Lancom doglebowo raz jeden ..... czy pomogło, nie wiem ..... ale myślę , że jakaś część teraz przeobrażona w latające podgryza mi liście hortensji i trzmieliny ......
Justi , oglądnęłam u Ciebie rajd rowerowy i wymiękłam .... Ja taka przygotowana nie wsiadam na rower .... może czas to zmienić a i koszyczek wiklinowo- rowerowy zapisałam w głowie jako konieczne chciejstwo