Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogrodowy spektakl trwa ... 19:46, 23 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)
Cudne te rdesty na tle trawSzkoda, że już zimno idzie.


Sylwia i przyszło - rdesty załatwione a trawy sobie stoją - ja nie wiążę traw na razie niech radośnie powiewają.

____________________________

Prace jesienne u Ciebie na finiszu!!Ale i kolorki jeszcze się czają.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie

Kasja - mam już trochę dość bo czuję już oddech świąt i mam chęć myśleć już o dekoracjach ogrodu no ale jest jeszcze stale coś do zrobienia
nagietek jest nieugięty -



__________________________

Ciężkie prace za Tobą, przewalanie kompostowych stosów bardzo obciąża kręgosłup, powinnam i ja ale zostawiam to, bez żadnych ruchów, do następnej jesieni, niech sam się przerabia. Za to podgoniłam inne prace, też potrzebne, taka pogoda zobowiązuje a wiosną będzie mniejsze tempo, no powiedzmy, juz widzę ileż gałęzi świerkowych czeka na wycięcie. Słowem jest jak ma być.
Kolorowo jeszcze u Ciebie, fajnie.
____________________
EwaSierika

Ewa ja nie przewalałam kompostowego stosu za jednym machem- trochę zrobił M a ja wzięłam się na sposób i co poszłam wywalać coś na kompost za każdym razem 5 machów i tak poszło.
A teraz myślę jak Ty z tą popieczarkową ziemią sobie poradzisz - ja bym pewnie też po kilka dziennie i tak tup tup powoli się zrobi

______________________________

Ja kompostu nie przerzucam... Po co mam dżdżownice stresować

Cudne kolory jeszcze...
____________________
Łucja Migawki z ogródka

Łucja - ja chciałam przewalić kompost bo pod spodem tak 1/3 był dobry do wywalenia do skrzyń a bardzo to chciałam teraz zrobić no i naszykować wolne miejsce na nowe wsady

Napełniłam ile mogłam skrzynie kompostem, posypałam dolomitem, podlałam i przysypałam trawą z ostatniego koszenia która zawierała sporo liści a na koniec polałam emami - ciekawa jestem ile ziemia siądzie do wiosny - ale to nic jak przyjdzie marzec mam gdzie sadzić cebulki i siać rzodkiewki, sałatki, marchew pietruszkę i takie tam







Kiedyś będzie tu ogród 19:45, 23 lis 2017


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 12329
Do góry
anka_ napisał(a)
U Ewy/Pszczółki była mowa o dereniach- ja jestem coraz bardziej zachwycona Midwinter Fire





Montana...





No Ania piękny ci on.Nie wyrzucaj patyczków po cięciu plis.☺
Czy on teraz takie kwiaty ma?
Moja bajka 19:38, 23 lis 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
rok 2016

a tu już 2017r
Moja bajka 19:31, 23 lis 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Dorota123 napisał(a)
Ptaszki piękne, do mnie przylatują całe stada sikorek bogatek, ale jak tylko skończą słoninkę, szukają pożywienia pod listkami w ogródku. Dziś je obserwowałam jak łebkami podnoszą liść po liściu i zaglądają czy coś tam jest.


Pamiętam dyskusję u Ciebie czym zasłonić szopy sąsiadów, wiem że już sadziłaś tam rośliny. Dziś jak spojrzałam na Twoje trawy giganty to właśnie one przyszły mi do głowy, że ładnie by się tam prezentowały i zasłoniły to co nieefektowne.


Dorotko najkoszmarniejszą z szop zasłoniły tradycyjne tuje i jestem zadowolona z tego rozwiązania.
Tak było w 2013r

końcem sierpnia 2014r posadziliśmy tuje

tuż po posadzeniu

tu już 2015r
Zielony zielonym pogania :) 19:14, 23 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Dziś wytyczylam rabaty frontowe. Wyglada to tak

mam nadzieję ze coś tu widać i że może Makadania rzuci okiem

Co się stało kwiatom ... 19:09, 23 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2014
Posty: 4088
Do góry
Zbyszek,bardzo oryginalna ta Kryptomeria, zobacz rośnie w kącie przy murze,chyba nikt jej nie zabezpiecza przed mrozami,sprawdzę to w najbliższym czasie,foto robiłam tel i nie widać dokładnie jaka jest piękna,ma pędy w kształcie grzebienia,dotykałam ją, jest raczej szorstka
mam zadanie.. wykonać dokładniejsze foto
Iwona, u mnie też zaświeciło i było całkiem przyjemnie i ciepło




Zielony zielonym pogania :) 19:05, 23 lis 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
No, kochane
Widzę, że u Was planowanie idzie już pełną parą...

Ja też już myślę i dumam co i gdzie.
Na pierwszy ogień chciałam wziąć rabatę kwaśno-zasadową o której już była mowa.
Tak rozrysowała mi ją Asia-Makadamia i bardzo przypadł mi do gustu jej podział


Ze względu na to, że z boku altanki mamy wędzarnię eM musi mieć do niej dojście, co by mi po roślinach nie chodził . Więc dorysowałam chodnik i troszkę przesunęłam ścieżkę...


Ta część rabaty na której Asia narysowała drzewa jest "kwaśna", a ta przy kominach "zasadowa".
W części kwaśnej posadziłam już tuje jako żywopłot (od strony siatki).

W części kwaśnej chciałabym klony, rh, oczywiście hortki, trawy....
Tylko, że to planowanie kurcze jakoś mi nie wychodzi . Brakuje mi wyobraźni i jakiegoś punktu zaczepienia, od którego by już jakoś poszło...Może którejś z Was coś zaświta jak popatrzycie tak na świeżo?
Sezon 2017 u Hanusi 18:50, 23 lis 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry



Tak, Iwonko to wspomnienie mojej cukiniowej grządki. Kwiaty cukinii, dyni i patisonów są jadalne, i można je dodawać do sałatek na surowo/ smak ogórka/ albo smażyć w cieście.
Ogrodowe szaleństwo ... 18:37, 23 lis 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
Tutaj wąską rabatę widać nieco lepiej ale ona nie była jeszcze obsadzona, to był rok 2016



pierwotnie pchałam tam bukszpany, wtedy była węższa - poszwrzyłam ją trochę. Za bardzo jej już nie poszerzę, bo graniczy ona z jabłonią podsadzoną różą okrywową



to miejsce z wiklinowym płotkiem
Sezon 2017 u Hanusi 18:29, 23 lis 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Iwonko. może wszystko zależy od ustawienia klamki. Czasami odrobina różnicy nie daje możliwości się zamknąć. Spokojnie bez nerwów. Jeszcze raz spróbuj.

Ogrodowe szaleństwo ... 18:29, 23 lis 2017


Dołączył: 22 lis 2016
Posty: 2725
Do góry
Dzień dobry, ponieważ dzień jest tak krótki, że po pracy nie ma po co iść na działkę, dlatego też pozostało planowanie na następny sezon. Postanowiłam zmienić jedną rabatę, która jest długa i wąska oraz wzdłuż ogrodzenia. Kawałek którym chciałabym się zająć ma max 40 cm szerokości i ok 3 m długości. Na chwilę obecną panuje tam niesamowity chaos. Tuż przy furtce rośnie "pnąca" kremowa róża, po siatce "wije się " nieudolnie wiciokrzew, dalej rośnie lawenda, margaretka, malwa, rudbekia, oregano, jednoroczne goździki, krwawnik, orliki i wiele innych..., wzdłuż kawałka, który zamierzam zmienić rośnie goździk szary i bratki, ten obszar kończy się krzewuszką pod którą rośnie kocimiętka. Ogólnie mówiąc totalny misz-masz
żdjęc mam niewiele co oznacza, że rabata nie jest moją dumą.
chciałabym ją uporządkować, posadzić może jakieś nasadzenia jednego rodzaju, może być trochę wyżej, tak na wysokość siatki, czyli tak do 70 cm.Jest to strona prawie cały dzień słoneczna. Proszę podpowiedzcie, co tam wsadzić. myślałam o jakiś krzaczkach niedużych a kolumnowych a między nimi coś niższego. Wierzę w Waszą kreatywność i czekam z niecierpliwością na propozycje

Kiedyś będzie tu ogród 18:06, 23 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Pierwsze spore mrozki spowodowały, że wszystkie liście opadły. Teraz pierwsze skrzypce gra kora...







i owoce...



Owocujących drzew i krzewów muszę dokupić.... dużo... bardzo dużo...
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:47, 23 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)


Która to trawa tak spektakularnie rośnie Ci za tą ławeczką??


Za ławeczką rośnie rozplenica Hameln. To najtrudniejsze stanowisko, a rośnie najlepiej.

AgataP napisał(a)


Gruszko co to jest to żółte? modrzew formowany?


To modrzew Kórnik; Zakupiony jako element jesiennej kompozycji z berberysami Erecta i Green Carpet. Niestety. Okazał się mieć zbyt krótką nóżkę i trzeba było szukać mu nowej miejscówki. Tnę go w kulkę.


Zoja, o tej porze roku najbardziej doceniam zimozielone rośliny. One stanowią punkt odniesienia dla pozostałych roślin. Nie muszą być ciągiem, ale porozrzucane na rabatach robią dobrą robotę.
Kiedyś będzie tu ogród 17:39, 23 lis 2017


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Aniu, czy te derenie teraz tak wyglądają?

anka_ napisał(a)
U Ewy/Pszczółki była mowa o dereniach- ja jestem coraz bardziej zachwycona Midwinter Fire




Kiedyś będzie tu ogród 17:30, 23 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
U Ewy/Pszczółki była mowa o dereniach- ja jestem coraz bardziej zachwycona Midwinter Fire





Montana...





Kiedyś będzie tu ogród 17:27, 23 lis 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Aniu strzępek bardzo ładny . Zawsze jak widzę to mam ochotę na niego,może kiedyś. Macra u mnie podobna tylko malusia jeszcze.

Asiu na strzępka namawiam, warto. To jedno z piękniejszych drzew. Moje macry też małe, to tegoroczne sadzonki od Toszki. I mam nadzieję, że będą pięknie rosły bo jestem nimi zachwycona.

Molinią też.



Kasya napisał(a)
U mnie tylko raz Byl taki osobnik z czerwonym kuperkiem
Za to sikorek są całe stada
Sojek tez...
U mnie dwa osobniki z czerwonymi kuperkami są codziennymi gośćmi od jakiegoś czasu. Ale najwięcej podobnie jak u ciebie sikorek. Sójki z daleka się trzymają, bo karmnik nowy i chyba się boją. Może z czasem wyszkolą się jak te twoje.

Hameln zachwyca...


Anabelki...



Ogródkowe perypetie:) 17:04, 23 lis 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Agus a co powiesz na cisy kolumnowe otulone irgami na skarpie?
Ogród w remoncie 16:55, 23 lis 2017


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Dziś wpadła mi w oko moja kłosówka. Śliczna jest teraz,jakby to nie jesień. Wszystko bure A ona świeci jak żarówka. Ktoś jej nie polecał ,nie pamiętam. Może jeszcze zmienię zdanie. Obserwuję ją na razie i póki co ją lubię
Nowocześnie z różAnką :D 16:50, 23 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
iwka napisał(a)
a warzywnik to planujesz przy samym tarasie ?

Iwona widac na planie, ten czerwony prostokąt. dość blisko tarasu
Anna i Ogród 16:15, 23 lis 2017
Do góry
Makao_J napisał(a)
Pamiętacie że mam dwie kotki?




Okazało się że jedna z nich (ta cała bura) jest bardzo chora. Zaczęła utykać na jedną łapę. Po prześwietleniu okazało się że ma dysplazję stawu biodrowego.To choroba genetyczna i bardzo rzadka u kotów . Tylko operacja jej może pomóc. Nawet po zniżkach zabieg jest dość kosztowny bo 600zł. eM się mocno oburzył bo wyda kasę a kot sobie pójdzie i nie wróci ale widziałam jak w weekend ją głaskał i rozmawiał z nią że nie wiem co zrobić.

Bez zabiegu grozi jej zanik mięśni. Przykre. Trudna decyzja acz oczywiste co zrobimy. Potrzebujemy tylko czasu by się z tym oswoić bo to mało nie jest




600 zł to raptem parę roślin do ogrodu a możesz uratować kotka i ulżyć mu w cierpieniu,zobaczysz jak się odwdzięczy.
Nie jednego naszego psa ratowaliśmy.Jestem na tym punkcie wrażliwa.
Mam nadzieję,że podejmiecie słuszną decyzję.

Pozdrawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies