Chcesz sadzić między płotem a brzozami? Ciasno bardzo, ale wg mnie można spróbować Aureospicata wsadzić i bardzo wąsko ciąć. Ale to chyba zły pomysł. Naprawdę ciasno. A może sąsiad coś wsadzić od swojej strony - może zapytaj. Każdy szuka prywatności. Brabanta nie polecam. Będziesz żałować.
Aniu, jak patrzę na tą rabatę (piękne egzemplarze Doorenbosów) jakoś od razu rzuca mi się w oczy rabata Doorenbosowa jednego z ogrodów Danusi, o ten: https://www.ogrodowisko.pl/watek/3351-brzoza-doorenbos-betula-utilis-doorenbos?page=10
Zamiast wrzosów, które moim zdaniem są trudne do utrzymania można by jakieś niższe byliny/trawki wsadzić.
Świetne to zwężenie trawnika i wąskie przejście. Chciałabym coś takiego u siebie i właśnie rozmawiamy z eMkiem, żeby kiedyś pokroić trawnik i wyczarować magiczne przejście w ogrodzie
Też lubię nowoczesność i jak rok temu miałam wenę i zapał do wymyślania to teraz mi jej brakuje..
Ehh żadne pomysły nie przychodzą mi do głowy..
Przesadzić drzewa hmm ?? Musiałabym wtedy przesadzić surmie, a zostawić pod ogrodzeniem Śliwy Pissardi? I wtedy dokupić śliw do szpaleru żeby było ich więcej? Hmm...
Brzozy są cudne, mamy już dwie Doorenbos przy częśći gospodarczej.
Wiesz co w sumie to nie przejmuję się już tym, że mam dużą różnorodność gatunków wśród drzew tylko teraz jak będę jeszcze dosadzać mądrze to rozplanować..
Krawężniki pewnie są lepsze przypuszczam.. masz je na równo z rabatami i poziomem trawy?
Od kilku tygodni walczę w moim ogrodzie. Kupiłam 3 graby i teraz mam dylemat gdzie je posadzić. Pierwotnie chciałam z nich zrobić szpaler obok wejścia ale teraz się trochę łamię. Zastanawiam się że może w tym miejscu ładnie by wyglądały śliwy wiśniowe. Z tyłu w tle są wysokie zielone drzewa, przed brzozy które wykopałam w polu.
Pestka ta molinia jest piękna, pooglądałam ją w kompozycjach Oudolfa : bajka. Czytam jednak że preferuje gleby stale wilgotne i lekko kwaśne, może być ciężko...Mimo wszystko gdzieś ją muszę wypróbować, na początek zapewne w niewielkiej ilości.
Cześć Agata, ciekawa jestem co wybierzesz. U mnie w związku na warunkami pogodowymi na prowadzenie wychodzi jednak proso. W tym konkretnym oczywiście miejscu, miskantów mam już pare.
Dziękuję za Twój głos Anda Molinia Moorhexe to chyba właśnie ta którą najczęściej widać na pintereście, bardzo mi się podoba, naprawdę ma swój urok i fajnie że piszesz że daje radę mimo że o nią nie dbasz. Odpowiadając na Twoje pytanie ( tak, wiem że było raczej retoryczne ) : powinnaś ją uhonorować i przesadzić
Sylwia dziękuję za wiadomość tu i na priv, zaraz odpiszę
Rabata od południowej strony ale zasłonięta przez thuje, potem judaszowiec i grujecznik oraz brzozy w narożniku wymagała przebudowy, która rozpoczęłam dwa lata temu, coś mi wolno idzie. Dużo światłolubnych bylin już stamtąd zabrałam, teraz czas na uzupełnianie dziur. Paprocie, bodziszki, ciemierniki, hosty, tiarelle, przylaszczki i sporo innego drobiazgu już rośnie, jesienią uzupełniłam narcyzami.
Tu za szklarenką, przycięte nisko bukietówki do obserwacji w sezonie i ewentualnie do przesadzenia jesienią
Witam wszystkich szukam sposobu jak uzyskać trochę prywatności w ogrodzie Po sąsiedzku wyrósł dom na nasypie a było tak pięknie Próbuję z Waszymi sugestiami stworzyć ogród nowoczesny (mam już w swoim ogrodzie trawy ozdobne, lawendy, hortensje, derenia) Teraz przyszedł czas na ostatnią część ogrodu, która ze względu na bryłę sąsiadującego domu jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Zima pokazał też, że jak znikają liście brakuje zieleni w ogrodzie. Na zdjęciu poniżej widok z mojego tarasu - brzozy doorenbos posadzone dość nieregularnie. Od roku głowię się co za nimi, żeby trochę się przesłonić. Był już pomysł z tują brabant, laurowiśnią caucasica ciętymi na równą ścianę a nawet bambusy. Odstęp między brzozami a ogrodzeniem to ok 1,80. Może coś poradzicie Dodam, że po lewej przy palenisku chciałam obsadzić jedną ze ścian laurowiśnią odmiana niższą a na drugiej posadzić jakiegoś wyższego miskanta.
DZięki, tfu tfu To mój mąż jest wyznawcą teorii że jak już sadzić to tej wielkości żeby widać było. Tym razem nie wiedziałam że drzewa takie duże będą, zamawialiśmy je przez telefon i bardziej się na obwodzie pnia skupiłam niż wysokości Trochę się martwię i drżę żeby się przyjęły.
MOże macie jakieś sugestie co do podlewania, jak często?
Misiu cieszę się że Ci się podoba, ja ciągle widzę tylko ile jest do zrobienia zamiast cieszyć się z tego co już jest. Chociaż nie, cieszę się ale jednocześnie głupio mi z tym moim paskudnym trawnikiem, pustymi rabatami, cegłą wokół ścieżki która mimo impregnacji się sypie itd na tle Waszych ogrodów. Zawsze mam opory przed wrzucaniem zdjęć, one okrutnie pokazują stan faktyczny Z linii rabat jestem zadowolona
Co do furtki : powstała spontanicznie w zeszłe wakacje żeby pies nie biegał po pomidorach. Dzieci wykorzystują ją do swoich celów, może znajdę potem zdjęcie.
Furtka zdecydowanie wymaga malowania, przyjmuję sugestie co do koloru jeśli macie
Pestka!!! Moje serce skacze z radości
Kominek jest, schody też. Pomalutku własnymi siłami robimy górę, jeszcze trochę i dojdziemy do podłóg więc w sumie najgorsza robota za nami.
Zaraz biegnę do Ogrodu do odnowy popatrzeć, dzięki
No dobra,skoro czekacie to wstawiam zdjęcia ze stanu obecnego. Graby wsadzone, brzozy muszę poczekać jeszcze chwilę bo na rabacie brakuje ziemi...Tak więc trzeba dowieźć, przekopać jeszcze raz (aaaaaaaa) i dopiero sadzić. Nie wiem czy widać linię węża na zdjęciu ale wstępnie sobie kombinowałam obszar do obsadzenia prosem rózgowatym. To znaczy ta część między drzewami do cisów, reszta węża rzucona przypadkiem przez rabatę. Między grabami, lekko z tyły miskanty ML. Ile ich tam trzeba wsadzić?
Widok z tarasu :
Przed cisami chciałabym coś wsadzić jak najszybciej. Klon, magnolia gwiaździsta, dereń ?
Obudził się wiąz JH. Zaczekam aż w pełni się rozwinie i znowu go trochę podkrzesam.
Jeszcze kilka takich słonecznych dni i brzozy się zazielenią.
Youngii też wystartowała, tylko Doorenbos jeszcze śpi.
Błękitne niebo plus kwitnące drzewka owocowe to jeden z piękniejszych wiosennych obrazków. W nocy z poniedziałku na wtorek maja być przymrozki. Śliwy pewnie znowu oberwą.
Po dawce kolorów.. trochę zieloności A jak zieloności to oczywiście trawniczek Skoszony, zwertykulowany, nawieziony, podlany Uff.. Mam nadzieję, że się odwdzięczy za mój trud
Graby i brzozy lada moment puszczą listki, ale teraz jeszcze gałązkowy ażur..
Nie pamiętam czy mówiłam.. ale kocham choiny kanadyjskie Ich delikatność i zwiewność nieustannie mnie zachwyca Przemilczę teraz te wszystkie momenty, kiedy się wkurzałam że słabo rosną
Ewo, myślałam o miejscu pomiędzy cisami, ale sądziłam, że muszę trzy wykopać, aby cokolwiek podziałać. Kopanie skutecznie mnie powstrzymywało
Po przeczytaniu tego, co napisałaś, olśniło mnie, przecież mogę wyciąć "ramę" i zamontować tylko pojedynczy słupek, z plecami lub bez.
To tutaj, na prawo od brzozy. Tam są trzy cisy na okręgu posadzone podwójnie. Wystarczy skrócić jeden środkowy. Cisy do cięcia, będę je podwyższać o jakieś 30 cm.
W szklarni ostatnie przymrozki przeżyły pikówki wszystkich kwiatów, jarmuż, sałaty, wschodzące pietruszki naciowe, szczypiorek z dymki, maleńkie sadzonki poziomek, buraczek. Nie dały rady zaawansowane dwie hortensje ogrodowe. Od dziś zaczynam hartowanie tego drobiazgu. W domu są pomidory, dyniowate i wschodzące pory i selery. Jak wyprowadzę ze szklarni kwiaty, pójdą z kolei pomidory, w razie przymrozków będę je wnosić do letniej kuchni na noce. W domu brakuje im jednak światła.
Pozostałe warzywa posiałam w gruncie.
Ile lat maja te twoje? Elke, Albe i Limke juz posadzilam, w sobote Gienke i Alexe wsadze. Niech rosna.
Obys miala racje z tymi jarzmiankami, bo w weekend planuje za buldozer robic i obsadzac rabate gdzie teoretycznie mam jarzmianki. po prostu juz musze bo i krwisciagi wyłaża i sadzce ( a te musze przesadzic troche na tyły zeby robiły za tło fioletem pien brzozy White Light. Roboty sporo ale i wcurz spory wiec migusiem polece