Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

czapav 22:03, 12 cze 2017

Dołączył: 12 cze 2017
Posty: 4
Trawnika, w którym dominuje życica nie wolno kosić nisko, bo właśnie wtedy powstają takie cuda i wrażenie ścierniska. Trawniki z przewagą traw kępkowych (tj. życica) kosimy wysoko min 4 -6 cm, i nie wiem co byście nie kombinowali z tej trawy nie zrobimy pola golfowego, natomiast mieszanki traw rozłogowych (np. kostrzewa) można kosić nisko. Moja rada jak wyżej, dosiewać, kosić, dosiewać, żeby nie pozostawiać wolnych przestrzeni na rozłogi.
Zielony 09:54, 13 cze 2017

Dołączył: 12 lip 2016
Posty: 38
@czapav

Dzięki za rady. Generalnie mój trawnik to mieszanka sportowa (kostrzewa czerwona rozłogowa 40 %, życica trwała 25 %, życica wielokwiatowa 25 % i wiechlina łąkowa 10 %). Od zawsze koszona na 4 cm, w sezonie 3 razy w tygodniu i spokojnie sobie z tą wysokością radziła w całym zeszłym sezonie i na początku obecnego (zdjęcie z dziś, po wczorajszym koszeniu).



Dopiero ostatnie, dosyć gorące i suche tygodnie wyeksponowały życicę trwałą. Faktem jest, że największy problem jest od strony południowej, gdzie jest maksymalna, całodniowa ekspozycja na słońce, a gleba jest gliniasta, ciężka, więc ogólnie trawnik łatwo nie ma. Będę zatem próbował coś z tym robić. W sumie to chyba lepsze to, niż perz w takiej ilości

Wiaan 11:17, 13 cze 2017


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5213
Danusiu mam prośbę o poradę jak uratować trawnik założony we wrześniu ubiegłego roku. Po zimie był rzadki, ale przeprowadziłam napowietrzenie butami z kolcami i miesiąc temu nawiozłam siewnikiem nawozem Florowit. Trawa zrobiła się bujna i zagęściła się w miejscach gdzie było łyso. Podlewaliśmy tak aby woda wnikała 15cm w ziemię, z każdym dniem była pieknięjsza i nagle zaczęły sie przebarwienia ciągle w tych samych miejscach. Takie ciemne plamy i trawa tam jest taka jakby zwiędnięta, nie sucha tylko bardzo ciemno zielona i beż życia. Wkleiłam zdjęcia dwa tygodnie temu i aktualne. Mam wrażenie ze w tych miejscach jest bardzo zbita ziemia. Co dalej robić, proszę o wskazówki. Będę wdzięczna za odpowiedź.
trawa dwa tygodnie temu

aktualnie

____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
czapav 13:07, 13 cze 2017

Dołączył: 12 cze 2017
Posty: 4
Zielony napisał(a)
@czapav

Dzięki za rady. Generalnie mój trawnik to mieszanka sportowa (kostrzewa czerwona rozłogowa 40 %, życica trwała 25 %, życica wielokwiatowa 25 % i wiechlina łąkowa 10 %). Od zawsze koszona na 4 cm, w sezonie 3 razy w tygodniu i spokojnie sobie z tą wysokością radziła w całym zeszłym sezonie i na początku obecnego (zdjęcie z dziś, po wczorajszym koszeniu).



Dopiero ostatnie, dosyć gorące i suche tygodnie wyeksponowały życicę trwałą. Faktem jest, że największy problem jest od strony południowej, gdzie jest maksymalna, całodniowa ekspozycja na słońce, a gleba jest gliniasta, ciężka, więc ogólnie trawnik łatwo nie ma. Będę zatem próbował coś z tym robić. W sumie to chyba lepsze to, niż perz w takiej ilości



Ładnie to wygląda
pawel88 10:04, 14 cze 2017

Dołączył: 14 cze 2017
Posty: 29
Witam,
Przeleciałem przez całe te forum o problemach z trawnikiem, znalazłem parę odpowiedzi które pasują do mojego problemu ale jednak chciałbym pokazać co dolega mojemu trawnikowi dbam o niego najlepiej jak na razie potrafię (przynajmniej tak myślę dopiero 2 rok mam trawnik ale coś nie działa pokażę po kolei na zdjęciach historię mojego trawnika, proszę o poradę co robię źle albo co jest nie tak z trawą, podłożem (szlachetna glina i co by pomogło:

1. Trawnik rok temu po założeniu (tragedia mój debiut w ogrodzie



2. Oczywiście potem było tylko lepiej, naczytałem się porad jak dbać o trawę i na jesień 2016 wyglądał tak:



3. Wiosna 2017 - trawa jak na moje możliwości i wiedzę, idealna, sąsiedzi przychodzili i nie mogli się nadziwić że z takiego klepiska udało mi się taką trawę wyhodować:







4. No i zdjęcia z tego tygodnia - pełno suchej, twardej trawy, na całej powierzchni, nie żadne plamy itp. wiechlina także się pojawiła (akurat nie mam fotki), trawa podlewana, nawożona, koszona co 5 dni na 50 - 55 cm, próbowałem mulczowania (parę koszeń) ale jakoś wróciłem do zbierania od 3 koszeń, ostrze ostre. Teraz role się odwróciły, sąsiedzi mają piękne trawniki a ja siano


Cwieku 12:36, 14 cze 2017

Dołączył: 19 cze 2016
Posty: 137
Dobra mądrzy ludzie... powiedzcie mi co to u mnie się rozsiało i jak znów przywrócić dywan, bo po skoszeniu mam pełno twardych łodyg. Byłem przekonany, że to wiechlina roczna, ale czytając wasze rozważania już sam nie wiem... Da się to jakoś usunąć?!









Gardenarium 12:41, 14 cze 2017


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77308
Raczej kupkówka pospolita, po usunięciu z korzeniami powstanie wielki dół do zasypania i do dosiania.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
michals 13:25, 14 cze 2017

Dołączył: 10 maj 2012
Posty: 23
Witam.Może ktoś wie co może być przyczyną usychania źdźbeł trawnika.Większość pojawiła się po nawożeniu i obfitym podlewaniu.Zastanawiam się czy za dużo nawozu czy za dużo wody tym bardziej że ziemia gliniasta.
michals 13:26, 14 cze 2017

Dołączył: 10 maj 2012
Posty: 23
zapomnialem o zdjeciu
Cwieku 13:27, 14 cze 2017

Dołączył: 19 cze 2016
Posty: 137
Dzięki Danusiu. Usunięcie tego to jakiś dramat. Chyba, będę musiał się przyzwyczaić, bo nie mam weny zmiany całego trawnika.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies