Boże Ciało z weekendem udało mi się w tym roku spędzić na fajnym wyjeździe, w towarzystwie na poły ogrodowiskowe na poły rodzinno- przyjacielskim. Odwiedziłyśmy rozarium w Niemczech, na Łużycach w Forst. Pogoda początkowo ciepła i słoneczna, zmieniła się najpierw w mokrą, deszczową ale ciepłą ale w następnych dniach niestety było już nie tylko mokro ale i zimno.
Nie zrażone niczym wędrowałyśmy dzielnie i smakowałyśmy atrakcje najpierw naszych niemieckich sąsiadów a później polskiego Dolnego Śląska.
Zaczynamy od róż....
Ewo/Ando, w mojej pamięci zostaniesz jako jedna z największych na Ogrodowisku admiratorek róż. Ty, Gabrysia, Renata, Ewa-Pszczółka- człowiek poczyta i od razu zapada na różankę. Nawet opinie Małej Mi nie pomogły.
Ale muszę przyznać, że południowa fasada domu w objęciach róż prezentuje się niezwykle malowniczo. Dziękuję!( bez róż tym razem)