Dołączył: 25 paź 2011
Posty: 214
witaj Joku, poczytałam sobie o twoich początkach i widzę, że tak jak ja - zaczęłaś od Holandii w latach 80-tych.....ja kilka lat później , ale też w Holandii zobaczyłam na własne oczy w okolicach Venlo jak może wyglądać dom i ogród - tez byłam w szoku, i od tej pory nie opuszczała mnie myśl o ogrodzie nie w jakimś ogrodzeniu, ale otaczającym dom i pięknym również zimą.
tak szybko stworzyłaś nowy ogród, aż wierzyć się nie chce. podoba mi się, że masz tyle bylin, zawsze je lubiłam, szczególnie te "do cienia". bardzo ładnie wygląda ten fragment z bordowymi liśćmi - rozchodnik, róża, żurawka.
widzę, że masz bodziszki - czy wiesz, jaki to gatunek? ja mam tylko bodziszek korzeniasty, jest bardzo odporny i dobrze rośnie w moim suchym lesie, ale potrzebuje teraz dużo bodziszka do obsadzenia sporego fragmentu, kilkadziesiąt m2 i nie wiem, czy zostać przy korzeniastym, który jakoś specjalnie piękny nie jest, czy szukać innego, bo tyle ich jest.
____________________
Ogródek wśród borówek