Lubię kaktusy, bo one jako jedne z nielicznych domowych roślin chcą być u mnie na dłużej. Inne po jakimś czasie marnieją. W ogrodzie też lubię sucholuby ze względu na panujące tam warunki. Zresztą one też dobrze się tam czują.
Zawitko, tytuł Twojego wątku jest mi bliski, też mam czasem dość.
Witaj, Basiu, miło mi Cię gościć. Każda wielkość ogrodu ma swoje wady i zalety. Mój rzeczywiście duży, ostatnio coraz częściej myślę, że za duży. Ty masz za to mniej do ogarnięcia. Ale każdy daje tak samo dużo radości.
Zapraszam do częstych odwiedzin.