Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogród pod lasem 15:11, 09 maj 2020


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1470
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
Agawa, pytasz April czy mnie? Obie mamy rh pod sosnami, jedno drugiemu nie przeszkadza. Ja w jednym miejscu mam rh koło brzozy, rosną ładnie, ale sosny to dla nich lepszy towarzysz.



Bardzo dziękuję! To są cenne informacje.
Ogród pod lasem 13:23, 09 maj 2020


Dołączył: 24 maj 2014
Posty: 9425
Do góry
Agawa, pytasz April czy mnie? Obie mamy rh pod sosnami, jedno drugiemu nie przeszkadza. Ja w jednym miejscu mam rh koło brzozy, rosną ładnie, ale sosny to dla nich lepszy towarzysz.

Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 00:12, 09 maj 2020


Dołączył: 16 maj 2016
Posty: 110
Do góry
Witajcie!
Pomóżcie mi proszę rozpoznać problem. Mam 3 brzozy doorenbos kupione w zeszłym roku. Dwie ładnie ruszyły tej wiosny. Jedna wygląda rachitycznie, jakby się dusiła. Listki są małe, jakby się zatrzymały w rozwoju, z brązowym zasychającym obrzeżem. Niektóre pąki nie rozwijają się w ogóle. Korzenie ma zaraz pod powierzchnią ziemi. W pozostałych korzenie są znacznie niżej. Wiem że muszę powiększyć otwory w trawie wokół drzew. Jutro to zrobię. Ale czy to wystarczy? Czy problem leży gdzie indziej?
Ogródek frontowy 21:30, 08 maj 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
A co ma rosnąć w tym pasie między rodkami, a hortensjami w tej nowoczesnej wersji nasadzeń?

Jeśli tawułki- to trochę bez sensu. One kwitną w czerwcu/lipcu. Hortensje sa już wtedy wysokie i całe zielone. Tawułek nie będzie zupełnie widać.

Ten pas blachy wokół brzozy musi być ze wszystkich stron (oprócz strony, gdzie jest podjazd). Pas musi wejść na głębokość minimum 50 cm.
Ogródek frontowy 14:10, 08 maj 2020


Dołączył: 05 maj 2020
Posty: 10
Do góry
Super, świetny plan z tą blachą! Nie wpadłabym na to, no ale po to tu jestem A na ile myślisz wbić ją wgłąb ziemi? Naokoło brzozy czy pasami, z dwóch stron tylko?

Brzozę już zamówiłam, jedzie, nie ma więc odwrotu
Dobrze i tak, ze nie zmieniłam zamówienia po wczorajszym spacerze kiedy to natknęłam się na lasek brzozowy podsadzony irgą i przecięty zagajnikiem hortensji bukietowych

A jak Ci się podoba drugi projekt, ten od linijki? To właśnie trochę wynik tego wczorajszego spaceru
Fakt, ze jak hortensje będą kwitły to zasłonią wszystkie trawy, będzie tylko widać, że jest tam jakaś przerwa..
Ogródek frontowy 13:01, 08 maj 2020


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Mnie się pierwsza wersja podoba

Rodki z hortensjami to znakomite połączenie. Hortensje się przycina na wiosnę prawie do ziemi, więc jak rodki kwitną, to hortensji nie ma, a później rodki robią po prostu za zimozielony parawan, któremu zasłanianie nie szkodzi. dokładnie to samo wymyśliłam na swoją rabatę.

Zamiast brzozy lepszy byłby klon palmowy - któryś z żółtolistnych, np.: Jordan. Ale skoro brzoza to wielka miłość, to trudno się mówi. W promieniu 1m od pnia wbiłabym w ziemię pas blachy cynkowanej, żeby zmusić korzenie do pójścia wgłąb, a nie w bok.
i pod brzozą sadziłabym bodziszka korzeniastego. skoro znosi moje tuje i świerki to i brzozę zniesie
Ogródek frontowy 11:49, 08 maj 2020


Dołączył: 05 maj 2020
Posty: 10
Do góry
A może coś takiego? Lubię nowoczesne ogrody, stąd te linie (kwadrat dokokoła brzozy to wolna przestrzeń pod nią wysypana korą)
Chociaż rozumiem oczywiście, ze nie zmienia to faktu wysychania rabaty.. Tak więc - czy ten rododendron z lewej, najbliżej (metr) od sosny przeżyje??





Mój ogród moja pasja. Kobieta szczęśliwa 09:10, 08 maj 2020


Dołączył: 09 lip 2016
Posty: 3423
Do góry

Połączyłam brzozy w jedną rabatę.Na tyłach cis,potem perowskia,brakuje szałwii i stipy.
W nogach każdej brzozy po 3 rochodniki Matrona i po 2 rozplenice.Wszystko wymaga jeszcze przesunięcia
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 01:33, 08 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2020
Posty: 15
Do góry
AlinaP napisał(a)

Dzień dobry. Kilka razy pisałam z telefonu i zjadało mi posta, lub nie mogłam dołączyć zdjęcia. Dopiero po uwolnieniu pamięci z tysięcy zdjęć było to możliwe. Właśnie wtedy zwracałam uwagę, że rysunek jest nieczytelny.
Wyjaśniło się. te poziome kreski po prawej to brzozy. Zauważyłam też nierówne tuje w żywopłocie. Przy przesadzaniu warto zachować jak najbardziej zwartą bryłę korzeniową i egzemplarze przesadzane skrócić od góry, żeby im pomóc w przyjęciu się. Podlewanie potem to podstawa. Zapewne żywopłot będziesz kiedyś równać.
Mówiłam o ciężkim sprzęcie, ale też kilku mężczyzn może wykonać przesadzanie.
Czy warto wykonać koło? Myślę, że warto. Będzie to taka rabata do oglądania z bliska. (kącik wypoczynkowy). Może na obwódkę żurawki?
Pozdrawiam.


Witaj, u mnie rewolucja. Myślałam o tym, co napisałaś. Szykuję miejsce do przesadzenia tuj z koła. Przeniosę je pod ogrodzenie. Mam nadzieję, że dam radę, a rośliny będą zadowolone z przeprowadzki. Prawdopodobnie zabiorę też oliwnik. Wobec uwolnienia się od obrazu, roślin z koła, z przeszłości, mogę posadzić tam wszystko co jest światłolubne. Żurawki lubię, mam ich sporo w ogrodzie ale mogłyby rosnąć tylko od strony ławeczki, bo od ulicy jest południe, "patelnia".
Zastanawiam się nad drzewem. Mam też trzy kolumnowe cisy, które miałam przesadzić. Może zostawić je w kole tylko posadzić bliżej siebie, żeby stworzyły geometryczną formę. Chodzi mi po głowie też pomysł posadzenia 3 drzew, kolumnowych, w linii prostej przez środek koła. Gdyby był prostokąt byłoby cudnie, a w kole? Mam o czym myśleć. Od jutra biorę się za przesadzanie. Cieplutko pozdrawiam.
Ogród z wilkiem zamkn. 12:19, 07 maj 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
AngelikaX napisał(a)
O ja Cię! jesteś królową klonów palmowych - przepiękne
uwielbiam tą Twoją wiosnę i te soczyste kolory

ps. widzę, że w brzozach masz paprocie, jesteś zadowolona? Jak sobie radzą, one raczej wilgotno lubią, a brzozy kradną wodę... chciałam u siebie kiedyś ale nie znalazlam odmiany, która miała by szanse dać radę na południowej wystawie w towarzystwie brzoz tym bardziej... chętnie poczytam Twoją opinię


Angelika dziękuję bardzo bardzo
te paprocie narazie dają tam radę( niestety nie znam ich odmiany-dostałam od koleżanki kilka kęp ) -może temu ,że w tym miejscu skupiają się rury drenażowe z całej działki ....za to cisy nie wytrzymują tego podmokłego stanowiska ...i chyba będę musiała je zlikwidować... niestety ....mam przez cały długi 50 m odcinek żywopłot cisowy - teraz muszę kombinować -czy dosadzać szmaragdy i jak to pomieszać ....jakiś żywopłot tam chcę ....





Lepiej późno niż wcale - dojrzewanie ogrodowe 13:49, 06 maj 2020


Dołączył: 20 kwi 2020
Posty: 258
Do góry
No i teraz... 2020 rok

I czas na zmianę, uporządkowania.
Tym bardziej, że nie ma zieleni otaczającej (żywopłotu) i pojawiły się moje dziwne pomysły na mini taras na środku ogrodu. Bezsensu. Teraz wiem (dzięki forum), że chcę iść w kierunku uporządkowanych rabat, ławek, ścieżek itd. Nie ma też już potrzeby ogrodu dla dzieci.

Z lewej strony zdjęcia jest południe - czyli słońce na świerki. Od pola południowy-zachód, no i wiatr.



I co dalej?
Na pewno rabaty.



Rabata1
Tu najpierw chciałam hortensje bukietowe. Nawet są posadzone, ale przycięte. No i kolejny błąd, bo każda inna: Grandiflora 2 szt, Limelight 1 szt, Vanilla Fraise 2 szt. I ławeczka.
I tu będę miała pytania do Was, bo od niej zaczynam...

Rabata2
Pomysł, aby dodać jeszcze brzozy, trawy, hortensje, ławeczka...

Rabata3
Na razie czeka na pomysł...

Rabata4
Tu będzie coś niskiego, trawa, może czerwony berberys, czeka na pomysł...
Zabieram wrzosy, pęcherznice posadzone tam gdzie zmienia - ale chyba nie widoczne na zdjęciu.

Rabata5
Tu chcę przenieść pęcherznice z Rabaty 4 oraz 2 szt Śliwowiśni.
Proszę o rady dot. rabaty 12:02, 06 maj 2020

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 26
Do góry
Gleba zbita, gliniasta.
Klimat rustykalny to coś dla mnie. Myśląc chciałbym aby rabata wyglądała dziko,nieskładnie jakby nieuformowana przez człowieka. By była kolorowa ale niekoniecznie te kolory brały by się z kwiatów a z kolorowych krzewów i ich kwiatów. By była całkowicie zadarniona...
Brzozy posadziłem by troszkę zacieniły wiatę. W przysłodzi nie wykluczam zrobienie wokół nich rabaty - na pewno nie nowoczesnej.
Wdzięczny będę za każdą sugestię bo raczkuję w ogrodnictwie. Do tej pory tworzyłem z drugiej strony żywopłotu z ogników przydomowy sad
Proszę o rady dot. rabaty 12:00, 06 maj 2020

Dołączył: 04 maj 2020
Posty: 26
Do góry
Gleba zbita, gliniasta.
Klimat rustykalny to coś dla mnie. Myśląc chciałbym aby rabata wyglądała dziko,nieskładnie jakby nieuformowana przez człowieka. By była kolorowa ale niekoniecznie te kolory brały by się z kwiatów a z kolorowych krzewów i ich kwiatów. By była całkowicie zadarniona...
Brzozy posadziłem by troszkę zacieniły wiatę. W przysłodzi nie wykluczam zrobienie wokół nich rabaty - na pewno nie nowoczesnej.
Wdzięczny będę za każdą sugestię bo raczkuję w ogrodnictwie. Do tej pory tworzyłem z drugiej strony żywopłotu z ogników przydomowy sad
Ogródek frontowy 11:41, 06 maj 2020


Dołączył: 05 maj 2020
Posty: 10
Do góry
Tak to sobie naszkicowałam Czy to ma sens? największy problem mam z otoczeniem brzozy, szczególnie zanim urośnie, tj. pień nie zajmie tej części działki oczywiście ale górna część będzie odciągać wzrok od dolnej

Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 11:10, 06 maj 2020


Dołączył: 10 mar 2017
Posty: 811
Do góry
karolccia napisał(a)


Kochana, bardzo Ci dziękuję za wpis. O niczym innym nie myślę, jak o tym co napisałaś. Tak się przyzwyczaiłam do tych roślin które tam rosną, że nie pomyślałam nawet o innej opcji. Jak popatrzeć obiektywnie to masz rację. Nie pasują te tuje na środkową rabatę. Może uda mi się przenieść je bliżej ogrodzenia, na żywopłot, mam tam luki. Jak zabiorę wszystko, to czy jest sens robić to koło. Prawdę mówiąc, zarys już jest wykopany, głęboki rów, w nim już jest piasek na stabilizację ale nie ma jeszcze na nim cegiełek. Patrząc od domu na koło, po jego prawej stronie są trzy brzozy, pod nimi trawy i berberysy. Blisko płotu posadzę cisy (teraz są tam tuje szmaragdowe ale mają cień i towarzystwo roślin sąsiada, nie chcą rosnąć, ogałacają się). Wobec takiego towarzystwa, gdyby w kole jednak coś sadzić, trzeba by pomyśleć o czymś ładniejszym. Co dwie głowy to nie jedna Spać nie mogę, jeść nie mogę, patrzę przez okno i myślę. U mnie pada. Będzie dobry czas na przesadzanie. Cieplutko pozdrawiam.

Dzień dobry. Kilka razy pisałam z telefonu i zjadało mi posta, lub nie mogłam dołączyć zdjęcia. Dopiero po uwolnieniu pamięci z tysięcy zdjęć było to możliwe. Właśnie wtedy zwracałam uwagę, że rysunek jest nieczytelny.
Wyjaśniło się. te poziome kreski po prawej to brzozy. Zauważyłam też nierówne tuje w żywopłocie. Przy przesadzaniu warto zachować jak najbardziej zwartą bryłę korzeniową i egzemplarze przesadzane skrócić od góry, żeby im pomóc w przyjęciu się. Podlewanie potem to podstawa. Zapewne żywopłot będziesz kiedyś równać.
Mówiłam o ciężkim sprzęcie, ale też kilku mężczyzn może wykonać przesadzanie.
Czy warto wykonać koło? Myślę, że warto. Będzie to taka rabata do oglądania z bliska. (kącik wypoczynkowy). Może na obwódkę żurawki?
Pozdrawiam.
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 09:52, 06 maj 2020


Dołączył: 14 kwi 2020
Posty: 15
Do góry
AlinaP napisał(a)

Dobry wieczór. Muszę się przyznać, że Twój wpis widziałam na 951 stronie, kiedy był ostatni. Czasem odwiedzam ten wątek i zaczynam od końca. Nie miałam sumienia odpowiadać, bo panowała susza i o przesadzaniu nie było mowy. Ten układ roślin w kole jest przypadkowy, w dodatku są ich parzyste ilości. Można wyrysować koło tak, żeby 1 szmaragd był w centrum, ale co zrobić z drugim? Nie chcę mieć na sumieniu zniszczonych roślin, ale mam rewolucyjne podejście do tematu zmian.
Przy tak dużych egzemplarzach nie obejdzie się bez cięższego sprzętu, ale przesadzenie jest możliwe. Choinkę można zastosować w innym miejscu. Zrób zarys rabaty, spójrz z okien domu, ławki i wyobraż sobie, co chcesz widzieć. Może krzewy o zróżnicowanym kolorze liści? Wielkość tej rabaty pozwoli dodać i zimozielone.
Pozdrawiam.


Kochana, bardzo Ci dziękuję za wpis. O niczym innym nie myślę, jak o tym co napisałaś. Tak się przyzwyczaiłam do tych roślin które tam rosną, że nie pomyślałam nawet o innej opcji. Jak popatrzeć obiektywnie to masz rację. Nie pasują te tuje na środkową rabatę. Może uda mi się przenieść je bliżej ogrodzenia, na żywopłot, mam tam luki. Jak zabiorę wszystko, to czy jest sens robić to koło. Prawdę mówiąc, zarys już jest wykopany, głęboki rów, w nim już jest piasek na stabilizację ale nie ma jeszcze na nim cegiełek. Patrząc od domu na koło, po jego prawej stronie są trzy brzozy, pod nimi trawy i berberysy. Blisko płotu posadzę cisy (teraz są tam tuje szmaragdowe ale mają cień i towarzystwo roślin sąsiada, nie chcą rosnąć, ogałacają się). Wobec takiego towarzystwa, gdyby w kole jednak coś sadzić, trzeba by pomyśleć o czymś ładniejszym. Co dwie głowy to nie jedna Spać nie mogę, jeść nie mogę, patrzę przez okno i myślę. U mnie pada. Będzie dobry czas na przesadzanie. Cieplutko pozdrawiam.
Ogród Małej Mi 2017 08:04, 06 maj 2020


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Makao_J napisał(a)
No hektary wielkie. W głowię ciężko ogarnąć gdzie koniec a gdzie początek. Trawnik świetnie wygląda.

Próbowałam wypatrzyć jakie jeszcze drzewa masz oprócz katalpy wiśni i jabłonek ale nie udało mi się. Szukam czegoś ażurowego do siebie.


Z drzewami jest tak, że się sadzi a potem zajmują pół ogrodu i wylatuje część.

Mam sporo drzew.
Z liściastych oprócz owocowych mam buka, trzy klony Drummondii, Crimson i Red Sansed, jarząba szwedzkiego, jarzębiny płaczące dwie, tulipanowca, katalpe, magnolie jedną jako drzewo, dwa różne wiązy, trzy brzozy, wisnie Kiku ( i jak to u mnie każda inna), dwa perukowce, lilaki, część drzew są bardziej jak krzaki, a niektóre krzaki jak drzewa np tamaryszek .
Na pewno coś zapomniałam
Brzoza Dorenboss

Magnolia Yelow River

Klony i jarząb i najmłodszy jarząbek tez z aparatem.. przy okazji wypatrzyłam wierzbę ...... zajmuje dużo miejsca a ja o niej zapomniałam


Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 20:20, 05 maj 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
AnnaCh napisał(a)
Hmmm... Brzozowa bardzo, bardzo mi się podoba, brakuje mi tam teraz jeszcze jednej brzozy Serio piszę, jedna taka wychodząca poza obszar starej rabaty byłaby super


A ja dziś stwierdziłam, że ta po lewej jest za blisko płotu...

A co do brzozy, to poszerzylićmy tak, aby wszystko leciało na rabatę, a nie trawnik.
Jak dosadzę, to będę znowu poszerzać w koło Macieju...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies