a teraz efekt mojej pracy i Waszych podpowiedzi
sadziłam i dzieliłam dzisiaj masakra , między ulewami deszczu , jak to mówi mój tata niedzielą nikt się jeszcze nie dorobił jestem innego zdania, mnie pozostaje tylko niedziela
Mirko ja pytałam czy nie za późno na sadzenie, paczka przyszła 16 listopada.
Korzonki naprawdę maleńkie oderwane były od karpy przed wysyłką.
Co innego jak rozbudowane korzenie w doniczce czy nawet kopane ale z pełną bryłą.
Jak dostałam przesyłkę cieszyłam się z kolorów bo było 20 szt, ale jak zobaczyłam jakie maleńkie korzenie to się przeraziłam.
Chciałam przetrzymać w piwnicy zapewnia mnie że nie, w tym czasie ona jeszcze przesadza. Zgadzam się ale dużą bryłę.
Płaciłam 10 i 12 zł. za odmianę, to w sprzedaży były w podobnej cenie wielkie donice.
Nie zapewniałby mnie to brałbym w maju.
ale z zachłannymi sprzedawcami tak jest wolała mieć już mnie w garści.
Dziękuję dziewczyny, że wpadacie, jesteście kofane...uściśki oddaję i muszę Wam napisać, że torcik bezowy mam już opanowany...teraz muszę sobie coś nowego wymyślić, bo pogoda deszczowa przegania mnie z ogrodu.
Cleome dla Was
Niezupełnie Dosadziłam jednego, resztę muszę wyprodukować ale to dopiero wiosną
Dosadziłam też bukszpany. W donicy pod płotem złapały grzyba, niestety nie sprawdziła się tamta miejscówka
Jedna kulka w miejscu klosza Ostatnia po lewej stronie
i dwie skrajne. Maluszek własnej produkcji też został przeniesiony, niech rośnie