mirkaka napisał(a)

Świetne miejsce stworzyłaś

dana1s napisał(a)

Oj to faktycznie chyba się nie uda. Ja próbowałam ukorzenić, ale z marnym skutkiem.
Możemy się wymienić. Jak zakwitną pokażę co mam
Za jakiś miesiąc będę w Krakowie, to Ci podrzucę co mam dla Ciebie

Maj jest bajkowy, dzisiaj pada i zieleń taka wybarwiona i soczysta aż miło popatrzeć
A my jedziemy malować...
Już jestem spakowana teraz tylko przewieźć toboły, o dziwo wcale nie jest tego dużo

Mikro bzik Josee

Ale się cieszę na to spotkanie
Ode mnie też sobie weźmiesz co Ci się spodoba

Z lilaków mam ciemny bordo do podziału pachnący gdybyś chciała i nie wiem czy biały też nie

07_Rene napisał(a)

Cudne ujęcie!
Zastanawiam się, co to za trawy masz w cieniu pomiędzy hostami?

Basilikum napisał(a)

Nie ma jak u mamy!
biedna sierotka, a kocurowi to bym tyłek przetrzepała. Wredota jedna.

lojalna_ napisał(a)

buki dopiero co otworzyły liscie i już zdobniczka się ugościła

zdobniczka się umościła na zimę gdzieś w pobliżu
coby wiosną blisko do stołówki było
śliczny ten biały irys
daje po oczach

tu dwa wysadzone z gąszczu pozostałych rh chyba 3 lata temu, liczę na to że się zagęszczą od dołu,


z drugiej strony, czyli od tyłu

Ty widać że pomiędzy różowym i czerwonym jest jeszcze w pąkach jeden zagłuszany , znów myślę o wysadzeniu go z tej rabaty

Co to takiego? Bardzo fajne

Dorotko byłam już u Ciebie i napisałam
Ewa dziękuję miło mi

Dzisiejszy poranek

zaczarowanaa napisał(a)

Piękny dom

agnieszka_m napisał(a)

To może być Patriot.
Śliczne goździki

oliwka napisał(a)

Witam. Ciasto za.roślinna w tej palecie z tymi pieknymi listkami???

i jeszcze żurawkę z gruntu

Postanowiłam się przyjrzeć jeszcze tym dereniom zanim wytnę. Mam je w 3 miejscach i we wszystkich wyglądały podobnie. Przycięłam im trochę końcówki, posmarowałam je maścią ogrodniczą, podlałam topsinem i dwa razy w odstępach tygodniowych nawiozłam nawozem plonvit NPK10x10x10. Przeczytałam, że taki nawóz wspomaga transport składników odżywczych. Teraz derenie zaczęły odbijać, więc obserwowałam je dalej. W dwóch miejscach ogrodu wyglądają całkiem ok. Mają listki wydaje mi się że na nowych listkach nie ma plamek.
Dziś wyszłam popatrzeć i w trzecim miejscu gdzie rosną Ivory Halo, w miejscach przycinania chyba bardzo wypuszczają soki. Co to jest? Czy to efekt ponownego przycięcia? Tak mi się wydaje. Może już za ciepło było na cięcie i stąd te soki?



Czy powinnam coś z tym zrobić żeby im pomóc? Jeszcze raz topsin,żeby grzyb nie wchodził. Przez cały ten okres nie padało, dopiero wczoraj wieczorem spadł na nie pierwszy deszcz. Może to jakoś z tym związane?

Tulipany w polcieniu:


I te same pomaranczowe baleriny 'na patelni'

Tylko te byly tez przesadzane.

Mala_Mi napisał(a)

Moja (która mi kupiłas) ma trzy kwiaty. Świetny kolor.

Pazdzierzowy napisał(a)

co to za roślina?


Coraz więcej koloru w Twoim ogrodzie

Kawa napisał(a)

śliczny rodek zaszalal z kwiatami host pięknie wyglądają teraz macham zza chmur

Kamiś, Tobie również macham i wszystkim zaglądającym


Miłego dnia

Marzenaka napisał(a)

Ale zielono u ciebie! I jakie owoce?!

No zielono się zrobiło Wszystko idzie w oczach, a chwasty w szczególności!!Wrr!
Limki się konkretne krzaki porobiły, tak więc liczę na nie w tym sezonie


Owoce też duże, porzeczki i agresty ładnie się powiązały, chociaż się bałam że je przymrozek załatwił. Za to wydaje mi się, że borówka słabiej kwitnie. A, no i lawendy mi w większości odbiły i się ładnie zagęszczają. Z tych co kupowałyśmy w ub roku, chyba kilka będę miała do wymiany, reszta żyje I wbrew opinii, że nie ma co ich nawozić - podlałam florowitem, bo chciałam je wzmocnić i trochę podgonić. Zobaczymy co będzie

m_gocha napisał(a)

Jola odpisałam też u siebie
Trawki superowe Dzięki za pamięć o mnie.

Jola masz mszyce na porzeczkach? Czy to Ty pryskałaś colą?
Bo u mnie szał mszycowy. Wolałabym uniknąć chemii, bo sporo owoców

Gosia, zauważyłam kiedyś mszyce na czarnej porzeczce, ale chyba się jakoś rozeszły bo ostatnio ich nie dopatrzyłam. Albo też nie popatrzyłam dokładnie. Ale jeśliby były na pewno bym nie lała chemią, a raczej herbatką tymiankową HT. Nawet mi jeszcze trochę z ub roku zostało

Macham, pozdrawiam i zbieram się walczyć z kolejnym dniem Hehe