codziennie coś nowego zakwita, to jest dla mnie najpiękniejsze
czasami zdążyłam zapomnieć, że coś mam
pofolguję u siebie, a potem do was
ruszyły falbankowe
miskanty gracki i Dronning Ingrid oszalały, zarastają wszystko
ale róża jarzy, uwielbiam ją bardziej niż te kultowe
ona potem zmienia barwy, jest jakby 3 kolorowa
rusza lawenda w niebieskim i bordowe rozchodniki, parę zmian zrobię, dumam, zaraz perovskie i dalie..
a w donicach cisy czekają na cięcie, kule i stożki usiłuje stworzyć...na razie mizernie
te uwielbiam, bo zawsze są na baczność
jedna biała, a druga 3 kolorowa
były malutkie, uratowałam, jak je w donicy zmroziło, lat temu 5 i teraz gigantki i ciasno im, ale cóż, nie ruszam.
I w przeciwieństwie do Constance Spry skoczki uszkadzają ją tylko minimalnie. Mszyca jest na niej krótko o ile w ogóle. Grzyba też nie załapała odkąd ją mam. Po burzy wygląda nieco zwieszona, ale w ogólnym widoku prezentuje się pięknie.
Tutaj mój własny "projekt", ta widoczna na zdjęciach rabatka to ta na samym dole rysunku. Nie ma ściany z zielonych drzewek, bo tak jak pisałam nie wiem co posadzić. Macie pomysł?
Kocham trawy, trawy i jeszcze raz trawy, szkoda że nie sa cały rok, bo bym nimi 3/4 ogrodu obsadziła. Mam z 15 miskantów gracillimus i innych no i odważyłam się na tej rabacie ze zdjęc posadzić trawe pampasową białą cortaderia pumila, na razie pięknie rośnie, jest juz spora. Zobaczymy jak przezimuje...
Mam tego bukszpana giganta, którego nija nie umiem uformować, postrzygłam go trochę ale dalej jest daleki od ideału. Z boku na rabacie dosadziłam mu towarzystwo kulkowe, 4 kulki maleństwa,wyglądają jak jego wnuczki z przodu otoczone żurawkami lime marmalade a dalej atumn leaves. Te drugie kiepsko coś rosną, za to limonowe dosyc ładnie, takie sałaty
Dwie wierzby pendula, kilka hortensji limelight, ale niestety w tym roku jeszcze nie będą kwitnąć. Między nimi lekko z tyłu miskanty gracki, z przodu tawułki japońskie a na końcu tej rabaty dwie trzmieliny sczepione na pniu w otoczeniu piórkowek hammeln, ale tak bidnie rosną powoli, że trochę żałuję, że się na nie tak napaliłam. Ciepliwości, cierpliwości Gdzieś tam jeszcze są funkie, chociaż łatwo nie mają troche za słonecznie dla nich ale dają radę.
Na samym froncie końca rabaty przy tych piórkówkach są rozchodniki karpackie Matrona, rosną jak szalone.
Tak, busz mam, jak w tropikach, dlatego uczucie bajzlu, bo buksy, cisy, jaśminowce i co tam tylko, prosi już o cięcie
Są chwasty, najwięcej w chodniku, na rabatach to ciut ginie, jak z lupą ktoś nie patrzy
Uważam
Kasia pokaż swoje patyki ode mnie, wklej u mnie fotki, moje giganty są
Moudry u mnie pełno, białe rozchodniki mam i nie lubię ich, brzydko przekwitają, ale kalarepkę chcę!!
Hakone i Elata, nastawiam się na ich produkcję i sprzedaż, skoro tak u mnie rosną, przynajmniej jak ktoś kupi, to z gwarancją
stipa też sieje się gdzie i ile chce
pora zebrać siewki w kupki i w docelowe miejsca dać, ona jednak lubi sucho i ubogo, na żyznym mi marnieje.
ładnie masy nabierają miecznice od Rosy
ta róża w tych stipach, głowami w dół, na leżąco mus focić
molinie w niebieskim już kwitną
Ewa według mnie łatwy. Wiosną go ścinam jak wszystkie byliny a potem czekam na kwiaty. Trzeba pilnować bo lubi się płożyć na boki. Ja lubię go w górze.
Ps. nasionka rudbekii/jeżówki od Ciebie będą wszystkie rudbekiami. Bardzo się cieszę. Jeżówka blada sama mi się wysiewa i te młode są inne. Więc cieszę się, że będę miała Cherry Brandy.
Mam, muszę kolejne przenieść, na początku miały kwiatostan w kształcie kuli, teraz po drugim kwitnieniu taki rozlazły..urzekają też ich liście.
dałam je pod głogowniki, cieniują je i jak pada deszcz, kapie z liści głogownika i to im służy
Mało mam czasu na prace ogrodowe, więc na razie mam tylko obserwacje, co gdzie sobie lepiej radzi, co gdzie przenieść.
ciut kiepskie fota, bo psy mi na plecy skakały, jak cała trójka, no to wiesz
no są nasiona, dam dojrzeć i będę sypać, ciekawe czy się rozmnożą?
Tak w ogóle to dzisiaj przejrzałem cały Twój wątek. Jestem pod wrażeniem metamorfozy Twojego ogrodu. Podoba mi się styl w jakim to urządzasz. Wielkie słowa uznania za ogrom pracy jaki wkładasz w swoje otoczenie. Wszystko prezentuje się mega imponująco! Widzę, że masz duży sentyment do traw.
Jako, że szukamy czegoś trawiastego do gazonów betonowych obok tarasu - czy masz sprawdzoną trawkę, która nadaje się na miejsca nasłonecznione i wietrzne? Chodzi nam aby trawka raczej tworzyła coś w rodzaju parawanu i oddzielała 2 części ogrodu.
Od razu zapytam o pielęgnację jak i kiedy docinać takie trawy?
To ślaz, zdecydowanie, czyli i u mnie wielosił nie przeżył
Już 2szt. mojej Renate, mocno fioletowe ukorzeniam dla Ciebie, rano to zrobiłam o 5
Ewa, rh mam na tej głównej, tzw rodkowa, koło niebieskiego kąta i wkoło muru oraz na tyłach domku letniego.
Powiem szczerze, nie zdążyłam oskubać, brzydko to wygląda, ale cóż, może przy okazji tak z doskoku się uda
U siebie masz tyle miejsca, możesz też żywopłot tworzyć i z rodków i z głogownika...do bukowego by ładnie pasował.
patrz, część oskubana i reszta na tej rabacie nie, nie mam jak tam się dostać
Ja też
Sobotę robię wolną i lecę z pracami wg listy, najpierw to co najgorzej wygląda.
Dalej nie dałam paliki, może dziś....urywam co skośnie w gałązkach wyrasta, wrzucam do wiadra z wodą i potem tym będę je podlewać.
kwitną już prawie wszystkie, to może....?
i patyki sztuk 2, Eden Rose się przyjęły, dumam jak ja to potem z tej donicy wyciągnę
Najwyżej ją rozwalę
bo jeszcze laurowiśnia Otto Lyken się przyjęła
głupie pomysły, aby tyle nawciskać w mini donicę, ale zauważyłam, że wtedy najlepiej rośliny się ukorzeniają.