Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kalina"

Ranczo Edy 22:33, 18 paź 2016


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Dziękuję Eduś, Pięknie wygląda Twoja kalina, taka inna od pospolitej a tez z koralami. Miłego dnia.


Hanuś nie ma sprawy ciesze się że mogę cię moja mentorko zainteresować jeszcze czymś buziaki moja kochana wiesz kupiłam weigele dwie niby się różnią ale teraz nie widać będą odgradzać ogród kwiatowy od niby sadu tak się cieszyłam że mogłam coś znów wsadzić i krokusiki też już w ziemi teraz tylko czekać
miłego wieczorku
Ogród w Tarnowie 19:15, 18 paź 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Richie napisał(a)


Kasiu to nie trzmielina, to jest kalina szczepiona na pniu i taka kupiona.
Pozdrawiam.

A widzisz, dzięki.
Ogród w Tarnowie 19:08, 18 paź 2016


Dołączył: 27 lut 2011
Posty: 3351
Do góry
Katkak napisał(a)
Rysiu czyżby to czerwone drzewko na ostatnim zdjęciu to była trzmielina oskrzydlona? Sam ją wyprowadziłeś na pniu, czy taką kupiłeś? Jeśli sam, to ile czasu Ci to zajęło? Myślałam o takiej u siebie.


Kasiu to nie trzmielina, to jest kalina szczepiona na pniu i taka kupiona.
Pozdrawiam.
Ranczo Edy 17:33, 18 paź 2016


Dołączył: 28 sie 2014
Posty: 2983
Do góry
Powtórzę za Hanią, kalina rewelacyjna z tą ilością koralików. Zaglądam Edziula, ale rzadko piszę. Rodzice mi się pochorowali i czasu mam tyle co nic. Całusy.
Ranczo Edy 07:56, 18 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Dziękuję Eduś, Pięknie wygląda Twoja kalina, taka inna od pospolitej a tez z koralami. Miłego dnia.
Ranczo Edy 23:52, 17 paź 2016


Dołączył: 28 kwi 2013
Posty: 13932
Do góry
Hanusia tak kalina koralowa sztywno listna jakoś tak to krzak a ja ja splotłam na drzewko wcześniej ma drobniutkie kwiatuszki wiosną a teraz koraliki



Ranczo Edy 23:28, 16 paź 2016


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Co to za czerwone owoce u Ciebie? Jakaś kalina?
Wśród brzóz i dębów 15:36, 16 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Piękne miejsce na ziemi znalazłaś.
Skoro ogród zmierza w kierunku naturalistycznym to jako przesłona od namiotów foliowych sąsiadów sprawdzi się żywopłot nieformowany z różnych gatunków niewielkich drzewek i krzewów sadzonych w grupach (pęcherznice, trzmielina europejska, lilak węgierski,lilaki-bzy, irga pomarszczona i błyszcząca, forsycja, kalina koralowa, jaśminowiec, tawuły szare, derenie, śliwa wiśniowa, świdośliwa, jarzębiny, klon Ginnala. Co jakiś czas można wsadzić zimozielony akcent w postaci świerków serbskich, daglezji lub choiny.
Pozdrawiam
To tu- to tam- łopatkę mam ! 18:10, 15 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Posadziłam prawie wszystkie zakupione krzewy. Została mi do posadzenia tylko barbule i bodziszki. Do wczesnego popołudnia świeciło słońce. Przyjemnie się pracowało. Potem zrobiło się szaro i wietrznie.
Z każdym dniem ubywa liści na krzewach. Brzozy jeszcze się trzymają.

Kalina koralowa i kalina japońska Watanabe



Hortensja dębolistna i dereń rozłogowy Flaviramea (ma zimą oliwkowozielone gałązki)



Jednoroczne begonie z hortensją Polar Bear


Berberysy wciąż cieszą ognistymi barwami

To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:47, 12 paź 2016


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24082
Do góry
Zimno, szaro i ponuro. Dobrze, że w zębach nie dzwonią luźne plomby (jak w piosence Jana Kaczmarka). Pada. Z prac ogrodowych nici.
Aktualny stan miejsca ogrodowej rewolucji wygląda tak




Co my tam mamy?
Od lewej: bez czarny Aurea, tawlina jarzębolistna- do przesadzenia na przód rabaty, dereń jadalny, a te gołe badylki to bez koralowy Plumosa Aurea, który w tym roku zastrajkował i wypuścił liście w stanie szczątkowym. W szczycie formy pokrój liści przypomina klony palmowe i kolorystycznie współgra z resztą.Zdjęcie z ubiegłego sezonu.Być może zaatakowały go mszyce, a przez krzewuszki tego nie dostrzegłam. Rok temu podobne objawy miał bez Black lace.



Aktualny pustostan zaczyna się jabłonką rajską Royality po której ma się piąć róża veilchenblau. Z zakupionych krzewów najwyższa będzie bezodmianowa kalina koralowa. Mniej więcej taką wysokość osiągną docelowo derenie jadalne. Ten fragment ogrodu ma być jakby drugim żywopłotem, tzw. nieformowanym. To ma być zapora przed zachodnimi wiatrami, dlatego rosną tam też w rozrzuceniu miłorząb, jarzębina pospolita, perukowiec podolski i trzmielina europejska. Kluczem przy wyborze był kolor liści i luźny pokrój. Jako zadarniacze gleby posłużyły czyściec, rogownica, astry, płomyk szydlasty i kuklik. Trzeba je teraz wykopać, żeby nie zabierały składników pokarmowych i mógł się tworzyć naturalny kompost liściowy.
Dwa lata w 2014 temu wyglądało to tak


Zadarniacze były niezbędne, żeby młodych krzewów i drzewek nie pożarły chwasty.

NewLife w ogrodzie 22:48, 11 paź 2016


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Rabata z rozmachem wpadła mi w oko Czy stipa u Ciebie zimuje, moja w ubiegłym roku zmarzła

LyraBea napisał(a)
Najwyraźniej dopadło mnie ogrodowe ADHD, o które bym samej siebie nie podejrzewała, bo miałam nie ruszać tego miejsca do wiosny a gonię z rabatą jakby jutro miał nastać koniec świata. Na razie na środku zadołowana w doniczce kalina koralowa, bo miejsce dalej czeka na właściwy wybór:
Na próbę postawiam donicę. W jej miejscu widzi mi się stożek...I już kombinuję.
I spojrzenie na "rabatę z rozmachem". Uwielbiam ten moment, gdy słońce chyli się ku zachodowi i pięknie muska promieniami stipę i tuje.

Rododendronowy ogród II. 17:28, 11 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
Nikita napisał(a)
Bogdziu, śliczna kalina...ja myślałam, że ona na żółto sie przebarwia...
U mnie w ogrodzie też juz jesień.
Buziaki przesyłam


Kaliny róznie sie przebarwiają ta przewaznie na malinowo. Szkoda ze juz jesień jakos za szybko minął ten sezon. Magda ten adres który mi podałas z nawozem to tam w polu jakas budka tylko stoi , nie byłam tylko z map gogle patrzyłam i nie wyglada na sklep, dobry ten adres?
A ja dzis dostałam zamówione budki dla ptaków. śliczne sa i mają certyfikat Uniwersytetu Poznańskiego, bardzo z nich jestem zadowolona.







Rododendronowy ogród II. 17:03, 11 paź 2016


Dołączył: 03 sty 2014
Posty: 5919
Do góry
Bogdziu, śliczna kalina...ja myślałam, że ona na żółto sie przebarwia...
U mnie w ogrodzie też juz jesień.
Buziaki przesyłam
Podmiejski ogródek 11:27, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
2 duże krzaki (tak ta kalina albo inna odmiana, bo tę trochę mszyca lubi). Możesz dać też japońską (Mariesii, Kilimandżaro) z brzegu (ładnie one na brzegu wyglądają z tą swoją rozpostartą formą, bardzo geometrycznie.

2 duże krzaki, czyli jaśminowiec i kalina? Pęcherznica bordowa jest stosunkowo szczupłym okazem (pokrój do góry) i można ją ciąć.

Jednak pamiętałabym, że mniej znaczy więcej. Zwłaszcza, że miedzy krzaki wchodzą ML.
Jaki ma być efekt końcowy tej rabaty (nastrój?)


Ta kilimanjaro właśnie najbardziej mi podeszła, bo ma poziomy pokrój i będzie mniejsza niż jaśminowiec - wydaje mi się, że to da bardziej harmonijny efekt, niż dwa duże krzaki o tej samej wielkości i pokroju.

Uwierzysz, że na początku planowałam tam: tuję zostawić, potem jedna kalina, dwa jaśminowce i druga kalina w rogu? Tutaj dowód:


a jaki nastrój? próbowałam to już wcześniej opisać. Zasadniczo powinien powstać efekt obfitych, swobodnych ale harmonijnych nasadzeń, łagodzących kanciaste linie rabat i trawnika.
Podobają mi się i bylinowe:
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859257620/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859253606/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859242892/

i bardziej mieszane (krzaczaste):

https://pl.pinterest.com/pin/285486063859094701/
https://pl.pinterest.com/pin/285486063859138889/

Mam tylko problem pomiędzy znalezieniem punktu równowagi pomiędzy krzakami (łatwe w utrzymanie ale najczęściej za duże) a bylinami (bogactwo roślinności, ale trudne w utrzymaniu w ryzach i zimą pustki)
Podmiejski ogródek 10:21, 11 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
2 duże krzaki (tak ta kalina albo inna odmiana, bo tę trochę mszyca lubi). Możesz dać też japońską (Mariesii, Kilimandżaro) z brzegu (ładnie one na brzegu wyglądają z tą swoją rozpostartą formą, bardzo geometrycznie.

2 duże krzaki, czyli jaśminowiec i kalina? Pęcherznica bordowa jest stosunkowo szczupłym okazem (pokrój do góry) i można ją ciąć.

Jednak pamiętałabym, że mniej znaczy więcej. Zwłaszcza, że miedzy krzaki wchodzą ML.


Jaki ma być efekt końcowy tej rabaty (nastrój?)



Podmiejski ogródek 10:16, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Zamiast tego bza, można dać kalinę burkwooda. Ma co prawda luźny pokrój i ciemne liście ale będzie ok. Więcej ML trzeba dać (w półcieniu się wyłożą troszkę).

1 - jaka to kalina?



Ta?

Jako trzeci krzak to ona nie bardzo mi się widzi - wg mnie, ta rabata nabierze za dużo masy i będzie przytłaczająca.

Natomiast bardzo fajna by była przy samej furtce - właśnie zamiast tej kaliny oznaczonej jako 1. To jest jakaś nn, sadzonka ocalała z wielkiego krzaka, który był przesadzany u babci. Kwitnie ładnie, ale ani nie pachnie, ani się nie przebarwia na jesieni, ani pokrój nienadzwyczajny. Tyle tylko, że nie mam dla niej innego miejsca i musiałabym ją oddać w cudze ręce

Dwa duże krzaki, to chyba maksimum, co ta rabata może pomieścić
Podmiejski ogródek 09:58, 11 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Do góry
Zamiast tego bza, można dać kalinę burkwooda. Ma co prawda luźny pokrój i ciemne liście ale będzie ok. Więcej ML trzeba dać (w półcieniu się wyłożą troszkę).

1 - jaka to kalina?
Podmiejski ogródek 08:23, 11 paź 2016


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Pszczelarnia napisał(a)
Ale mahonia lubi podłoże wapienne a hort. i kaliny kwaśne.


Aaa, tego nie wiedziałam. Nic dziwnego, że nie chce mi tak rosnąć jak dziewczynom Chociaż listki ma ładne nawet pod świerkiem.
A jeśli kalina lubi kwaśno, to też nie będzie jej dobrze pomiędzy ciskami a ciemiernikami. Chociaż wydaje mi się że one dość tolerancyjne są.

Pszczelarnia napisał(a)
I nie dawałąbym raz kulki a raz stożka bukszpanowego - za dużo tego dobrego. Poza tym fajnie. Miskant ML jest fajny do piwonii.


Mnie też ten stożek nie bardzo tam pasuje. Ale jakieś zimozielone, o wysokości tak ok. 1,5 m, dość jasne (żeby był kontrast na tle cisków) by się przydało, tylko pomysła nie mam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies