***
Dzięki za pochwały. Sukienki, od dawna nie chodzę po sklepach, czasem coś mi wpadnie z reklamy gdy buszuję w internecie, na Ogrodowisku też, i się skuszę.Czasem coś przerobię i noszę jako nowe (ze starymi dziurami), cha, cha.
Piękne masz białe nenufary, olbrzymy. Pozdrawiam.
Ja szukam, co tu można pokazać w szary jesienny dzień, w końcu października...może marcinki.
Super korzonki Ja tych od Ciebie boję się sprawdzać, ale żyją i rosną - to najważniejsze Tych maluszków nie wsadzę do ziemi. Przetrzymam jej w donicach do wiosny i dopiero pójdą do gruntu.
A ja swoje duże okazy właśnie wydałam teściowej, też mi kwitły wiosną miały jakieś 8 lat, one lubią przemarzać jak są młode, w gruncie doskonale sobie radzą, łatwo się ukorzeniają.
Nie wpadłam na to, by formować je w kulkę
coraz więcej modrzewiowych igiełek na ziemi
to będzie plan na początek 2018r. Widzicie buczka? Będzie wciągnięty w rabatę trawiastą. Albo inaczej - rabata trawiasta będzie odbijała w prawo, wciągnie buczka, a za nim będą ze 3 - 4 tuje, żeby zasłonić widok od ulicy. Czyli powstanie ciut miejsca na chciejstwa . Dobre i tyle .
za tujami będzie podjazd, na którym będzie palenisko i miejsce do posiedzenia przy ogniu .
***
Dziękuję. Las w upalne dni chłodzi. Mam nadzieję, że wiejący dzisiaj Gregory go oszczędzi. Zapytałam u Ciebie o nazwę róży...ma kształt rózyczek jak PaulS Scarlet i jest koloru brzoskwiniowego.
A jeszcze chciałabym dopytać o nazwy takich, Ty znasz wiele róż.