Myślę, że z cisów będziesz zadowolona. Ładnie, szybko się zagęszczają.
Ziemię kupuję u lokalnego producenta ale on nie rozprowadza po Polsce.
Wiesz, po czym poznać dobrą ziemię w worku? To, że worek 80l jest ciężko samemu podnieśc
sa Edyto. Pierwszego kwitnienia nie pokazałam bo byliśmy dokładnie w tym czasie na wakacjach. Teraz jest drugie ale marne jakos. Ogolnie posłuchałam rad forumowych by ja niżej przyciąć na wiosnę bo niby tak trzeba i nie wyszło jej to na dobre. Jest mniejsza i odrosła nierównomiernie. Nauczka - czasem warto słuchać intuicji tym bardziej gdy działaale za rok juz powinno być ok
Grab zanim zacznie wyglądać jak planuję to pewnie ze trzy sezony minie ale uformowanego za 1700zł nie kupię zardzewiałe słupki dziękują
Bonzaja prysnęłam Mospilanem bo Envidoru nigdzie nie znalazłam...
Kratery kwitną co roku mniej więcej w połowie września.
Molinie Variegata dzieliłam kiedyś w największe sierpniowe upały i przesadzałam też o różnych porach ona jest nie do zdarcia
VW w tym sezonie są niższe mają z 75cm w zeszłym miały 90cm pamiętam bo dla kogoś mierzyłam
Ponieważ jestem na etapie oczarowania rozplenicowymi liliputami to odpowiem za Polinkę tylko tyle, że zimują bez problemu, bez okrycia. Wytrzymały bezśnieżne mrozy -32. Mam je 4 sezon. Pierwsze dwa sezony były nijakie. Teraz są puchate poduchy. Wcześniej od Hameln startują.
Angelika, w sprawie odkurzacza będę Cię męczyć, w wolnej chwili napisz jaką Twój odkurzacz ma średnicę rury na końcu - ten mój za wielki, ciężko mi z nim idzie, eM każe mały kupować, mam tylko model wybrać, a nie chcę kolejnej wtopy.
Nie byłam jeszcze u Ciebie, ale nie mogę przejść obojętnie obok tej rabaty z perovskią i berberysami - cudna jest!
Zrobiłam sobie podobne zestawienie na rabacie brzozowej (Perovskia, za nią trzcinnik Overdam, a przed nią berberysy Admiration) - jeśli choć trochę wyjdzie jak u Ciebie to będzie świetnie