Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Ogrodowe marzenie Mrokasi 22:15, 28 mar 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20883
Do góry
Ledwo żyję, zaraz idę spać, do Was pozaglądam już jutro, ma być zimno i mokro podobno.
Dziś cały dzień nas świeżym powietrzu czyli robota w ogrodzie . Obrobiłam dziś drugą poszerzoną rabatę za domem. Masakra, jak ja nie lubię wytrzepywać ziemi z tej trawy...
Skręciliśmy też i wkopaliśmy kratki w warzywniku i od strony sąsiadki - będzie miejsce na pnącza . A potem podziałaliśmy trochę w warzywniku. Docelowo mają być skrzynie ale w tym roku będą normalne grządki tyle tylko że ograniczone palisadą. Jutro mam zamiar trochę się dokształcić w temacie warzywnika bom zielona jak szczypiorek. Muszę też dosadzić przynajmniej 1 krzak borówki.
Stan aktualny warzywnika:



A za płotem budowa idzie pełną parą, stoi już parter. Wiemy gdzie będą okna na piętrze (w tym samym miejscu co na parterze). I w wyniku tej wiedzy podjęliśmy z eMem decyzję o wsadzeniu przy domku ogrodnika w miejsce magnolii brzozy Dorenboos. A magnolia pójdzie na środkową przy basenie.



To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:45, 28 mar 2020


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Misia napisał(a)
Haniu piękna wiosna u Ciebie już na całego u mnie jeszcze daleko do kwitnących szafirków i narcyzów.

Czytałam wcześniej u Ciebie że użytkujesz rozdrabniacz do gałęzi, możesz podpowiedzieć jaki masz ?? całkiem nie znam się na tym sprzęcie a muszę chyba coś nabyć bo sterty suchych patyków od brzozy i innych roślin leżą a szkoda mi to palić wolałabym na kompost przerobić. Znajdziesz chwilkę i doradzisz??


Misiu, mam zwykły marketowy rozdrabniacz elektryczny. Przy zakupie trzeba zwracać uwagę na moc silnika, narzędzie tnące (lepsze są te z frezem niż nożem) i średnicę gałęzi.
Mój rozdrabniacz nie radzi sobie z cieniutkimi, wiotkimi gałązkami, łodygami małych i średnich miskantów i z liśćmi rozplenic. Spokojnie rozdrabnia gałązki w przedziale 1-4 cm/
Mam taki
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:56, 28 mar 2020


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Haniu piękna wiosna u Ciebie już na całego u mnie jeszcze daleko do kwitnących szafirków i narcyzów.

Czytałam wcześniej u Ciebie że użytkujesz rozdrabniacz do gałęzi, możesz podpowiedzieć jaki masz ?? całkiem nie znam się na tym sprzęcie a muszę chyba coś nabyć bo sterty suchych patyków od brzozy i innych roślin leżą a szkoda mi to palić wolałabym na kompost przerobić. Znajdziesz chwilkę i doradzisz??
Choroby i szkodniki brzóz, brzoza - Betula 17:37, 27 mar 2020


Dołączył: 03 gru 2011
Posty: 3297
Do góry
Witam!
Szukam pomocy przy ratowaniu mojej brzozy pożytecznej.
Czy to może być fytoftoroza? Drzewo rośnie od trzech lat na tym stanowisku i bardzo ładnie przyrasta, liście w zeszłym sezonie były zdrowe, bez uszkodzeń. Czy powinienem ściąć pień poniżej tych uszkodzeń? Jaki oprysk najlepiej zastosować?
Na zielonej... trawce :) 11:28, 27 mar 2020


Dołączył: 10 mar 2015
Posty: 12226
Do góry
No to ja też, powzdychałam, powzdychałam, kawę wypiłam i idę tyrać chyba, coby choć w małym procencie mieć tak pięknie jak u Ciebie
Twój ogród Angelika jest jednym z kilku na forum dla mnie wzorcowych, najlepszych
Powoli staram się naśladować dobre wzorce Brzozy już rosną
Mój azyl na wichrowym wzgórzu 10:33, 26 mar 2020


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Do góry
Agania napisał(a)
Podziwiam piękny kolejny wianek na drzwiach i wiosenne dekoracje
Kwietne niebieskości u Ciebie uwielbiam
Leszczyna widzę kwitnie i zapewne już pyli, u mnie w domu eM alergik
kiedyś zrobiłam bukiet z Leszczyny i o mało mężatego nie zabiłam.
Piękna z niej ozdoba lubię jejmości pogiętości u mnie morwa i robinia wyginają się jak Twoja leszczyna
Ciekawa jestem co posadzisz do korytka?


Nie chodzę po sklepach, więc używam to co miałam. Leszczyna kwitnie już os stycznia.

Ja też mama alergika w domu, syn prawie na wszystko uczulony na co testy miał robione oprócz brzozy. Z leszczyną nie wiem, nie daje jej do domu.

W korycie mam dalej hortensje ogrodowe z zeszłego roku, może je zostawię, bo zima była łagodna i dobrze przezimowały, ale czy zakwitną nie wiem. Bluszcz na razie daje coś zielonego. Jedno trzeba przyznać przez tą sytuację zakupy ogrodowe mocno ograniczone w tym roku będą, szkoda tylko szkółkarzy. I wszystkich innych, którzy skutki obecnej sytuacja odczuwają.
W samym słońcu 14:48, 25 mar 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
sarenka napisał(a)
Co lepiej da sobie radę pod brzozą- wrzosy czy carexy?


Wrzosy są dość trudne w utrzymaniu. Carex jest dość wytrzymały.
Musisz tylko pamiętać, że brzozy to pijaki.

Ja mam pod brzozami miskanty i hakone i też dają radę, tyle, że mam tam nawadnianie.
No bo miśki też pijaki
Na zielonej... trawce :) 10:59, 25 mar 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
KasiaBawaria napisał(a)


Ale daja po oczach, piekny kolor. U mnie w tym roku nic z bratkow nie bedzie- wszystko pozamykane, ogrodnicze rowniez.

Nie widac, ze trawnik po wertykulacji u mnie wtedy prawie gola ziemia zostaje Jaka masz glebe?

Wiem, ze pisalas- ale w jakiej odleglosci od tui i od siebie masz brzozy?Jakie sa teraz duze?



Swoje kupowałam wcześnie, jakoś na początku marca... mam sprawdzone miejsce, niedaleko od domu to producent kwiatów sezonowych... uwielbiam chodzić w tych ogromnych oranżeriach i wybierać Ale szczerze to gdybym nie kupiła, to na dzień dzisiejszy nie ryzykowałabym wyjazdami, które nie są niezbędne. Ograniczam wychodzenie od dwóch tygodni do totalnego minimum... choć rozważam obecnie pieczenie w domu nawet chleba...

Nie widać, bo trawnik jest bardzo gęsty, więc nawet jak wertykulator wywali połowe to i tak jest ok
U mnie gleba jest bardzo ciężka, zbita... pod trawnik specjalnie przywożony był czarnoziem i mieszany z piaskiem.

Co do brzóz to odległość od tui to 2m w tym większym gaiku i jakieś 1,50 w tym mniejszym. Odległości między drzewami to 2,5 do 3,5m bedzie.

Pozdrawiam

Na zielonej... trawce :) 10:45, 25 mar 2020


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Do góry
Szkoda, że po krokusikach już
Oj tak brzozy zachwycają, ale czekam na moment aż pojawią się im listki... i wtedy po prawie pół roku samych gałęzi ma się wrażenie że drzewa do domu wchodza, jakoś ogród się kurczy

Przykrywalaś exotici w nocy?
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 19:17, 24 mar 2020


Dołączył: 16 sie 2016
Posty: 12755
Do góry
lisc podobny ale nie wydaje mi sie. moje sa bardziej powcinane i lodyzki grube i miesiste, tutaj wiotkie i cienkie. ale poczekaj co z nich wyjdzie. nasionka skad mialas?

a ja mam duzo drzew, bo chce wiecej cienia, ta patelnia mnie wkurza. tyle, ze naprawde z duzych drzew to jedynie brzozy i 1 buk.
Ogród na wzgórzu, czasem trochę pod górkę 14:47, 24 mar 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Do góry
Może to błąd ale uważam że rozmiar drzew trzeba dopasować do działki, a moja wielka nie jest. Już mam brzozy dużo za duże. Uważam też że trzeba brać pod uwagę wielkość docelową drzewa nawet jak ma to nastąpić za 50 lat czy więcej. Wokół szkoły mojego młodego są buki, piękne są ale ogromne. Zacieniłby albo mi albo sąsiadom połowę ogrodu jak nie cały.

Sądząc drzewa staram się dobrze przemyśleć gdzie i jakie bo traktuje je jak elementy stałe. Już i tak mam kilka błędów z początków ogrodu, nie chcę ich powtarzać.

W tych buczkach podoba mi się ich lekkość, którą tracą z wiekiem, nadal piękne jednak inaczej.
Nie potrafię tego wszystkiego ogarnąć.... 14:42, 24 mar 2020


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Witaj Sanko na forum Widzę, że ogród powstaje na byłych terenach leśnych. W tle są brzozy i sosny, o ile się nie mylę

Wybrałaś sobie cudne inspiracje, ale... Nie chcę Cię zniechęcać, naprawdę, jednak na Twoich piaskach większość wybranych przez Ciebie roślin sobie nie poradzi. Nawet z podlewaniem rośliny będą się męczyć, chorować lub zanikać.

Masz w sumie dwie możliwości. Pierwsza jest łatwiejsza w realizacji i prawdopodobnie na dłuższą metę mniej pracochłonna, czyli dobranie roślin do warunków glebowych jakie masz. Rośliny na słońce i gleby mocno przepuszczalne, które będą sobie radzić nawet bez nawożenia.

Druga możliwość jest trudniejsza i bardziej pracochłonna, również na dłuższą metę. To wzbogacenie ziemi ogromną ilością kompostu i obornika. Wtedy miałabyś szansę na utrzymanie takich roślin jakie sobie wymarzyłaś patrząc na zdjęcia. Wymagałoby to ciągłego ściółkowania ziemi i corocznego wprowadzania nowej materii organicznej.

Nasza Danusia napisała bardzo fajne artykuły na temat zakładania ogrodu, zobacz

https://www.ogrodowisko.pl/szukaj?utf8=%E2%9C%93&q=Jak+zaprojektowa%C4%87+i+za%C5%82o%C5%BCy%C4%87+ogr%C3%B3d

I jeszcze na temat kompostu i ściółkowania w ogrodzie

https://www.ogrodowisko.pl/szukaj?utf8=%E2%9C%93&q=kompost
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 11:02, 24 mar 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
mrokasia napisał(a)
Wow, super te powiększone rabaty! Brzozowa teraz będzie mega, zresztą wszystko zapowiada się świetnie . W sprawie annabelek nie doradzę bo nie mam pojęcia.
Jakie masz objawy tego przędziorka na buksach? Bo mam na jednej rabacie od zeszłego roku takie rudziejące buksy i nie wiem co z nimi robić... Masz może jakąś fotę z bliska na liście? Bym sobie porównała objawy.
A tak przy okazji - ale Twój sąsiad okaleczył te brzozy, same kikuty zostawił...


Tu jest link z moimi problemami:

https://www.ogrodowisko.pl/watek/407-choroby-i-szkodniki-bukszpanow-bukszpan-buxus?page=106
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:43, 24 mar 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
mrokasia napisał(a)
Wow, super te powiększone rabaty! Brzozowa teraz będzie mega, zresztą wszystko zapowiada się świetnie . W sprawie annabelek nie doradzę bo nie mam pojęcia.
Jakie masz objawy tego przędziorka na buksach? Bo mam na jednej rabacie od zeszłego roku takie rudziejące buksy i nie wiem co z nimi robić... Masz może jakąś fotę z bliska na liście? Bym sobie porównała objawy.
A tak przy okazji - ale Twój sąsiad okaleczył te brzozy, same kikuty zostawił...


Zaraz Ci wrzucę link, bo pisałam o nim u Mazana i on mi je zdiagnozował.
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 10:38, 24 mar 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20883
Do góry
Wow, super te powiększone rabaty! Brzozowa teraz będzie mega, zresztą wszystko zapowiada się świetnie . W sprawie annabelek nie doradzę bo nie mam pojęcia.
Jakie masz objawy tego przędziorka na buksach? Bo mam na jednej rabacie od zeszłego roku takie rudziejące buksy i nie wiem co z nimi robić... Masz może jakąś fotę z bliska na liście? Bym sobie porównała objawy.
A tak przy okazji - ale Twój sąsiad okaleczył te brzozy, same kikuty zostawił...
Na zielonej... trawce :) 08:49, 24 mar 2020


Dołączył: 19 mar 2012
Posty: 6443
Do góry
AngelikaX napisał(a)





Ale daja po oczach, piekny kolor. U mnie w tym roku nic z bratkow nie bedzie- wszystko pozamykane, ogrodnicze rowniez.

Nie widac, ze trawnik po wertykulacji u mnie wtedy prawie gola ziemia zostaje Jaka masz glebe?

Wiem, ze pisalas- ale w jakiej odleglosci od tui i od siebie masz brzozy?Jakie sa teraz duze?
Podwójna natura bliźniaka w ogrodzie... 17:17, 23 mar 2020


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Agi2006 napisał(a)
Asia Ty też przeciwko kosodrzewinom? A może zrobić tak jak mówisz tzn.zamiast caradonny matrona w jezowkach.Przy dereniach zrobić tez pas matrony tak jak w wersji 2.Bylby on nawiązaniem do istniejacego pasa matrony przy rozplenicach.A ewentualnie caradonne posadzić dość gęsto ale tylko w jednym miejscu przy studni w celu jej osloniecia. I ewentualnie wymienić kosodrzewina na danici


Nie wiem, czy caradonna do osłonięcia się nadaje...
Szałwie się tnie nawet do 3-4 razy w sezonie. Czyli co chwilę będziesz ją miała odsłoniętą - tę studnię.

Ten rozchodnik to jednak lepszy wybór, choć nie wiem, jak wysoki rośnie.
Ja mam okazałego, to rośnie wysoki.
I też mam miśki na tyłach

Z tą różnicą, że u mnie brzozy i rozplenice tam rosną. I zamiast jeżówek mam hortki

Wysokie szybkorosnące drzewa 09:49, 23 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88420
Do góry
Też mi brzozy przyszły do głowy, graby i modrzewie, z wierzb najlepsze chyba płaczące szybko rosną szeroko zasłaniają i można je odmładzać. Ale brzozy są piękne cały rok. Z iglastych sosny chyba rosną najszybciej to tak z własnej obserwacji.
Wysokie szybkorosnące drzewa 07:49, 23 mar 2020


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77363
Do góry
Nie potwierdzam, wierzby to krótkowieczne drzewa. To już lepsze będą brzozy.
A nawet może buki?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies