Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:05, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
asc napisał(a)
Kiedyś było dużo skutecznych środków, ale jako działające na środowisko zostały wycofane z użycia.. i teraz środki które sie kupuje, ale nie działają ...


Czyli były szkodliwe nie tylko dla robali.... Minusy przeważały nad korzyściami.... Tak samo jest z lekami , co pewien czas są wycofywane, gdy działania niepożądane lub zagorżenie życia ludzkiego są liczniejsze niż pozytywy ze stosowania ... Np Meridia na odchudzanie... lub ALI.... I zostały same suplementy np Linea ..... Nie będę pisać czy działa bo mnie konkurencja pozwie do sądu...
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 19:01, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
makkasia napisał(a)


Marzenko
Zawsze, jak jestem u Ciebie to zastanawiam się jak taka 1 Marzenka ogarnia to wszystko.

Graby, bukszpany, łany lawendy, macierzanki, trafki, róże powojniki, różaneczniki i wszystkie pozostałe wyglądają jak z żurnala (nie wyłączając trawnika - wiem gratulacje dla M) Różnorodność oszałamia ale nie przytłacza wszsystko jest wyczesane, wygłaskane, harmonijne. Przyznaj się, Ty masz na pewno sztab muskularnych ogrodników, którzy ukrywają się tylko na sesje zdjęciowe, w przeciwnym wypadku jesteś cyborgiem ogrodowym.


Nie mam sztabu ogrodników, a chciałabym takich opalonych muskularnych Jeden własny od koszenia trawnika musi wystraczyć Ja kocham tyrać w ogrodzie, to dla mnie najlepszy relaks Mam pracę absorbującą mój umysł baaaardzo intensywnie a praca w ogrodzie wyłącza mi myślenie i zwoje mózgowe odpoczywają i się uspokajają Podobnie działa na mnie joga Dzisiaj nie pracuję w ogrodzie bo zaraz będę ćwiczyć
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:58, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Joaska napisał(a)

Marzenko dziękuję za relację już się czuję na bieżąco, no własnie coś o tych jajkach czytałam u Izy ale bardzo przelotowo, w takim razie musze zgłębić temat.... ale skoro te jajka sie znajdzie i będą to te czyli opuchlakowe to jak walczyć ??? pytam bo się zastnawiam czy lać czymś te moje doniczki teraz???????? grzebac w nich nie będę ale prewencyjnie bym zlała ...... tylko pytanie czym????????????

CO do zasilania energetycznego to też oststnio na ten temat myśleliśmy czy robic odgromowanie czy nie , na razie wychodzi na to że robic nie będziemy bo dużego dęba mamy, kominów na dachu nie będzie .... a ubezpieczenie trzeba będzie jakieś wykupić na wszelki, no i ponieważ my sie w 100% od prądu uzależniamy to konieczny będzie generator prunda i osobne zasilanie niezbędnych sprzętów domowych tymże generatorem.....
tak że czekam na kolejne komunikaty i meldunki .... pozdrawiam


Ja nie mam piorunochronu, bo sąsiad ma wyższy dom z piorunem i powinien pioruny ściagnąć.... Mam uziemnienie, odpowiednie zabepieczenia w skrzynkach... Ja też mam wyłacznie prąd (nie mamy gazu) i moja instalacja by wytrzymała ale błędu energetyki nie wytrzymala i spalenia kabla zabepieczającego....

Opuchlaki koniecznie lać dursbanem póki ciepło, gleba musi mieć minimum temperaturę 15 stopni aby preprat gazując zabijał potfory. Lub kup nicienie i polej, masz łatwej bo na mniejszym terenie i płyciej robale.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:55, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
GabiK napisał(a)
Uff, Marzenko, przebrnęłam przez posty od piątku. My się bawiliśmy w Kubusiowie, a Ty tu pisałaś i pisałaś.

Pomysł z szablonem do bukszpanów super. Mnie się też jakoś krzywo przy sznurku obcięły. Ciągle trzeba uważać, żeby nie ciachnąć sznurka i nożyce latają. Myślisz, że jeszcze w ten weekend mogę poprawić bukszpany?

Jak Twoja woda pod ścianą wodną? Udało się oczyścić?

Moja pralka już działa.


Gabi dokładnie takie same doświadczenia miałam ze sznurkiem.... Przecięłam trzy razy, problemy z ustawieniem na odpowieniej wysokosci... Dlatego podstawiłam pudło i jechałam z nożycami. Dzisiaj zdjęć nie zrobię bo zaraz lecę na jogę, jutro zrobię przy cięciu ostatniej obwódki bukszpanowej ja jeszcze w ten weekend będę ciąć (mam jeszcze z 20 kulek do przycięcia) i liczę że wrzesień będzie jeszcze ciepły ale już nie nawożę bukszpanów.

Woda pod ścianą zrobiła się od niższej temepratury i lili krystaliczna. Lilia nawet ma dwa pąki.... Liczę, że zakwitnie przed jesienią teraz żaba się nie moze przede mną schować bo woda jest przejrzysta ! Zatem sama natura a nie chemia i mikrokosmos co w tym oczku się dzieje... Lubię się gapić na żuki i kijanki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:49, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)


To bukszpan własnoręcznie hodowany przez lata Pochodzi jeszcze z wcześniejszego ogrodu


Sebciu ten hodowany zjedzony przez przędziorki regeneruje się w przechowalni. Te dwa najładniejsze kupione 5 lat o połowę mniejsze
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:48, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Margarete napisał(a)

Ogród masz super... nie bede sie powtarzac...ale za każdym razem zauważam cos nowego, intrygujacego u ciebie.
Marzenko tym razem trafiłam na ta fotke i mnie zaispirowała, chce bowiem bukszpanową obwódka otoczyc mój placyk ze żwirkiem, zmniejszę ten placyk który mam i dam bukszpan po zewnętrznej krawedzi ale moze fajnie by było gdyby znad bukszpanu od srodka wyłaziły takie super lawendy jak twoje - podoba mi sie zestawienie tych dwóch odcieni zieleni : szroniebieska od lawendy i soczysto-zielona albo nawet żóltozielona od bukszpanów. Pytania:
- jaka wysoka jest ta obwódka od ziemi ?
- jaki typ lawendy masz w srodku, ze tak fajnie góruje tymi kwiatami nad buksikami ?
- w jakiej odległości od bukszpanów rosnie lawenda, że sie tak fajnie "wykłada" na obwódce ?
Bedę wdzieczna za wyzerpujące informacje ...

I jedno zpytanie zasadnicze...? jak sie wpada na takie świetne pomysły co do kopozycji roslin, żeby miec taki boski ogród...? ? ? ?




Malgosiu moja obwódka licząc od ziemi ma teraz ok 30 cm i myślę, że będzie nie wiele większa aby nie zasłoniła lawendy. Lawenda w tym roku marna, częśc wymarzła i była wymieniana a część za mocno wycięłam. Długo się w te deszczowe we Wrocławiu lato regenerowała. Jaka odmiana??? Hm kupuję jako NN w Castoramie wiosną.... To ta, ktora zimą brzydko i łyso wygląda ale za to latem ma piękny ciemnoniebieski kolor. Być może jest to hidcote. Obwódka bukszpanowa ma 2x2 m a wewnątrz posadzonych jest 8 szt lawendy wkoło pnia wiśni.
W uładzie
xxx
xox
xxx

X -lawenda
O - wośnia
Odleglośc sadzenia lawendy od bukszpana max 5cm. Moja lawenda bardzo mocno się pokładała i baaaardzo się rozrosła (zdominowała moje bukszpany) ubiegłego lata i dlatego za mocno ją tej wiosny ciachnęłam....
Na takie pomysły samemu się nie wpada... To architekt krajobrazu wymyśla. W projekcie było odwrotnie.. Skarpeta pod wiśnią a wkoło lawenda ale jakoś pamiętając, że lawenda nietenteges wygląda zimą i wiosną zamieniłam kolejność i chyba tak jest lepiej
Margarete napisał(a)


A i jeszcze jedno - co to jest to piekne ciemnozielone strzyzone w kulke na pniu ? bo widze juz którys raz u ciebie i zapominam zapytac ....


Ta kulka n a pniu to bukszpan. Mam tylko jednego cisa na pniu i zywopłot cisowy między gabionami. Reszta ciemnej zieleni w moim ogrodzie to bukszpany. Akurat te dwie nózki bukszpanowe w kwadratach zostały przeprowadzone ze starego Ogrodu Są ze mną ok 5 lat.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 18:36, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
irena_milek napisał(a)
kurcze, gdzie to ukryłaś?


Co Irenko ukryłam???
U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 18:23, 27 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Piekne. Tylko mi nie pisz, że te vpcarexy ornithocośtam to te mikre wrocławskie, które Ci kupowałam....

Bukszpany ciąć zdecydowanie.... Ostatni dzwonek...
Roztoczańskie klimaty 22:08, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Zeta napisał(a)
Lecę porobić trochę jesiennych już zdjęć w moim ogrodzie


O to ja ze slonecznikiem czekam ... I skubię....
Ogród niby nowoczesny ale... 22:07, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czekaj sobie człowieku, czekaj....
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 22:06, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gabi Madzia sie odezwała? Bo ja bym kciała cyklameny do donic kupić w czwartek
Ogród do kwadratu 21:59, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Aga buki w przyszlym roku dadzą radę. W tym roku były afrykańskie upaly ... My nie dawalismy rady a co dopiero posadzone drzewa...
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 21:53, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Enya73 napisał(a)
Coś dziwnego z tym konkursem. Nie tylko na moim wątku konkursowym licznik nie nalicza wejść, ale również to samo zauważyłam u Marzeny i Domi. A sama wchodziłam tam kilka razy


Aby uczestników nie stresować
Ogród Sylwii od początku cz.II 21:52, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sylwia Ty krewetki też podlewałaś Dursbanem , pomogło?
Ogród nie tylko bukszpanowy - część II 21:51, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Gardenarium napisał(a)
Kochani moi przyjaciele, stale zaglądający odwiedzający i odwiedzający incognito, bez wpisów.

Jeszcze tak ciężko mi nie było, jak teraz, wracam późno, ciągle coś muszę załatwić, roboty moc, czasu mało. To niebywałe, żebym nie miała kiedy zdjęć swojego ogrodu zrobić Co gorsza, nawet ogrodu, który robię to nie mam zdjęć

Na szczęście jakiś fotograf profesjonalista a nawet babeczka się trafi i porobi mi zdjęcia artystyczne, ciekawa jestem efektu. W zimozielonym zaś będzie oprócz Mai - fotograf z Werandy.

Nie wiem co jest, ale muszę wreszcie coś w ogrodzie zrobić. Dobrze napisaliście, że rośnie sam, lubi mnie chyba, bo jakoś rośnie, ale chciałabym z nim pogadać, pobyć troszkę, coś poskubać, a tu ciemno się robi.

Wiesi nie ma póki co, na wyjeździe więc i pogadać nie ma z kim na ławce tak z rana przy kawie.


Danusiu my poczekamy cierpliwie a Ty się oszczędzaj .... Ale nie powiem tęsknię za Twoimi zdjęciami ... Zwłaszcza inspiracji jesiennych tak bym skoczyła coś kupić ale nie wem co... Cyklameny?
Jakie zwierzę niszczy mój trawnik? 21:46, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
ediora napisał(a)
No historia Bogusia przeraziła mnie ,ale nie wykluczone,że mnie też to czeka. Na razie podleje , facet w ogrodniczym zaleciół mi dawkę 100ml Dursbanu/12 l wody /3-4 m2 trawnika, co wydaje mi się bardzo duzo i przy takim stężeniu to na 500 m2 mojego trawnika nie starczy nawet 5l które zakupiłam?! Podlewać będę sama i chyba już jutro to zrobię bo ciepło i te wstręciuchy pod samą trawką siedzą.

Na razie nie chce kopac całego trawnika, bo jest jeszcze co ratować, zobacz ę jak będzie sytuacja wyglądała po podlaniu. Mój przyjaciel nadal przychodzi i robi swoje, a codzinnie usuwam kupki Kret by się przydał

Pozdrawiam


Nałóż jakąś maskę w czasie podlewania, bo to preparat działający przez gazowanie i jest dla Ciebie też szkodliwy. Śmierdzi nawet przez kilka dni...
Kubusiowo zaprasza - sierpień 2013 21:39, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Zbyszku rabatke kopiuj nie ma sprawy


Dziękuję Wam jeszcze raz za tak miłe posty Buziaki i uściski przesyłam


....a co do Ani postów.... tylko jedno mi sie nasunęło - mus zrobić spotkanie w przyszłym roku


Otwórz agroturystykę to i ja sobie wakacje u Ciebie zrobię
Joaśki ogród z wyobraźni - początki 21:26, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Cieszę się , źe jesteś podlewaj rośliny moźe odbiją ... Najlepiej jednak zadołować doniczki, tak szybko nie przesychają...
Ogródek Anity 21:21, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Anitko masz zachwycające róze!
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi. cz.II 21:19, 26 sie 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Widzę, że rzeczywiście jesteś mocno zajęta
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies