty, pod waszym przemożnym wpływem przede wszystkim, i jedna trzecia jako tako jest już zagospodarowana. rośliny jeszcze małe, ale rosną. następnej wiosny chcę zrobić resztę.
cóż, musiałam zmniejszyć trochę teren "pustynny" poprzez zakrycie go żwirem, dzięki temu uzyskałam miejsce na odgarniany śnieg. zdobyłam ziemię po pieczarkach i założyłam kawałeczek trawnika, postawiliśmy drewutnię, która wyznaczyła granice między ogródkiem a dzikim lasem.
no to parę zdjęć:
lato:
Wilcza Góra
00:28, 21 paź 2013
I te krzesła...
spadam spać...
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
21:59, 20 paź 2013
Dzięki - macham!!!
Wiecie - właśnie szukam pomysłu na doświadczenie na fizykę co mam jutro zrobić i jedyne co znajduję to wybuchy i pioruny....A ja chcę mieć 5, a nie uwagę w dzienniku za wzniecenie pożaru....
No i jak żyć?
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
21:57, 20 paź 2013
Huśtawka była w tym roku malowana - i może dlatego kolor Ci się zmienił
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
21:45, 20 paź 2013
NOM bo ławeczka miała inny kolor niż pamiętałam
ślicznie jest u Ciebie ale wpadam w komplesy, że u mnie już takich kolorów nie ma
Ogrodowy spektakl trwa ...
21:43, 20 paź 2013
Marzenko dziękuję za zdjęcia
- planuję zrobić wątek w spotkaniach z nasza relacją tylko weny mi brak Bogdziu - aparat w bagażniku został za to ja więcej widziałam - na szczęście mamy sporo pięknych dni
ale mało wody - u mnie jest bardzo sucho dziś trochę podlewałam ogród
Sebek no sporo spotkań ale to dobrze
u mnie się spotkały kwiatki
Ogród w lesie - moje miejsce na ziemi
21:05, 20 paź 2013
Ha - a ja już mam zmienione!
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :)
20:05, 20 paź 2013
Lawenda to eminencja.....która odpowiednio traktowana pokazuje same zalety - dłużej kwitnie, ale nie wszędzie da radę - no i jeśli jest to ta lepsza odmiana to mamy szarą kulkę zimą
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w
Polityce plików cookies