Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "wrotycz"

Ogrodowe kreacje 23:48, 26 maj 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 15064
Do góry
Mospilan jest dobry pryskaj. Jezeli chodzi o wrotycz to trzeba w aptece kupic i zalac woda na 24 godziny i przecedzic i pryskac.
Na polach wrotycz jeszcze nie kwitnie a tylko z kwiatow nalewke sie robi.

U mnie znowu jest duzo mszycy. Nawet w oczku wodnym na palce.

Ja w zeszlym roku zadolowalam rododendeona nie chce zagladac czy sie ukorzenil sprawdze w przyszlym roku wiosna.
Sprobuje po przekwitnieniu zadolowac ktoregos rodka.
Migawki z ogródka 22:08, 22 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Wszystko powoli, muszę się tego aparata naumieć, a nie mam kiedy, normalnie jak małpką pstrykam.

Kukliki jeszcze dwie odmiany podsadziłam tą trawą - Cosmopolitan i chyba właśnie Bell Bank - ale ten już przekwitł. Nie pamiętam, który dałam na rabatę koło warzywnika, ale raczej Flames of Passion.

Warzywnik tylko taki duży się wydaje, co nam da, to zjemy, rzodkiewkami się dzielę, koktajlowymi też, sałatą, różnie to z tym jest.

Na stelażu już są (a nawet więcej, były pierwsze, przed bramką ) od lewej Souv. du Dr Jamain i powojnik (zapomniałam jaki, nowy sadziłam, bo poprzedni nie przeżył tetrisa, delikates jakiś), po prawej Rosarium U. i powojnik Solina.
Po lewej jest więcej cienia, więc dla doktorka lepiej.

Różom zapodałam wyłącznie miejscówkę pod południową ścianą domu - mają tam ciepło od słońca i od ściany domu, odbite. I zapodałam im wrotycz (bo mrówki miały w nich mrowiska).

Ogród z wilkiem zamkn. 21:40, 17 maj 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
HannaR napisał(a)
Magda - odmachuję!

Mogę prosić o zbliżenie na wrotycz? Kupiłam nasiona i chcę wysiać, ale nie wiem gdzie.


Haniu wrotycz już się moczy ,ale postaram się mu fotkę zrobić
a tymczasem parę fotek z ogrodu




Ogród z wilkiem zamkn. 13:19, 15 maj 2019


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
Magda - odmachuję!

Mogę prosić o zbliżenie na wrotycz? Kupiłam nasiona i chcę wysiać, ale nie wiem gdzie.
Ogród z wilkiem zamkn. 21:09, 14 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88576
Do góry
Madzia na pamiątke zostawiam
Pomachaj do wszystkich

a tu złoto ogrodnika, czyli wrotycz


sory za wypietego eMusia, ale się zapamiętał w rwaniu wrotyczu
Słoneczny Ogród 15:04, 14 maj 2019


Dołączył: 12 lut 2017
Posty: 1018
Do góry
SlonecznyOgrod napisał(a)


Też muszę wrotycz przynieść i ukisić, nigdy go nie używałam.

Decis podobno łagodniejszy od Dursbanu, bo ten zabija wszystko a więc dżdżownice też, a ja jak nigdy mam takie śliczne dżdżowniczki

Gacie mi się zatrzęsły ze strachu, oby się udało...

A wczoraj takie było niebo.




O wow, Daria, przepieknie.
Natura maluje najpiękniejsze obrazy.
Nasz przydomowy ogródek 11:46, 14 maj 2019


Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11240
Do góry
Aniu dobra rada nie jest zła - pozdrowienia.

Dorotko kos się schował bo pada rzęsisty deszcz który szkodzi jedynie piwonii drzewiastej. 5 stopni tylko na cyferblacie. Kupiłem dziś porządną obrożę przeciw kleszczom Barusiowi. Stosowany płynny środek słabo działał.


Robi się gnojówka ( pokrzywa+ wrotycz+ mniszek ). Będzie nawóz ekologiczny.

Słoneczny Ogród 11:40, 14 maj 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Magleska napisał(a)
ja zlałam Decisem ,a teraz mam nastawioną gnojówkę z wrotyczu …..masakra z tymi robalami ….larvanu nie stosowałam -daj znać ,czy działa

piękne te fotki niebne…..

i szpaler bzu teraz daje cudny efekt -pewnie pachnie niesamowicie


Też muszę wrotycz przynieść i ukisić, nigdy go nie używałam.

Decis podobno łagodniejszy od Dursbanu, bo ten zabija wszystko a więc dżdżownice też, a ja jak nigdy mam takie śliczne dżdżowniczki

Gacie mi się zatrzęsły ze strachu, oby się udało...

A wczoraj takie było niebo.


Migawki z ogródka 22:50, 04 maj 2019


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 13543
Do góry
Meldunek po "wolnej sobocie"
- maty powieszone - to głównie m, ja tylko byłam za pomagiera od czasu do czasu
- brukarka zrobiona - położone trzy duże, stare płyty chodnikowe przy kompostowniku, to miejsce na kosz na śmieci, beczkę z wodą, wiadra gnojówkowe, jeszcze pewnie trochę powiększę powierzchnie utwardzone cegłą, żeby mi było wygodniej;
- przesadzone szałwie i wrotycz - dookoła płyt w kącie roboczym, jeszcze muszę tam coś podosadzać, żeby te płyty ciut obrosło;
- przekopane, wyrównane i przygotowane miejsce po wrotyczu i szałwii na kawałek trawnika i nawet już posiane i podlane, jutro jeszcze trochę przysypię ziemią, bo już zauważyliśmy, że nasiona trawy smakują wróblom
- kolejna gnojówka z pokrzywy wczoraj zebranej już stoi zalana wodą;
- obiadu nie było, zjedliśmy jakieś byleco z wczoraj i jajka sadzone
- za to na jutro się szykuje w lodówce ciasto czekoladowe z musem cytrynowym, a w piekarniku schną bezy na torcik kawowy
Nowocześnie z różAnką :D 19:39, 03 maj 2019


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Posiałam wrotycz i będę robić gnojówki i lać


Skąd się bierze nasiona wrotyczu? Też chciałabym posiać za ogrodzeniem, żeby kleszcze do mnie nie przyszły. Mój kot przyniósł w tym roku już 3!

Nowocześnie z różAnką :D 19:36, 03 maj 2019


Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 14885
Do góry
Ale ja lubię takie fotki, też mam takie niespodzianki jak zdejmuję trawę . Posiałam wrotycz i będę robić gnojówki i lać
Mój ogrodowy pamiętnik 07:53, 30 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Renii napisał(a)
Kupiłam to zleje wszystko. Będę też zbierać wrotycz i robić gotówkę. Jak krety się wyniosą to myślę że pedrakow też nie będzie bo nie będą miały co jeść


Też o tym pomyślę jak już mnie totalnie wkurzą te żarłoki .
A ja się zastanawiałam czemu nam się łyse placki robią na trawie.
Mój ogrodowy pamiętnik 07:09, 30 kwi 2019


Dołączył: 19 cze 2017
Posty: 1258
Do góry
Kupiłam to zleje wszystko. Będę też zbierać wrotycz i robić gotówkę. Jak krety się wyniosą to myślę że pedrakow też nie będzie bo nie będą miały co jeść
Mój ogrodowy pamiętnik 21:50, 28 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Magleska napisał(a)
bardzo fajnie z poszerzeniem rabaty
pędraki w trawniku mam i ja niestety -przy zdzieraniu darni wybiłam ile się dało ,zlałam decisem ….teraz będę wrotycz zbierać ,jak znajdę i będę dalej tępić to dziadostwo ….

kloniki masz cudowne


A co do pędraków to nawet nie przypuszczałam, że tyle ich jest. Dopiero przy zrywaniu darni lekko się zdziwiliśmy. Nad tym Decisem się zastanawiam bo nie wiem na ile to jest skuteczne. A jeszcze przy takiej ilości trawnika to musiałabym go chyba na beczki kupić .
Mój ogrodowy pamiętnik 21:46, 28 kwi 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
Magleska napisał(a)
bardzo fajnie z poszerzeniem rabaty
pędraki w trawniku mam i ja niestety -przy zdzieraniu darni wybiłam ile się dało ,zlałam decisem ….teraz będę wrotycz zbierać ,jak znajdę i będę dalej tępić to dziadostwo ….

kloniki masz cudowne


Kolejna rabata poszerzona. Chłop już reaguje na moje pomysły wysypką .
Zamiast zabrać się za skarpę to wymyślam grzebanie w starych rabatach .
Ale gdzieś te moje zakupy przecież muszę wcisnąć.
Mój ogrodowy pamiętnik 21:41, 28 kwi 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
bardzo fajnie z poszerzeniem rabaty
pędraki w trawniku mam i ja niestety -przy zdzieraniu darni wybiłam ile się dało ,zlałam decisem ….teraz będę wrotycz zbierać ,jak znajdę i będę dalej tępić to dziadostwo ….

kloniki masz cudowne
Ogródek warzywny na balkonie 21:33, 24 kwi 2019


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313
Do góry
W skrzyni trochę pustego miejsca znalazła;jak zapełnię, to nie ma szans tam wejść
Metalowa pergola, róże w donicach..piękne plany. Czekam na realizację. Ze skrzyniami tak jest..choć u mnie kilka lat wytrzymują;kwestia dobrego drewna. Teraz mam nowe sosnowe...po taniości.
Opuchlaki to przekleństwo..chyba u mnie nie ma, ale licho nie śpi. Trudna walka z nimi a może wrotycz da radę..??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:15, 11 kwi 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Margerytka40 napisał(a)
Polinko skopiowałam sobie, dzięki. A jeszcze powiedz proszę, to kwiatków się używa, czy całą roślinę? Zakupiłam nasiona wrotyczu, posieję gdzieś w kątku


Asiu, ja całe rośliny używam z korzeniami i z kwiatami. Póżniej gnojówkę przez sitko przelewam i rozcieńczam. Dobra sprawa taka własna uprawa a i mówią, że dobrze mieć wrotycz na działce bo odpędza opuchlaki.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 10:13, 11 kwi 2019


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
Magleska napisał(a)
dzięki za przepis teraz pozostaje zakupić suszony wrotycz,póki nowy gdzieś nie urośnie

...szkoda ,ze na fotki trzeba czekać ja lubię takie z postępów prac ,nie tylko jak już pięknie i gotowe

buziaki Paulinko


I jak, wrotycz zakupiony?
Prace idą w dobrym tempie to jeszcze trochę i pokażę przed i po

Buziaki Madziu
Migawki z ogródka 09:23, 08 kwi 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20888
Do góry
tulucy napisał(a)
Jedna z zaginionych znaleziona, Reine des Violettes. W dobrej kondycji nawet.
To znaczy, że padła mi Frau Karl Druschki. Podejrzewany o zgon William Baffin też nieźle.


Niemożliwa jesteś!!!
A ten wrotycz to może po prostu do jakiegoś wiadra i zalać wrzątkiem?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies