Dzięki, Przemku, za tyle dobrych słów
Narcyzy i prymulki zawsze przesadzam po sezonie do gruntu. Stąd mam ich tak dużo na rabatach. Prymulki nie wszystkie pozostają, ale narcyzy tak. Im nic nie przeszkadza
Ambrowce u mnie wypuszczają listki dopiero w maju i to tak około 7 maja. Trzeba cierpliwie na nie poczekać
To nie jest gwiaździsta ale też niezawodna od 4 lat. Kwitnie co roku bez kapryszenia. Zanim sie wybierze jakąś odmianę to dobrze o niej poczytać. Ja się napaliłam na Genie za kolor kwiatów i rzekome dwa kwitnienia. Owszem kwitła raz w sierpniu ale wtedy nie kwitła wiosną . A kwiaty zazwyczaj widzę w kolorze brąz .
Także moja biała Pirouette jest super bo mimo że pękały jej pączki jak przyszedł mróz to kwiaty są śnieżnobiałe .
Pięknie kwitnie Ci ta biała magnolia - to jest chyba gwiaździsta ? Chyba i ja musze ją do ogrodu sprowadzić, bo są niezawodne i kwitną U Ciebie ta Genie marna a u mnie znowu George Henry Kern, która miała być niezawodna a i tak przymrozek ją załatwił .... dzisiaj też u mnie ma być !!!
Ławeczka bardzo nastrojowa i te latarenki
Przyszedłem pochwalić Twoją wiosnę Donice bardzo mi się podobaj, żółty daje wiele radości. Przesadź później narcyzy do gruntu, pięknie powtórzą kwitnienie.
Tulipany w gruncie cieszą mocno ale najładniejsze zawsze/tylko w pierwszym sezonie po posadzeniu, taki ich urok.
Magnolia Leonard
Mój ambrowiec jeszcze śpi, czeka na cieplejsze dni.
Hortensja - zgadzam się, jest do usunięcia.
Przycięcie 2 cisów - zgadzam się. Ale eM nie przeżyje stożka - niestety. Nie lubi takiego formalnego stylu. Mogę się jedynie silić na 2 duże lizaki.
Po lewej, tam gdzie proponujesz przeniesienie cisa, rośnie magnolia (prawdopodobnie Elisabeth). Liczę na szybki wzrost i szybkie zasłonięcie sąsiadów. Ale to jednak potrwa.
Ten budynek ma mi kiedyś przesłonić magnolia podobno Elisabeth.
Tutaj chodzi o ażurową zasłonkę przed osobami, które siedzą u sąsiadów prawie vis a vis naszego siedziska na tarasie.
Gdybym stanęła o metr w lewo, to widzę co sąsiad robi a on widzi co ja robię na tarasie.
Aniu, jak patrzę na tą rabatę (piękne egzemplarze Doorenbosów) jakoś od razu rzuca mi się w oczy rabata Doorenbosowa jednego z ogrodów Danusi, o ten: https://www.ogrodowisko.pl/watek/3351-brzoza-doorenbos-betula-utilis-doorenbos?page=10
Zamiast wrzosów, które moim zdaniem są trudne do utrzymania można by jakieś niższe byliny/trawki wsadzić.
Świetne to zwężenie trawnika i wąskie przejście. Chciałabym coś takiego u siebie i właśnie rozmawiamy z eMkiem, żeby kiedyś pokroić trawnik i wyczarować magiczne przejście w ogrodzie
Te brałam pod uwagę do części cienistych - chociaż znałam polskie nazwy: Cimicifuga (świecznica) albo Thalictrum (rutewka). Tylko jak one wyglądają zimą i wczesną wiosną?
A większa bylina to co? A może klon palmowy jakiś jasnozielony lub może magnolia mała, kwitnąca na biało. Wiem, to bardziej drzewko.
Lub może dereń jakiś, np. cherokee chief lub inny biały. Lub jaśminowiec?
Cześć Aniu tak,tak, ogrodnicy lubią przesadzać ) już nie wiem, który to już raz będę przesadzać. Muszę gdzieś kupić kilka worków ziemi ogrodowej ale nie wiem gdzie. Musi być dobra, nie torfowa. Chyba podzwonię, może mi dowiozą.
Nie wiem jaką mam magnolię, kiedyś ją dostałam od pewnej pani, która też nie wiedziała jaka to odmiana, może Suzanka słabo rośnie u mnie, w tym roku też kilka pączków ma, ale szału nie ma.
Kiedyś płakałam, że działka taka mała, a teraz odwrotnie, tak jak piszesz, nie idzie przerobić. Już nadzoruję czy gdzieś nie ma gąsienic... brrr... póki co nie zauważyłam, ale wiemy że to tylko kwestia czasu. Wygrabiłam mnóstwo suchych listków spod bukszpanów... Będziemy wkrótce pryskać.
Bardzo Ci dziękuję za odwiedziny i miłe słowa Na razie stan ogródka mnie nie zadowala Ale będę działać.
Serdecznie pozdrawiam
A tu chciałam pokazać co widać w głębi jak się stoi na tarasie. W narożniku przed żywopłotem cisowym rośnie magnolia (być może Elisabeth lub pomylona Honey Tulip). Hortensje i miskanty dopiero odbijają i tam też są potrzebne tetrisy. Ale to później.
Takich energetycznych kolorków potrzeba po zimie Brakuje mi ciągle farby do donic. Nie mogę się za to zabrać. Może w tym roku mi się uda. Magnolie uwielbiam. Mam tylko dwie, ale to i tak dużo na mój ogródek
Buziaki