Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "szałwia"

Wszystkiego po trochu 07:31, 24 paź 2018


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10605
Do góry
paniprzyroda napisał(a)
Hortensja zasługuje w pełni na miano królowej, wiele bym dała za taką
Pewnie jeszcze parę koncepcji urodzi się do wiosny na poszycie w lasku, ale z tego, co obserwuję w starym ogrodzie u siebie, to pod ponad dwudziestoletnimi sosnami i jodłą bez przeszkód rosną: kostrzewa, bodziszek korzeniasty, marzanka, truskawka ozdobna, poziomkówka, języczki, szałwia lekarska, runianka, zawilce majowe, konwalia. W pierwszym roku dbałam o podlewanie, by rośliny się przyjęły. Pod jodłą dają radę też funkie o dziwo. Dodałabym jeszcze kopytnik, przylaszczki. Dają radę na suchym stanowisku u mnie. Może pragnie, dobrze znoszą zacienienie


Sadzonkę hortensji mam jak chcesz mogę wysłać.

Języczki posadziłam dwa lata temu i w tym roku masakra, mimo podlewania ciągle zwiędnięte liście, zamiast się rozrastać, kępy maleją.
Bodziszek - spróbuję
runiankę mam
zawilce majowe zlikwidowałam bo ponoć przenoszą czarną plamistość liści, ale to nic nie dało bo w tym roku miałam plagę tej choroby
konwalia, fajny pomysł, mam ją w innym miejscu więc poprzesadzam, szkoda tylko że opuchlaki lubią jej liście
kopytnik u mnie wegetuje
poziomek, truskawek nie ze względu na opuchlaki
szałwia lekarska, kostrzewa- bardzo ciekawa propozycja
marzanka- musiałam o niej poczytać bo nic nie wiedziałam. Będę próbować
Pragnia- poczytałam, lubi stanowiska wilgotne

Dziękuję za tyle propozycji


Mam bodziszka wspaniałego, czy to też korzeniasty ?
Mariolu, może masz jakieś z tych roślin, byłabym chętna na sadzoneczki jeśli chciałoby Ci się coś ukopać i wysłać



















Wszystkiego po trochu 22:50, 23 paź 2018

Dołączył: 19 sie 2012
Posty: 7826
Do góry
Hortensja zasługuje w pełni na miano królowej, wiele bym dała za taką
Pewnie jeszcze parę koncepcji urodzi się do wiosny na poszycie w lasku, ale z tego, co obserwuję w starym ogrodzie u siebie, to pod ponad dwudziestoletnimi sosnami i jodłą bez przeszkód rosną: kostrzewa, bodziszek korzeniasty, marzanka, truskawka ozdobna, poziomkówka, języczki, szałwia lekarska, runianka, zawilce majowe, konwalia. W pierwszym roku dbałam o podlewanie, by rośliny się przyjęły. Pod jodłą dają radę też funkie o dziwo. Dodałabym jeszcze kopytnik, przylaszczki. Dają radę na suchym stanowisku u mnie. Może pragnie, dobrze znoszą zacienienie
Pojedyncze pytania na temat projektowania rabat 10:25, 23 paź 2018


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Do góry
sylszu napisał(a)
Tworzę nową rabatę. Długość około 4m szerokość 2m. Pośrodku rośnie katalpa i ona musi zostać bo komponuje mi się z resztą ogrodu. Proszę o pomoc w zagospodarowaniu pozostałych roślin. Czy mój plan ma sens?



Proszę o pomoc.


Absolutnie ta szałwia Amistad nie pasuje w rządkach, ją się miesza, bo jest "patykowata". Tak nie będzie efektu zupełnie, poza tym nie zimuje.

Proponuję dać tam wysokie Asilbe np. Astilbe chinensis 'Superba' będzie jak światło jarzeniowe zdjęcie

albo biała lub bladoróżowa jak lubisz subtelniej.

innych szałwii nie sadź, posadź jarzmianki ciemnoburgundowe, plus fioletowe berberysy, plus brązowe turzyce, plus miskant Variegatus a w środku zamiast byle jakiego kolorystycznie trzcinnika - hortensje drzewiaste Anabelle Strong, trzcinnik pasuje do ogrodów preriowych w otwartą przestrzeń nie za drzewo wcisnięty



Prośba: wklej bardzo proszę poziome zdjęcia,będzie więcej miejsca na opisywanie Kładź rysunek na podłodze i nie rób zdjęcia ze skosu, bo romb wychodzi i zmyla rzeczywistość





To tu- to tam- łopatkę mam ! 23:20, 21 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24233
Do góry
mira napisał(a)
To proszę o przepis - moja szałwia to spory krzaczek - ona jest niezniszczalna - wysiałam kilka lat temu - już ze 2 razy myślałam że po niej a tu stale odrasta a jak kwitnie uwielbiam


Odpowiedziałam u Ciebie.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 22:11, 21 paź 2018


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
I takie tam na koniec
szałwia lekarska- potężna bylina- sprawdziła sie jako dodatek do pieczonego schabu wg przepisu Pszczółki




To proszę o przepis - moja szałwia to spory krzaczek - ona jest niezniszczalna - wysiałam kilka lat temu - już ze 2 razy myślałam że po niej a tu stale odrasta a jak kwitnie uwielbiam

Te jałowce kolumny nie są złe - ładnie je tniesz

Choina kanadyjska lubi cięcie ale nie lubi suszy.
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 13:26, 21 paź 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Szałwia samosiejka kwitnie jak w lecie
Doświadczalnia bylinowo-różana 21:53, 20 paź 2018


Dołączył: 23 paź 2015
Posty: 1007
Do góry
Anda napisał(a)


Wiesz, tak się zastanawiam, ile masz słońca na tej rabacie, bo i ptasie łapki i konwalnik lubią półcień. W tak upalne lato jak to ostatnie, na słonecznej rabacie będzie im ciężko.
Tak pisałaś o białym kolorze, więc może spodobałaby Ci sie tam biała szałwia, biała niska gipsówka Compactus Plena albo Calamintha nepeta 'Triumphator', co prawda nie biała, ale prawie


Dziękuję Anda za podpowiedź Ptasie łapki mam już na rabacie od strony zachodniej i od pukać dają radę. Ta jest od strony południowej niestety, ale zobaczymy, jak będą rosły Róże posadziłam. Czy od razu powinnam zrobić wokół nich kopczyk?
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:23, 20 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24233
Do góry
I takie tam na koniec
szałwia lekarska- potężna bylina- sprawdziła sie jako dodatek do pieczonego schabu wg przepisu Pszczółki

rozplenice jeszcze dobrze nie zakwitły, a już zasychają



ostatni kosmos



Jesienne motylki


Mokradło... i mój ogród 11:04, 20 paź 2018


Dołączył: 20 lip 2018
Posty: 650
Do góry
Soul poszła tu: (zdjęcie trochę nieaktualne, bo już wszystkie różyczki posadzone)




Na zdjęciu widać przesadzoną już chwilę temu różę Louise Odier. Będą tu dwie pergole zasłaniające borówki. Na pergolach róże od lewej: Rosarium Uetersen oraz Nahema. Z przodu od lewej: Crocus Rose, Soul i Louise Odier.

Z przodu szałwia, małe skrzynki na zioła już czekają. Będzie to różanka taka trochę misz-masz Gdyby Rosarium Uetersen zbytnio gryzła w oczy kolorystycznie wymienię ją na Jasminę

Doświadczalnia bylinowo-różana 12:29, 19 paź 2018


Dołączył: 15 maj 2018
Posty: 1469
Do góry
Anda napisał(a)


Może być, że to ta odmiana o której piszesz. Przy jednorocznych nie przywiązuje aż takiej wagi do nazw, bo przeważnie nie przeżywają u mnie zimy, a ta szałwia mnie zaskoczyła

Jeśli chodzi o ten artykuł, to wygląda na to, że szałwia ma pozytywny wplyw na zdrowotnosć róż. W końcu z szałwi i cebuli można robić antygrzybiczne napary, herbatki i gnojówki W tym ogrodzie sadzono chyba tylko szałwie jednoroczne?
Jedyne, co mi nie spodobało się w artykule to to, że napisano, że róż nie da prowadzić się bez chemii. To nieprawda. Rosengarten Zweibrücken jest prowadzony całkowicie bez chemii.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8104-rosengarten-zweibrucken


Mam nadzieje, ze zaskoczy Cie ponownie
TE szalwie u Sarah sa niby jednoroczne, bo ona robi z nich sadzonki, ale sprzedaje je u siebie jako parennials. Amistad jest znana z przezywalnosci, tak samo jak cerro Pottosi i inne. Ale i tak zaleca sie ukorzeniac malenstwa, bo gwarancji nie ma. Ale skoro przezyly ostatnia zime, to wyglada na to, ze mozna sie po nich spodziewac cudow niemalze. Chyba tylko microphyla hot lips jest najbardziej mrozodporna, nie tylko w moim rejonie.
Z tego artykulu wynika, ze oni maja malo odmian roz, tylko te najbardziej odporne, i teraz testuja z szlawiami. Mysle, ze wiedza, ze sie da bez chemii, tyle ze w naszym wilgotnym klimacie ciezko z tym, naprawde. Nawet podczas tak wyjatkowo suchego i cieplego lata i jesieni roze choruja u moich sasiadow, u siebie tez niektorym obrywam listki. A rok jest naprawde wyjatkowy, bo moje pomidory na zewnatrz jeszcze nie zalapaly zarazy ziemniaczanej, bywa, ze choruja juz od polowy sierpnia, ale zazwyczaj koniec sierpnia/poczatek wrzesnia i pozamiatane. A teraz koncowka pazdziernika i nic
Widzialam juz wczesniej Twoj watek o tym ogrodzie, bardzo chcialabym go kiedys odwiedzic! Ha, nawet roze chce sobie kupic z jego imieniem

Edit
Ewo, rozanie mnie b zainspirowalas, ale o tym opowiem innym razem, jak juz mi sie te roze uloza w glowie i je kupie w koncu Wybralam to i owo, ale pomocne w selekcji bylo tez Twoje zdanie (wyszukuje sobie rozne roze na forum, i czytam opinie)
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:45, 18 paź 2018


Dołączył: 03 kwi 2015
Posty: 5750
Do góry
Furczak to rzadki widok... w tym roku i u mnie się pojawił ale nie miałam aparatu przy sobie...
Szałwia śliczna, spodobała mi się na Zieleń to Życie, nie kupiłam ale może kiedyś...
Doświadczalnia bylinowo-różana 22:26, 17 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Zuzka25 napisał(a)
Na obwódkę posadziłam konwalnik. Mam do posadzenia ptasie łapki albo pomiędzy tujami i cisami, albo pomiędzy cisami a konwalnikiem? Cała rabata ( bez tui )ma szerokość 140cm. Nie wiem czy z samym konwalnikiem i ptasimi łapkami nie będzie za pusto, a z drugiej strony nie chciałabym, aby cisy się "zgubiły", dlatego wolałabym coś delikatnego. Po południu wrzuciłabym zdjęcie.


Wiesz, tak się zastanawiam, ile masz słońca na tej rabacie, bo i ptasie łapki i konwalnik lubią półcień. W tak upalne lato jak to ostatnie, na słonecznej rabacie będzie im ciężko.
Tak pisałaś o białym kolorze, więc może spodobałaby Ci sie tam biała szałwia, biała niska gipsówka Compactus Plena albo Calamintha nepeta 'Triumphator', co prawda nie biała, ale prawie
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 09:46, 16 paź 2018


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
DorKa napisał(a)
Ewcia dębowa wyszła super Bardzo ładne konsekwencje tacinej decyzji Qrcze oglądam te wasze kolorowe jesienne ogrody i uświadamiam sobie, że u mnie nic nie zmienia koloru

Dziękuję Dorota Rzeczywiście kwadracik zmienił się nie poznania
Na razie pusto ale jak szałwia urośnie a na wiosnę czosnki będzie kolorowo.
Przed/Po:
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:44, 16 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
anabuko1 napisał(a)

Świetnie uchwycone furczak.
A co to za piękna szałwia ??


Dzięki Fruczak był cierpliwy tym razem

A ta szałwia to jednoroczna, Poppy napisała na początku tej strony, co to może być za odmiana
Doświadczalnia bylinowo-różana 08:37, 16 paź 2018


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34399
Do góry
Poppy napisał(a)

PRzepraszam, ze sie wtrace, ale to moze byc salvia microphylla, cerro pottosi, ew Trewithen Cerise, bo te dwie w tych kolorach sa najpopularniejsze, ale sa jeszcze inne, wiec nie wiadomo...
Moje przezyly w zeszlym roku beast from the east, czyli nasze wyjatkowo mrozne 2 tygodnie pod koniec lutego/poczatek marca, w mega mokrej glinie, bo wczesniej wyjatkowo lalo calutka zime. Moze pomoglo, ze byl snieg przez jakis czas, bo bylo -10 na termometrze wielorazowo Sa wiec szanse Ewo, ze u Ciebie zagosci na dluzej

W kazdym bardz razie te szalwie sa przepiekne, uwielbiam je, ale niestety, takiego goscia nie mialam, ani w tym roku, ani w poprzednim, chociaz mam cicha nadzieje, ze to tylko kwestia czasu


Może być, że to ta odmiana o której piszesz. Przy jednorocznych nie przywiązuje aż takiej wagi do nazw, bo przeważnie nie przeżywają u mnie zimy, a ta szałwia mnie zaskoczyła

Jeśli chodzi o ten artykuł, to wygląda na to, że szałwia ma pozytywny wplyw na zdrowotnosć róż. W końcu z szałwi i cebuli można robić antygrzybiczne napary, herbatki i gnojówki W tym ogrodzie sadzono chyba tylko szałwie jednoroczne?
Jedyne, co mi nie spodobało się w artykule to to, że napisano, że róż nie da prowadzić się bez chemii. To nieprawda. Rosengarten Zweibrücken jest prowadzony całkowicie bez chemii.
https://www.ogrodowisko.pl/watek/8104-rosengarten-zweibrucken
Osiedlowy ogródek 08:15, 16 paź 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
Kasia_CS napisał(a)
ale burza mózgów potrzebna Fajny pomysł z placykiem pod drzewem.

Wiesz co, tak zwróciłam uwagę, że masz meeega dużo odmian i gatunków roślin (przynajmniej na fotach odnoszę takie wrażenie), a inspiracje, które pokazujesz raczej idą w duże skupiska jednej rośliny albo większą powtarzalność 2 gatunków - jak ta szałwia z frosted curls wymieszana.


Wiem, wiem uwielbiam kolory i moja dusza kokoszki ciągle zwycięża.
Staram się ograniczać gatunki lub chociaż kupować więcej roślin w tym samym kolorze albo je rozmnażać ale widać mi to jeszcze słabo wychodzi

Dziewczyny,jak macie fajne pomysły na uporządkowanie mojego misz-maszu to chętnie przyjmę wszystkie propozycje



Osiedlowy ogródek 00:11, 16 paź 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Do góry
ale burza mózgów potrzebna Fajny pomysł z placykiem pod drzewem.

Wiesz co, tak zwróciłam uwagę, że masz meeega dużo odmian i gatunków roślin (przynajmniej na fotach odnoszę takie wrażenie), a inspiracje, które pokazujesz raczej idą w duże skupiska jednej rośliny albo większą powtarzalność 2 gatunków - jak ta szałwia z frosted curls wymieszana.
Doświadczalnia bylinowo-różana 13:35, 15 paź 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24200
Do góry
Anda napisał(a)
Czas na fotki

Tym razem z mojego ogródka, ale jednak nieróżane

Szałwia i gołąbek




Świetnie uchwycone furczak.
A co to za piękna szałwia ??
Osiedlowy ogródek 20:39, 14 paź 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6794
Do góry
3. Tuje Danica 2 szt. (trochę skromnie )ale nowe 4 czekają w przechowalniku aż im znajdę miejscówkę i dalej trzy tuje Reingold, przed nimi pierwiosnek pruhonicki, za nimi szałwia NN z tych wyższych i róże 3 szt NN






Ogrodowe marzenie Mrokasi 11:44, 14 paź 2018


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20270
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Niebieskości i różowatości na tle jesieni wyglądają uroczo.


To prawda, urocze są te kwiatki . Szałwia w tym roku kwitnie po raz trzeci a driakiew jest niezmordowana, kwitnie cały czas mimo, że cześć sezonu spędziła wykopana i wsadzona luzem do doniczki . Ktoś mi ostatnio mówił, że ona niekoniecznie przeżyje zimę...zobaczymy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies