Dziękuję Danusiu, też zwróciłam uwagę, że wyglądają jak z innej planety... na zdjęciu wyglądają prawie jak w realu
Z tymi tulipanami nie tak łatwo.... inne (już posadzone) kupiłam tak jak planowałam, a te 30 z myślą, że gdzieś je wcisnę ... i teraz nie mam pomysłu gdzie je ulokować a czasu na zastanawianie mało, za szybko ciemno się robi niestety
Marto, na razie najbardziej mnie pocieszyłaś dawaj dalej, albo nie, bo czasu namarnujesz na szukanie, a pewnie go nie masz za wiele
Ale to bardzo miłe patrzec na znajome widoki
Danusiu, w takim razie kocimiętkę definitywnie skreślam z listy.
Boszsze, ileż człowiek musi się naklikać, żeby te wszystkie roślinki poznać, których nazwami sypiesz jak z rękawa Ale poczytałam i one rzeczywiście nie na moje - raczej mokre - gleby.
A że penstemon może wymarzać, to wcześniej nie doczytałam... No i kolejny do skreślenia z listy. Zostaje róża vs. wiązówka bulwkowa. Którą byś Danusiu wybrała?
Irenko, ognisko - dwóch dorosłych synów i jeden mąż Tak było, cztery sztuki nas Całość, że tak powiem
Na zdjęciu tylko dwie kiełbaski, reszta w konsumpcji była
Aniu, wiankowanie można zorganizować Jestem zdania, że plucha powinna nie występować wcale. Ciemności wszędzie, ale trzeba myśleć pozytywnie. Dobrze mi gadać a sama myślę negatywnie, nich ktoś pocieszy jakoś
Kocimiętka połozy się na bukszpanie, trzeba by ją co najmniej 3 razy w roku przycinać do ziemi, ona potrzebuje sporo miejsca, bukszpan pozamiera pod kocimiętką albo dostanie grzyba. Będzie się ogałacał.
Penstmon niezły, aby tylko nie wymarzł. Lubi jednak glebę raczej suchą, a tutaj jak? Mokro?
Anthemis nie Artemis Ewciu (może Artemisia?), Pszczółka skojarzenia ma Na suche jałowe gleby, dużo słoneczka, za wysoki jak na mój gust - wysoki rośnie u mnie Anthemis tinctoria 'Sauce Hollandaise' i nie na te gleby co u Wieloszki. Zbyt gliniaste. On lubi piasek.
Na to pytanie nie znam odpowiedzi, a o jakiej formie grujecznika napisane jest? Krzewiastej czy na pniu? Jeśli na pniu to jakoś nie zauważyłam tego dziwne stwierdzenie, znaczy korona rośnie do 5-10 metrów a pieniek jest cieniutki? i złamie się niechybnie... nie czytajcie takich bzdur
Grujecznik rośnie proporcjonalnie, zapewniam na bank, bo mam w ogrodach i takie i takie egzemplarze.
Grujecznik nie musi być wielopniowym krzakiem jak ktoś gdzieś wczoraj napisał, wszystko zależy od tego jaki egz. kupisz a także od sposobu prowadzenia, wiele pni można wyprowadzić na jeden pień, albo kupić już wyprowadzony jak mój. Korona jest około 2 metry od ziemi.
Nie wiem jaki jest aktualnie dostępny w Polsce środek do zwalczania grzybów kapeluszowych w trawniku. Rizolex jest niedostępny w wielu sklepach.
Może po prostu grzybki wyrywaj.