Jak nie wymrozi to robactwo zrobi swoje.

E tam w zeszłym roku mrozy były a robactwa wcale nie mniej z tego co czytałam na wątkach.

Dzisiaj eM walczył dzielnie i starał się bez towarzystwa Pań lekkich obyczajów co przy robocie u Niego rzadkością jest

Sylwio a w jakim celu nakrywasz teraz wrzosy? Nie boisz się grzyba?

Oczywiście dzień jeszcze za krótki mimo, że już do 16.30 jest widno nawet jak zachmurzenie spore



udało się zrobić jedną ścianę i drzwi, reszta czeka do poniedziałku


eM dzisiaj stwierdził, że podbitkę też zrobi, żeby było ładnie
Sam z siebie, bez proszenia.....nie do wiary

Na bocznych ścianach zostaną kratki z wiciokrzewami, ale może macie jakiś fajny ciekawy pomysł na drzwi?

Mnie przychodzi do głowy mosiężny dzwonek( którego nie mam), ramka od obrazka( też nie mam)a w niej tabliczka z napisem WC, ale może podrzucicie jakiś fajny ciekawy pomysł

Chciałbym chyba, żeby to co jest w środku nie było takie wprost oczywiste

Ale elegancki kibelek się robi . Ładniutko i estetycznie.

anka_ napisał(a)

Sylwio a w jakim celu nakrywasz teraz wrzosy? Nie boisz się grzyba?

Aniu moje nakryte od późnej jesieni. Ale nie wszystkie teraz kończyłam pokrywanie, bo jak mrozem ściśnie to nie wyrobię na zakrętach ze wszystkim. Hortensje ogrodowe nadal mam nie opatuloneTe siateczkowe worki są mocno przewiewne, jak swetry z dziurami Wiadomo przecież , że mimo dziur grzeją

Katkak napisał(a)

Ale elegancki kibelek się robi . Ładniutko i estetycznie.

A masz pomysł co na drzwi? Już myślę , może okienko....z jakąś zasłonką....

sylwia_slomczewska napisał(a)

A masz pomysł co na drzwi? Już myślę , może okienko....z jakąś zasłonką....

a może jakiś fajny dekupaż gdzie nie gdzie?