Elu posadzona była z tymi kwiatusiami, a za jakieśtrzy miesiące kupiłam kolejną już bez kwiatusiów, tamten sezon musiały się ukorzenić, a przyrostów spodziewam się od wiosny Jak dla mnie niech rośnie jak największa i ma całe morze kwiatów zakochałam się w nich bez pamięci, a ich zapach...mam w pamięci wszystkie inne mogą się schować
Kasiu viburnum burkwoodi Anne Russel...... teraz wyczytałam, żeby młode okrywać, a moje nie okryte jutro czymś przyrzucę, oby nie za późno, ale one na samym dole to tam nie wieje....no nic na korzonkach maja trociny, może im nic nie będzie
Wszystkie zwierzęta szukają pożywienia ze mnie się dzisiaj synowie śmiali, że w sezonie na bażanty narzekam, a teraz im sama ziarno sypię
ale jak zmarznę na polu to mi ich potem żal, że się nie mają gdzie schować
W szoku jestem ile miejscowych zwierząt szuka ratunku w naszym marnym jeszcze ogrodzie.
Z dzisiejszych działań było wycinanie kilku owocowych drzewek babcia sama palcem pokazała co usunąć
wyleciała ta wisnia
i ta śliwka po lewej
oraz dwie wiśnie wrastające w siatkę po obu stronach furtki w tym ta za lilakami , mocno je cieniująca i rysująca gałęziami blachę na dachu
tak to teraz wygląda
nic mi już widoku na rabatę nie zasłania, drzewka będą prosto rosły
została jeszcze jedna śliwka w tej rabacie , ale babcia musi do niej dojrzeć pewnie kolejny rok
Nie widać na zdjęciu ale przy ogrodzeniu są posadzone dwie sosny czarne
w trakcie