Ze wszystkich stron na forum kusicie pięknymi zdjęciami epimedium. Zaczyna mi w głowie powoli kiełkować myśl, że może u mnie też mogłoby zamieszkać Już nawet wstępnie miejsce na nie mam, tylko do lata jeszcze zajęte.
Cześć Ewuniu, dawno mnie nie było a tu takie zmiany. Bardzo się napracowaliście z Tadeuszem i to widać. Jest pięknie.
Grządki permakulturowe są super. Uprawiam na takich warzywa już drugi sezon. Świetny sposób. Uwierzysz, że są ludzie, którzy przyjeżdżają w moje strony uczyć się za pieniądze zakładania siedlisk permakulturowych? Szok i niedowierzanie.
Czy obok malin masz rabatkę z żywokostem? Mam w planie taką. Żywokost leśny i rosyjski już czekają. Waham się tylko nad stanowiskiem. Z moich obserwacji wynika, że żywokost lubi cień a w internetach zalecają sadzić w słońcu. Pójdę chyba na kompromis i posadzę w półcieniu. Pozdrawiam całą Pszczelarnię.
Żywokost lubi wilgoć i jak ma dużo słońca bez wody , to mu ciężko. To roślina świetlistych mokrych rowów (lubi się z dzięglami). Cień to nie bardzo, raczej półcień ale ze słońcem, choćby zachodnim.
U mnie przy malinach i poziomkach (i to i to ekspansywne). Mam też go w zielniku i na starym miejscu (teraz pod choinami) cały czas odrasta.
Co do "jest pięknie":
wyklarował się układ rabat, nadzoru kosiarkowego, stałego pielenia i zaniechania pielenia - a to już coś. Trochę przejrzało ale natura od skarpy (samosiejki drzew: lipy, akacje, sumaki, olchy, brzozy, klony, leszczyny; jeżyny, pokrzywy i podagrycznik - cała masa zagrożeń dla rabat - atakują z mocą. Potężna jest natura.
Pozdrawiamy Grupę trzymającą ... na pewno o tej porze roku najlepsze sadzonki pomidorów!