Jak to nic nie zrobione? A cały warzywniak, a przygotowana szklarnia, no kochana z takimi pomocnikami to w mig będzie i dokończone i szybko wyrośnie. U wszystkich tak jest Aniu, ogródkowe prace z doskoku, a chciałoby się mieć super. Dziś dosadzałam pomidory w szklarni, ale nie skończyłam, bo jeszcze bałagan nie sprzątnięty po zimie. I tak to leci. Pozdrawiam.
Ania zbierasz teraz owoce ciężkiej roboty sprzed lat. Ślicznie ci się wszystko rozrosło. I z głową posadzone, magnolia, jabłonka tyle mają miejsca na pokazanie swoich możliwości. O stawie nawet nie wspominam, obłędny jest, ryb całe mnóstwo Nie narzekaj bo jest piknie psze pani
Proszę jakie tu rzeczy się dzieją nowy warzywniaczek super sprawa.
Jak zwykle zachwycam się Aniu Twoim ogrodem.
Muszę tu zaglądać częsciej .
Pozdrawiam Pracusiu.
Poczekaj aż skończymy... z odpadów może i z odpadów, ale koronowirusowy domek będzie zajefajny Chłopaki dziś pojechały pierwszy raz od daaaaaawna poza najpierw ich mieszkanie w bloku a od miesiaca u mnie.. i stwierdzili, ze ledwo weszli do auta to już tęsknili by wracać . Lepszego komelementa nie mogłam się spodziewać
Zwariowani, charakterni, ale genów nie oszuka... poza tym są kochani.. czym są dłużej tym bardziej ich kocham.. z ich wadami i zaletami. Muszę trochę pokrzyczeć ,bo inaczej by mi na głowę weszli a z ogrodu nic by nie było Jak to powiedziała sąsiadka... latanie tam gdzie nie wolno to jak jazda na nartach poza trasami.. Cholerka.. ten argument do mnie przemawia.. ... żeby tylko te rosłiny nie kosztowały trochei nie wymagały czasu na urośniecie.. to bym dał latać gdzie chcą.. Niestety muszę trzymać dyscyplinę
Jak Igusia? Zapraszamy,,
Zjadło posta,.
Starszy interesuje się ogrodem...z nazw się często śmieje. Rodzice robią wielkie oczy z zainteresowania w starszego wnuka. a ja widzę nadzieję że ktoś może po mnie odziedziczy ten ogród ❤️❤️❤️❤️