Pani przesłała mi instrukcje ale o powojnikach zdaje się nic nie ma Może się przyda Sporo nasion można wysiewać jesienią, są to nasiona bylin, które do łatwiejszego, szybszego, równomiernego skiełkowania wymagają 4-8 tygodniowej stratyfikacji, czyli przemrożenia; nie poddane temu zabiegowi też skiełkują, tylko w mniejszej ilości i dłużej to będzie trwało; większość nasion można siać zarówno wiosną jak i jesienią;
Jeśli nastała jesień, to nie ma problemu, bo wysiewamy nasiona w gruncie i zaznaczamy miejsce wysiewu. Natomiast gdy kupimy nasiona bylin zimą możemy nasionom pomóc poddając je przechłodzeniu na dole w lodówce (ale nie w zamrażarce!!!). Stratyfikacja polega na przechłodzeniu nasion, żeby łatwiej, prędzej i równomierniej skiełkowały; W tym celu nasiona wysiewamy do doniczek, które szczelnie obwiązujemy przeźroczystą folią w celu utrzymania wilgotności podłoża. Całość wkładamy na 4-8 tygodni na spód lodówki, raz na dwa tygodnie sprawdzamy , czy ziemia jest wilgotna. Po wyjęciu z doniczek w temperaturze 18-20 stopni Celsjusza nasiona kiełkują po około 2 - nieraz 4 tygodniach. Na miejsce stałe wysadzamy po minięciu wiosennych przymrozków. Jeśli przy sprawdzaniu wilgotności podłoża widzimy, że nasionka już kiełkują, to również wyjmujemy i stawiamy na parapet okienny do słoneczka. Nasiona zamiast w doniczkach można trzymać w foliowych zamykanych na gumkę woreczkach;
w zależności od wielkości nasion, odpowiednio przykrywamy je ziemią; nasiona bardzo malutkie, przykrywamy bardzo niewielka ilością, dosłownie szczyptą ziemi, nasiona grubsze, trochę większą ilością i tak dalej.
Wysiew jesienny albo stratyfikacja w lodówce dotyczy nasion roslin:
akant, belamkanda,bertram, czosnki, czysciec, goryczka, jeżówki kłosowiec, krwiściąg, lewizja, miecznica, morina, odętka, ostrózki, parzydło, pełniki, powojnik, przetaczniki, puszkinia, rozplenica, rudbekia, sadziec, serduszka okazała, słonecznica, szarotka alpejska, trawy, wielosił, wiesiołek, żmijowiec -echium; zurawka;
nasiona nie poddane stratyfikacji tez zakwitną, tylko mogą wschodzić trudniej i w mniejszej ilosci;
Wysiew od IV do VI :
aktinidia, alonsoa, aster tongolski, aster alpejski, budleja, chaber, dzielżan, dzięgiel, dzwonki, dzwonki irlandzkie, dyptam, eucomis, echium -zmijowce, farbownik, firletki, floksy wiechowate (floksy wiech. mozna siać też jesienią) gailardia, głowienka, godecja, goździk, hosta, hyzop, jarzmianka, jasieniec, jasminowiec, jeżówka, języczka pomarańczowa, kocimiętka, kosmos, krwawniki, kupidynek, len trwały, len czerwony, lewkonia, mak, miecznica, miłek letni, motylek, nachyłki, naparstnica, nasturcja, niezapominajka, oman wschodni, orliki, ostrożeń japoński, ostrzeń powabny, pięciornik, poslonek, przymiotno, pysznogłówka, ratibida,rdest, rozwar, rutewka, sasanka, skalnica, słoneczniki, smagliczka, starzec, szałwia, szarłat, ślazownik malwowy, slazówka, ślaz maurytański,sorgo, tarczyca, tojad, tojeść krwista, ubiorek, werbeny, wilczomlecz, zawciąg, zawciąg szerokolistny, zawilce, zlocienie, żurawki;
Niektóre nasiona roslin ( driakiew japońska, driakiew kaukaska, lak wonny, nachyłki, werbeny) wysiane odpowiednio wcześnie już w marcu zakwitną w tym samym roku;
Jeżówki wczesną wiosną (w marcu) siejemy na rozsadznik, można tez poddać stratyfikacji w lodówce, równomierniej skiełkują.; można wysiać jesienią
Ratibidę -dyptam wysiewać mozna w lutym-kwietniu na parapet okienny, w maju do gruntu;
Kolkwicję, liatrę, łubin, akant moczymy 24 godziny w letniej wodzie przed wysianiem do gruntu.
Proszę o przesypanie nasionek do torebek papierowych, jest to pewniejsze, niż trzymanie nasion w folii.
Po jesiennym wykopywaniu mieczyków okazało się, że mam ich już za dużo.
Kolory są różne od czerwonych do białych, mogą się trafić żółte a nawet fioletowe. Niestety nie jestem w stanie podzielić ich na kolory wykopuję jak leci.
Może ktoś bedzie chętny wymienić się swoimi nadwyżkami z ogródka. Aktualnie interesują mnie
hosty, rozchodnik, przywrotnik, rozplenica, miskant, hortensja anabelle, mahonia, tawułki, brunera wielkolistna, paprotnik, żurawka (liście czerwone, żółto-pomarańczowe, bordowe) i krwista, ostróżka, bodziszek, proso, konwalnik czarny, krwawnik wiązówkowaty, żagwin
Masz dużo pięknych lilii Danusiu i wiem, że mają u Ciebie specjalne względy.
Moje nornice najwyraźniej wolą korzenie różane...bardziej wybredne, czy co???
Tak, dzieliłam już rozplenice. Wiosną...szpadlem, ciach i już. Dalej bez problemu rosną Teraz każda rozplenica będzie podzielona na 4. Nie chcę zostawiać takich całkiem malutkich.
Wiosną Ci pachnie??? Siedzę w biurze...tu buro i ponuro
Aniu dmuszek jajowaty tak się prezentował w sezonie ...
Wybór nasion w sklepach jest ogromny Ja już się obłowiłem
Cieszę się że zdecydowałaś się na cebulowe w donicach Na pewno Cię nie zawiodą
Tulipanki i hiacynty u mnie były sadzone w Wigilię
Zupełnie zapomniałam o pnących trzmielinach dzięki za przypomnienie Kamila
Dzięki Kasiu już nic nie zmieniam bo tak to można w nieskończoność i tak pewnie po jakimś czasie będą rewolucje. A niech roślinki urosną... bo na razie są tylko na projekcie
Dzięki dziewczyny za pomoc ostatecznie zostaje tak zobaczymy jak wyjdzie w praniu, najwyżej będę przesadzać
od góry:
białe - miskant Graziella (mam) lub molinia Karl Foerster
czerwone - miskant Krater (mam) lub molinia Karl Foerster
różowe kropki - zawilec japońskie Konigin Charlotte (mam)
zielone z różowymi kropkami - rozplenica Hameln poprzetykana jeżówkami np. Vintage Wine, Solar Flare
zielone kółka - graby Fastigiata (mam)
seledynowe z bordowym - sesleria jesienna (mam) + berberys Bagatelle
z przodu może poletko seslerii skalnej (mam) i może jakiś żółty akcent np. carex Evergold (mam)
Ewa babcia ma tam jakieś kwiatki dokładnie nie wiem co na wiosnę sieje cynie i astry ma tam ostróżki hortki ale jest tam tez takie puste miejsce i tam mogłabym jej ją posadzić wiesz ona nie liczy na jakieś spektakularne nasadzenia ona chce herbaciana róże ale mogę jej coś tam dosadzić jakieś zimozielone może jakieś trawy tylko czy rozplenica nie zginie przy jej pieknie miałaby na nią widok z okna w dalszym planie jest pole a na nim co roku co innego
To jeszcze raz wrzucę zdjęcie projektu i już zmieniony spis roślin
Tak to wygląda
1 - modrzew szczepiony na pniu
2 - Żurawki Marmalade
2a - azalie japońskie białe, Panda?
3 - Azalia wielokwiatowa
4 - bukszpan kulka
5 - kostrzewa Gautiera, a może jeszcze jakaś inna?
6 - tuja Szmaragd (mam jedną, chcę ją wkomponować)
7 - miskant Gracillimus
8 - róża pnąca intensywny róż
9 - kulka bukszpan
10 - rozplenica
11 - szałwia omszona
12 - trawki, ale jakie?
13 - Thuje już są wsadzone, dostałam je w prezencie bez etykiety, Pani Danusia przypuszcza że to 'Kórnik" albo Aureospicata
14 - hortensje Limelight
15 - piwonia, jasny róża albo jeszcze hortensja Limelight
16 - Buk pospolity Purple Fountain
Bluszcz puściłabym między modrzewiem a azalią. jeszcze zastanawiam się nad kolorystyką róży pnącej (8) i azali (3). róża pnąca - blady róż, azalia - intensywny róż?
Do wiosny jest trochę czasu i mogę rozplanować nasadzenia na rabatach. Od marca nie będę miała tyle czasu co teraz więc korzystam Dlatego przedstawiam projekt rabaty przy betonowym ogrodzeniu.
I legenda
1 - modrzew szczepiony na pniu
2 - żurawka Obsidian
3 - róża biała, jasno różowa
4 - bukszpan kulka
5 - trawki lub żurawki jasnozielone
6 - tuja Szmaragd (mam jedną, chcę ją wkomponować)
7 - miskant Gracillimus
8 - róża pnąca intensywny róż
9 - kulka bukszpan
10 - rozplenica
11 - lawenda, kocimiętka bądź szałwia
12 - trawki lub żurawki jasno zielone
13 - Thuje już są wsadzone, dostałam je w prezencie bez etykiety, Pani Danusia przypuszcza że to 'Kórnik" albo Aureospicata
14 - hortensje Limelight
15 - piwonia, róża albo jeszcze hortensja Limelight
16 - Buk pospolity Purple Fountain
Na ogrodzeniu betonowym poprowadzę bluszcz, a na siatce winobluszcz pięcioklapowy.
Julia faworytki trawione mamy zbliżone
Ja w tym roku dokupuje hakone, będe robić rabate a'la Tom Stuart Smith. Runianka idzie precz w cien, nie bedę sie z nia męczyć.
Kasia rozplenica medium boy z piórkami bedzie tyle miała a bez piórek mam jakaś NN i jest idelna... Hammeln tez dopeiro posadziłam aby ocenić....
Beatko pewnie, że przydatne rady nie mam doświadczenia z lawendą, miałem dopiero drugi sezon i wyglądała znośnie, ale nie wiadomo co dalej. Zywopłocik i lawenda zmieściłby się tam gdybym sadził swoimi kryteriami czyli ciasno, a jednak nie chce robić tutaj ścisku, bukszapn sprawił by się dobrze, ale mam jednego takiego osobnika z odmiany pies i obawiam się o to, ale w zamian kolejny zimozielony fragment rabaty, a to na plus.
Aniu dziękuje za odzew, myślałem o bergenii, ale siostra skwitowała to prosto 'kapusty nie chce' i nic się nie poradzi Amazon mist i inne o cienkich liściach szybko brzydną w 3 sezonie moje są paskudne i jak na początku zachwycałem się tą trawką, teraz już mam odmienne zdanie.
Myślałęm o innych Carexach, ale jakoś nie znam nic co by pasowało bo jednak po lewej już jest, rozplenica za nimi i robi się klops