Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

To tu... 20:02, 16 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
mal350 napisał(a)
Witam, wpadłam zobaczyć twój kompostownik naprawdę duży, muszę to przemyśleć jeszcze. Bardzo podoba mi się twoja rabatka lawendowa. W tym roku też pomyślę o lawendzie nawet mam pomysł gdzie ją wsadzę jako obwódkę, co roku siałam tam maciejkę ze względu na zapach


Kompostownik jest konkretny, to fakt. Ale tak i tak za mały dla mnie bo po 1 sezonie mam zapełnione wszystkie 3 komory.
Muszę trochę tam podziałać żeby 1 zwolnić ma wiosenny towar.

To tu... 19:38, 16 mar 2015

Dołączył: 01 mar 2015
Posty: 63
Do góry
Witam, wpadłam zobaczyć twój kompostownik naprawdę duży, muszę to przemyśleć jeszcze. Bardzo podoba mi się twoja rabatka lawendowa. W tym roku też pomyślę o lawendzie nawet mam pomysł gdzie ją wsadzę jako obwódkę, co roku siałam tam maciejkę ze względu na zapach
Ogród bez retuszu 18:57, 16 mar 2015

Dołączył: 01 mar 2015
Posty: 63
Do góry
Karol nowy awatarek, czy mi się tylko zdaje

Magdalena kompostownik będę sama robić, narazie 1-komorowy w razie potrzeby będę rozbudowywać. Materiał już mam, tylko czekam na impregnację ciśnieniową
Ogród bez retuszu 16:12, 16 mar 2015


Dołączył: 22 maj 2014
Posty: 3337
Do góry
mal350 napisał(a)
Decyzja podjęta będę robić drewniany kompostownik, już mój mąż dostał listę potrzebnych rzeczy

Witam się w Twoim ogrodzie. Bardzo słuszna decyzja o drewnianym kompostowniku. U mnie plastiki tez się nie sprawdziły - poza już wspomnianymi argumentami na "nie" dodam jeszcze, że w plastiku mi "towar" szybko przesychał. Kompostownik koniecznie drewniany i najlepiej 3-komorowy, a minimum 2-komorowy.
Pozdrawiam!
Ślimaki 13:33, 15 mar 2015


Dołączył: 31 sty 2013
Posty: 134
Do góry
Ja jednak pozostanę przy niebieskich granulkach. Mąka pewnie wyjdzie drożej a i wraz z deszczem zniknie... teściowej te paskudztwa zaczęły nawet do domu włazić, wiec sypie wokół domu i na parapetach sól. Zwijają się i zdychają gdy wejdą na sól. Na trawie sól się nie sprawdzi bo wypali ją. Na kompostownik gdzie wylewam fusy z kawy też właziły nicponie.Granulki są niezastąpione! Wysypywałam wokół foliaka i warzywniaka, w pewnej odległości oczywiście. Raz posypałam wokół solą, ale trawa sie spaliła w tym miejscu. Sukces był taki że pomidorów nie zjadły, ucierpiała sałata i rzodkiew
w tym roku zimy nie było więc trzeba się nastawić na ogromną ilość tych darmozjadów.
Przycinanie - cięcie tui 18:26, 14 mar 2015


Dołączył: 22 mar 2013
Posty: 1011
Do góry
Kupione z Allegro.To był bardzo nie przemyślany zakup no ale cóż trudno teraz chce to jakoś naprawić. Po niedzieli wybiorę się na zakupy po Pinivit i próchnice niestety kompostownik dopiero w planach.

Czyli nawóz sypany pominąć? Tylko próchnica i oprysk? No oczywiście plewienie i podlewanie
Tych wierzchołków nie ruszać?


Mam nadzieje że coś z nich jeszcze będzie....

Tuje Brabant.
Mój kawałek planety 17:22, 14 mar 2015


Dołączył: 07 kwi 2014
Posty: 4623
Do góry
ja tu na deszczu ... wilki jakieś ...

(kto pamięta ?

no wiec ten wilk to mój durny jamnik który szczeka do piłki ,

otóż z tym deszczu zrobiłam kompostownik amatora z siatki sztuk 1, jest szaro i psio więc fotę zrobię z słoneczny dzień (albo i nie bo mam kompleks niższości kompostownikowej np. przy Madzi co nawet kompostownik ma śliczny.

Obcięłam też trawę - żeby nie było też po amatorsku bo nożyczkami biurowymi , nie mam nożyc ogrodowych przynajmniej jeszcze.

no i zmokłam i zmarzłam ale nie mogłam usiedzieć.
Ogródek Iwony 23:05, 12 mar 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Ewa777 napisał(a)
Iwonko, a Ty nie masz kompostownika, czy planujesz nowy ? Do tej pory byłam pewna, że masz

Ewo, mój kompostownik obecnie to kwadrat zbity z opału. Potem wykorzystałam jeszcze skrzynki z warzywniaka, tyle dobra mi się namnożyło. Planuje po modernizacji gospodarczego przenieść kompostownik, a właściwie założyć od nowa. Wtedy będzie z desek, mniej więcej coś takiego, jak pokazałaś, koniecznie trzykomorowy. Podoba mi się też kompostownik u Violi
Ten, co podesłałaś mi linka jest niewygodny. Mi wygodnie wydobywa się z kompostownika ziemię z dołu. Mój ma wycięte dwie deski z dołu z obu stron na wskroś. Dzięki temu cały czas mogę podbierać ziemię, a ta nieprzerobiona część opada na dół.
Mazury moja miłość - zakładamy ogród 21:38, 12 mar 2015


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Agatek napisał(a)
w sumie to ciekawa roślina
a Ty gdzie ją sadzisz i czy robisz z niej coś ?


Ja zasłonię nią kompostownik Dla towarzystwa posadzę jeszcze jeną trawę i fioletowe jeżówki Sorgo jest jadalne ale jeszcze nie próbowałam
Początki w Kruklandii 13:35, 12 mar 2015


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41450
Do góry
Agatek napisał(a)
alledrogo powiadacie dajcie namiary na prv
Justyś dziękuję za zdjęcia ogrodu, strasznie duży on jest i bardzo fajnie się zapowiada
masz jakieś wysokie trawki?
a kompostownik musisz mieć koniecznie


Namiarów na ławki nie mam, bo w tamtym roku kupowałam... i gdzieś mi się zapodziały

Ogród mały! Cała działka ma 9 arów. Z czego pół to dom z garażem, drewutnia, altana i polbruki

Trawki.... mam miskanty i rozplenice duże.
Żywopłot mieszany 13:30, 12 mar 2015

Dołączył: 17 kwi 2014
Posty: 22
Do góry
Co mogę użyć na żywopłot oddziejący mini warzywniak i kompostownik (3m x 7m od części nazwijmy ją rekreacyjnej? Myślałam o pęcherznicy, ale ona na zimę gupbi liście i może lepiej coś zielonego cały rok, żeby ten kompostownik był jakoś ukryt.
Początki w Kruklandii 12:53, 12 mar 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 3471
Do góry
alledrogo powiadacie dajcie namiary na prv
Justyś dziękuję za zdjęcia ogrodu, strasznie duży on jest i bardzo fajnie się zapowiada
masz jakieś wysokie trawki?
a kompostownik musisz mieć koniecznie
Ogród niby nowoczesny ale... 11:01, 12 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
Kasia - ja dwa lata temu nie wyobrażałam sobie aby mieć kompostownik. No bo po co mi
Człek głupi się rodzi...
Ogród niby nowoczesny ale... 08:51, 12 mar 2015


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Do góry
jalos napisał(a)
Magda, dzięki za linka - poczytam, jak się dobrze zapoznam z tematem i bedę merytorycznie przygotowana to mojego eMusia przekonam, ze kompostownik to jest to co najbardziej chciałby zrobić - muszę tylko teorię przerobić coby mieć argumenty i umieć umieć profesjonalnych i obszernych odpowiedzi zamiast używania broni kalibru "bo tak chcę".


Poczytaj...bo warto ja tego tak pieknie w słowa ubrać nie umiem.

Mój eM też na poczatku nie chciał kompostownika. Ja zreszta też.
Bo śmierdzi, bo brzydko wyglada, bo u nas nie ma gdzie itp.

Ale najpierw ja sobie poczytałam na O, pooglądałam i doszłam do wniosku, że tyle dobra wyrzucam a ziemię co roku kilka-kilkanaście worków kupuję. I to ziemię z chemią. I warzywa na tym hoduję...
Bo z każdego pielenia, koszenia było kilka worków "zielonego".
Dodatkowo w kuchni obierki warzyw, owoców, kawa, herbata, skorupki jajek itp i tak jakoś wyszło, że ja przedstawiłam swoje argumenty...a on po prostu zrobił
I jest i się cieszę....czego i Tobie życzę
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:03, 12 mar 2015


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
nicol21 napisał(a)


tym razem, tylko 4-5 dni i muszę rodzinkę poodwiedzać więc do Ciebie nie dotrę. A co do wakacji to jeszcze nic nie wiem, co, gdzie, kiedy



Uuuuuuuuuu szkoda , ale rozumiem


pracy to na pewno masz dużo w ogrodzie. A robisz kompostownik?
z hortek robisz sadzonki czy wsio wyrzucasz?


Nad kompostownikiem myślę , ale jest tyle rzeczy za które trzeba się wziąć już że jak wyjdę na ogród to nie wiem w co ręce włożyć
A pogoda znowu się popsuła, wczoraj wytrzymałam godzinę, tak wiało i było przeraźliwie zimno . A ja musze uważać bo cały czas łażę z niedoleczonymi zatokami

A hortki próbuję ukorzenić, zobaczymy czy coś z tego wyjdzie .
Nawet patyki dereni w grunt wsadziłam hahahahaha
Ogród niby nowoczesny ale... 23:48, 11 mar 2015


Dołączył: 17 sie 2014
Posty: 764
Do góry
Magda, dzięki za linka - poczytam, jak się dobrze zapoznam z tematem i bedę merytorycznie przygotowana to mojego eMusia przekonam, ze kompostownik to jest to co najbardziej chciałby zrobić - muszę tylko teorię przerobić coby mieć argumenty i umieć umieć profesjonalnych i obszernych odpowiedzi zamiast używania broni kalibru "bo tak chcę".
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 22:46, 11 mar 2015


Dołączył: 15 paź 2013
Posty: 11017
Do góry
admete napisał(a)


Będę na bieżąco i dam znać
Na długo przyjeżdżasz?.
Damy radę się zobaczyć???


tym razem, tylko 4-5 dni i muszę rodzinkę poodwiedzać więc do Ciebie nie dotrę. A co do wakacji to jeszcze nic nie wiem, co, gdzie, kiedy

pracy to na pewno masz dużo w ogrodzie. A robisz kompostownik?
z hortek robisz sadzonki czy wsio wyrzucasz?
Do raju daleko - u Ewy 21:34, 11 mar 2015


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19319
Do góry
Margo napisał(a)
Ewo, będziecie sami budowac kompostownik ?
Macie jakiś pomysł na "nie rzucającą się w oczy" konstrukcję ?
Pytam, bo też chcemy zrobić, ale jeszcze nie wiemy jak...


Gosiu znalazłam zdjęcie i na wzór mój mąż zrobi taki sam. Prześlę Ci linka na prive
Do raju daleko - u Ewy 21:22, 11 mar 2015


Dołączył: 28 mar 2014
Posty: 1337
Do góry
Ewo, będziecie sami budowac kompostownik ?
Macie jakiś pomysł na "nie rzucającą się w oczy" konstrukcję ?
Pytam, bo też chcemy zrobić, ale jeszcze nie wiemy jak...
Do raju daleko - u Ewy 21:13, 11 mar 2015


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 5868
Do góry
Kompostownik dobra rzecz. Naprawdę własna ziemia kompostowa to jest miód i cud.
Hahaha ja lubię z konewką, ale ja nie ganiam tylko lazę wtedy jak ślimak
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies