21 marca, więc mamy oficjalną wiosnę

.
Ostatni tydzień w ogrodzie został poświęcony głównie na cięcie, przycinanie, grabienie... czyli wielkie wiosenne sprzątanie.
Do ogrodu dotarły również nowe nabytki, w takiej zgrabnej paczce zmieszczono:
- głóg compacta jednoszyjkowy
- karagana syberyjska walker
- porzeczka biała blanca na pniu
- trawa rozplenica japońska moudry
- jarzębina czerwona
- porzeczka czarna titania
- borówka amerykańska pink lemonade
- jeżyna bezkolcowa black satin
- borówka amerykańska patriot
Oczywiście większość już posadzona

.
Przygotowane zostało również miejsce na ognisko na nowy sezon. Czekam więc tylko na troszkę cieplejsze dni.
Natomiast z pozostałych pędów po przycięciu wierzby, został zapleciony wianek. Wystarczy kilka dodatków i będzie świetną ozdobą świąteczną.