Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Znowu na wsi

Joku 22:30, 21 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Pszczelarnia napisał(a)
Jola, repandensy zamierzam ciąć. Nie wiem, czy woda im nie będzie uciekać na tych piętrach. 3 miałam już wcześniej w żwirze koło starej studni miały się dobrze.


Powinny dać radę, skoro rosły nieźle w żwirowym podłożu. Oczywiście pod twoją troskliwą opieką. Mam jeszcze odnośnie repandensów pytanie. Przycinałaś je? Czy rosły "na żywioł"? Jeżeli były cięte to jaką formę im nadałaś?
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
hanka_andrus 23:42, 21 paź 2013


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Jolu, tak, miałam werbenę na parapecie. Przyniosłam do domu małe sadzonki, takie jak Twoje. Ale po posadzeniu wcale ich nie przycinałam. Trzymałam u nich temperaturę 12-15 C. Niżej w mieszkaniu nie mogłam. Najlepiej by było około 5 C, ale ja takiej możliwości nie mam. No i w lutym zaczęły się wyciągać i zakwitły na Wielkanoc.
Jak tylko mogłam wysadzić, zaniosłam do ogrodu, i tez nie przycinałam. Rosły dalej i kwitły do tej pory. Ale co to jest kilka sztuk? Nic. No i teraz wiem, że przycinać warto, nawet kilka razy, będą bujniejsze.
Sebek miał na oknie, ale przycinał, to mu ładnie przezimowały.
Czyli za 2 tygodnie pierwsze cięcie.
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Ewka42 08:30, 22 paź 2013

Dołączył: 25 paź 2011
Posty: 214
witaj Joku, poczytałam sobie o twoich początkach i widzę, że tak jak ja - zaczęłaś od Holandii w latach 80-tych.....ja kilka lat później , ale też w Holandii zobaczyłam na własne oczy w okolicach Venlo jak może wyglądać dom i ogród - tez byłam w szoku, i od tej pory nie opuszczała mnie myśl o ogrodzie nie w jakimś ogrodzeniu, ale otaczającym dom i pięknym również zimą.
tak szybko stworzyłaś nowy ogród, aż wierzyć się nie chce. podoba mi się, że masz tyle bylin, zawsze je lubiłam, szczególnie te "do cienia". bardzo ładnie wygląda ten fragment z bordowymi liśćmi - rozchodnik, róża, żurawka.
widzę, że masz bodziszki - czy wiesz, jaki to gatunek? ja mam tylko bodziszek korzeniasty, jest bardzo odporny i dobrze rośnie w moim suchym lesie, ale potrzebuje teraz dużo bodziszka do obsadzenia sporego fragmentu, kilkadziesiąt m2 i nie wiem, czy zostać przy korzeniastym, który jakoś specjalnie piękny nie jest, czy szukać innego, bo tyle ich jest.
____________________
Ogródek wśród borówek
WilczaGora 08:59, 22 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Joku napisał(a)
Na parapecie założyłam sobie plantację werbeny patagońskiej. Próbuję tego sposobu, bo nasiona z samosiewu bardzo późno wystartowały. Wyrosły z nich cienkie marne badylki z pojedynczymi kwiatkami.
Widok nie jest zbyt elegancki, ale parapet rzadko widzę Ciekawa jestem czy uda mi się przechować sadzonki do wiosny.





o jakie ładne werbenki...
przepraszam jeśli nie doczytałam..skąd Jolu "wytrzasnęłaś" sadzoneczki ?
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Pszczelarnia 11:52, 22 paź 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
To wstawię moją barbulę z rabaty: połączenie z prosem i białymi różami (powtarzającymi kwitnienie i takimi do 100 cm) uważam za udane w jej wypadku. W tę dziurę z tyłu/z boku dostała też r. 'Graham Thomas' (musiałam przesadzić).
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Joku 21:54, 22 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Ewa, właścicielko plantacji borówki dziękuję za odwiedziny. Bodziszków trochę mi się uzbierało. Pierwszym był właśnie bodziszek korzeniasty. Zobaczyłam go w jednym z niedalekich sklepów ogrodniczych, akurat w porze kwitnienia. Tak mi się podobał że kupiłam chyba 3 doniczki. Rozrósł mi się w bardzo ładny dywanik. Ja go bardzo lubię właśnie za to że tworzy dywany. Kwitnie dość krótko, na różowo. Swego czasu dość często przejeżdżałam przez wieś gdzie ten bodziszek był posadzony na całej długości posesji. Widok niesamowity, żałuję że nie zrobiłam żadnego zdjęcia. Tworzył taką obwódkę wzdłuż chodnika (tam nie było płotów ). Bardzo ładne dywany z bodziszka korzeniastego są w ogrodzie botanicznym w Poznaniu








____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 22:05, 22 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Mam jeszcze bodziszek Renarda (biały i niebieski). Zdecydowanie ładniej kwitnie ten niebieski. Jest wyższy od korzeniastego, mnie spodobały się jego szarawe pomarszczone liście. To ten na pierwszym planie



Od niedawna mam dużego niebiesko kwitnącego bodziszka geranium magnificum - zdecydowanie wyższy od dwóch poprzednich. No i zapomniałabym o mieszańcu Rosanne. Bardzo rozrasta się wszerz, potrafi zająć około 1 m powierzchni w sezonie, startując na wiosnę od zera.




Krótko miałam jakieś inne odmiany, ale nie szału nie było. Mam nadzieję że coś z moich wywodów skorzystasz.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 22:08, 22 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
WilczaGora napisał(a)


o jakie ładne werbenki...
przepraszam jeśli nie doczytałam..skąd Jolu "wytrzasnęłaś" sadzoneczki ?


Ewa, takie mizeroty mi wyrosły z samosiewu. Mam jeszcze trochę w ogrodzie, mogę się podzielić.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 22:11, 22 paź 2013


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13027
Pszczelarnia napisał(a)
To wstawię moją barbulę z rabaty: połączenie z prosem i białymi różami (powtarzającymi kwitnienie i takimi do 100 cm) uważam za udane w jej wypadku. W tę dziurę z tyłu/z boku dostała też r. 'Graham Thomas' (musiałam przesadzić).


Dziękuję za inspirację. Piękne zestawienie biało - niebiesko - żółte.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
WilczaGora 22:14, 22 paź 2013


Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 5530
Joku napisał(a)


Ewa, takie mizeroty mi wyrosły z samosiewu. Mam jeszcze trochę w ogrodzie, mogę się podzielić.


ojej..byłabym bardzo uszczęśliwiona .
____________________
WIZYTÓWKA Wilcza pozdrawia Wilcza Gora http://wilczagora.blogspot.com
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies