Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Warzywniki na świecie, wspaniałe przykłady 13:25, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry



Warzywniki na świecie, wspaniałe przykłady 13:24, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry



Warzywniki na świecie, wspaniałe przykłady 13:23, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Kolejny rok był lepszy w Hampton Court




Warzywniki na świecie, wspaniałe przykłady 13:22, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry



Warzywniki na świecie, wspaniałe przykłady 13:22, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Zacznę prezentację




Sama już nie dam rady!! 13:09, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
O to mi chodzi, np. porównaj jak by było lepiej?



Sama już nie dam rady!! 13:07, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
ANKAg napisał(a)
ta sama rabata



Nasadzenia nasadzeniami, ale tutaj trzeba rozwiązać kwestie pierwszorzędne, które sprawią, że ogród stanie się przytulny

Teraz przytulny nie jest, jesteś jak na lotnisku. Obce domy wiszą nad ogrodem

Rabaty są jedankowej szerokości po całości,a to jest bardzo męczące dla widza.



Sama już nie dam rady!! 13:01, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Sama już nie dam rady!! 12:56, 29 lis 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77364
Do góry
Najprostszy, bez wydziwień jest taki układ:



Wąskie rabaty przy domu z prawej i tarasie z lewej u góry.
Mozna je urozmaicić poprzecznymi nasadzeniami, jakby prostopadle do linii rabaty. Część liniami wzdłuż.

Kilka powtarzających się pięknych, jednakowych drzew, krzewy pięknie kwitnące, uzupełnienia z traw i bylin. Wplotłam też wodę w prostokątnym zbiorniku.

W rogu z prawej, który jest dość duży, mozna wpleść placyk dodatkowy, albo zaplanować go gdzie indziej.

Można pododawać wąskie paski przy chodniku z lewej, albo wręcz przeciąć ogród w poprzek

Zajrzyj jak prostowałam ogród Oli leon60, a zobaczysz po ostatnich zdjęciach, jaki uzyskała efekt, realizując mój projekt. I choć się do tego nie przyznaje za bardzo, chwała im za ogromną pracę i to co osiągnęli razem z mężem, wspaniale realizując projekt i dodając własne pomysły później
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 12:38, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
makadamia napisał(a)


Hmm,
Ale jak siostra się pobuduje i postawi ogrodzenie, to znowu między sosnami a ogrodzeniem zostanie taki głupi pasek ni przypiął ni wypiął.
Najlepiej byłoby przesunąć sosny bliżej granicy i ten trawnik pośrodku powiększyć. To by miało sens.
Ale ponieważ sosny duże i się nie da, to ja bym kolejne dosadziła nie w tym samym rzędzie, tylko bliżej ogrodzenia. Żeby były posadzone w dwóch rzędach "na mijankę". I między nimi duże rodki.
Tylko sosny muszą być dość rzadko posadzone, żeby pod nimi nie było zbyt sucho i ciemno dla rodków.

Dokładnie tak, zostanie głupu pasek i nie wiadomo co z nim zrobić.
Piszesz na mijankę sosny sadzić, czyli cos takiego?:

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 12:26, 29 lis 2017


Dołączył: 13 sty 2013
Posty: 4757
Do góry
Zagajanka napisał(a)






Zaniemówiłam. Ja tyle razy próbowałam i mi się nie udało. Już się poddałam, a tu proszę...
Zielony zielonym pogania :) 12:13, 29 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Jeśli chodzi o plan na drzewa to wygląda to tak
Zielony zielonym pogania :) 11:59, 29 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Asiu, mam wielką ochotę dać go przed domem (tu gdzie czerwono), żeby robił za gwiazdę

Dlatego latałam z tymi sznurkami od frontu, żeby zobaczyć czy ta rabata z drzewem nie wyjdzie naprzeciwko wejścia do domu . Nie wyszła także jest ok.
Tylko z sadzeniem musiałabym trochę poczekać, żeby zrobić mu dobry klimat (osłonić od wiatru i mrozu innymi nasadzeniami).

Myślę, że ziemia da radę. W razie "w" będę latać z wiadrem

Nowocześnie z różAnką :D 11:39, 29 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
iwka napisał(a)
dla mnie w tym rogu fajnie będą wyglądały brzozy. Ja bym posadziła trzy z tyłu i dwie z przodu, jakoś tak


tak mi wyszło mniej więcej, może zdąże przed zmierzchem to zrobię fotke jak ustawiłam
Zmienić pobojowisko w ogród... 11:36, 29 lis 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Jednakowoż, to strasznie duża rabata by była
To jeszcze wariacja nt poprzedniej koncepcji
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 11:24, 29 lis 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
effka napisał(a)


Tak wygląda plan aktualny:
.


Hmm,
Ale jak siostra się pobuduje i postawi ogrodzenie, to znowu między sosnami a ogrodzeniem zostanie taki głupi pasek ni przypiął ni wypiął.
Najlepiej byłoby przesunąć sosny bliżej granicy i ten trawnik pośrodku powiększyć. To by miało sens.
Ale ponieważ sosny duże i się nie da, to ja bym kolejne dosadziła nie w tym samym rzędzie, tylko bliżej ogrodzenia. Żeby były posadzone w dwóch rzędach "na mijankę". I między nimi duże rodki.
Tylko sosny muszą być dość rzadko posadzone, żeby pod nimi nie było zbyt sucho i ciemno dla rodków.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 11:09, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Wklejam kolejne mądrości ogrodowiskowe, tym razem od Bodzi nt. polecanych rodków (dla pamięci).
Bogdzia napisał(a)
Zbigniew: najbardziej wytrzymałe( nie do zdarcia)są:
Nowa Zembla-czerwony lub podobny America
Album novum-biały z lila odcieniem lub podobny Eskimo
Różowe: Roseum Elegans, Haaga, Helsinki Uniwersity
jeszcze biały-Tigersteadt
Franceska-kolor czerwonego wina
i jeszcze Percy Wiseman-w pąku różowy,potem jaśnieje przez kremowo-brzoskwiniowy do jasnego kremowego-jego jedyna wada to jak już wcześniej pisałam trudnośc w wyłamywaniu przekwitłych kwiatów.Osiąga wys do 1m.
no i niezawodny również Cunninghams White-biały
Jeszcze azalie japońskie: Kermesina

Kermesina Rosea

Geisha orange
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 11:05, 29 lis 2017


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
makadamia napisał(a)
Doczytałam o rabacie.
Czy ja dobrze rozumiem, że Twoja działka kończy się zaraz za sosnami? I ten pas ziemi do ulicy to już nie Twoje?

Sam plan rabaty wydaje mi się ok. Natomiast w połączeniu z drugą stroną podjazdu zrobiło się już chyba "za dużo". Przede wszystkim za dużo mi różnych gatunków iglaków: masz już sosny, tuje, świerka, a chcesz jeszcze choiny, bukszpany, daniki. Ograniczyłabym te chciejstwa a zaczęłabym od drastycznego przycięcia tuj na wysokości 2 metrów

Czy bardzo, bardzo chcesz te róże?

makadamia napisał(a)
Znalazłam plan na pierwszej stronie



Czyli od sosen do granicy działki jeszcze daleeeko

Ja bym w takim razie zrezygnowała z choin i zostawiła same rodki.

Witaj Asiu, super ża luknęłas do mnie. Pierwszy plan zupełnie nieaktualny, bo po drodze okazało się, że ta działka za garażem, czyli kawałek za sosnami będzie mojej siostry, na razie jest pusta i straszy.
Ok to na razie rzeczywiście odpuszczam choiny, teraz jak na to patrze z boku za duży misz masz będzie.
Róże mi się bardzo podobają i nigdzie ich nie mam (nie licząc trzech zdechłych starych krzaków, które są do wywalenia). Nie musi to być cały szpaler, może akieś różane akcenty.
Pierwotnie chciałam iść w styl taki jak mam w reszcie ogrodu, czyli trawy, kule, berberysy, zimozielone ale dziewczyny namówiły mnie na róże i jakoś zapałałam miłością do nich.
Pewna jestem że chcę rodki pod sosnami po drugiej stronie podjazu też są więc bedzie chyba ok.
Brabanty przy wjeżdzie muszę przyciąć ale to grubsza robota, muszę kogoś ze sprzętem wynająć na wiosnę.

Tak wygląda plan aktualny:

Tył w zasadzie skończony (prócz warzywnika i drobnych nasadzeń), został przód, czyli właśnie ta wjazdowa rabata.
Ukojenie 10:52, 29 lis 2017


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
tulucy napisał(a)
Ale jak one się świecą? To cud jakiś?


cud techniki
takie lampki na baterie - są na cieniutkich drucikach
http://allegro.pl/lampki-led-na-baterie-20-led-biale-cieple-swiatlo-i6808643829.html

Zeby sie nie przesuwaly oplotlam kolo szpilek z duzym lebkiem:
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 10:41, 29 lis 2017


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Ale to co dzisiaj zobaczyłam rano za oknem nie ma już nic wspólnego z wiosną, ani z jesienią. Przyszła do nas zima







Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies