Anula no gęsto jest ale ja tak lubię jak się przenikają. Niecierpię dziur. Inna sprawa, że ja dwa razy te same rabatki liczyłam na tulipany i dlatego mi tak wyszło. Coś mi się pomieszało przy kupowaniu

Iwonko ja tam bałaganu nie widzę fajnie to wygląda jak jedna roślina przenika przez drugą, mam nadzieję na taki busz u siebie pozdrówka zostawiam

Róże jeszcze mają swoje 5 minut. Część tak wiatr tarmosił, że wyszły nieostro.

Odratowany rodek Germania coraz ładniejszy się robi.

Mariken świeci na rabacie. Oby jak najdłużej przymrozek nie chwycił to będzie taki ładny. Za magnolią czeka do wsadzenia miskant Gracillimus. Wiem, że nie ma zbyt dużo miejsca i pewnie za 2 lata już go trzeba będzie dzielić ale aż się prosiło to miejsce o trawę wysoką.

To miejsce ostatnich porządków - czeka na róże i dodatki


Rdest nieustannie mnie zachwyca. Lubię taką zieleń cytrynową i ostry róż razem.

I Jalitah - róża odkrycie sezonu

Trochę dalej...

I takie tam do poskubania bo borówki już lub w końcu (bo od czerwca) się skończyły.

Monia jest trochę bałaganu ale starannie omijany na zdjęciach

Mariken cudownie wybarwiony. Moje dwa jeszcze zielone.