Pszczółko, ja po prostu staram się Wam pokazać, jak znaleźć właściwą drogę. To jak pisała Konstancja, trzeba dostać w łeb, żeby się ocknąć.

A to 'w łeb' nazywa się INSPIRACJA

A więc narody ogrodnicze, ocknijcie się i z nową wiosną róbcie zmiany na lepsze. Wyznaczam hasło

KONSEKWENCJA - od dziś każdy spisuje na kartce kolorystykę swojego ogrodu i nie ma przepuść (niezdecydowani kolekcjonerzy).

A zdjęcia wianka będą?





Zasiali górale.... Czy nie?

Ale że mnie??? Żyję Tylko wczoraj imieniny obchodziłem Na wyprzedażach Tylko wszystko już przebrane.....Ale ogólnie fajnie się wyrwać na chwilkę z domu

Aha - kupiłem śliczny wianek Ale niczym nie będę go ozdabiać. Ma śliczne, przeplatane gałązki - taki jak ma Danusia na domu - jest wieeelki i to za całe 19 złotych!!! A byłem gotów dać za taki o wiele więcej Sklep się nazywa...nanu nana - jakby co W ogóle śliczne rzeczy do domu mieli

Gdzie po wyprzedażach biegałeś w Twojej okolicy?
sklep ..nazwa nie do powtórzenia
i gdzie fotki wspaniałych zakupów.



Zasiali górale.... Czy nie?

Ale że mnie??? Żyję Tylko wczoraj imieniny obchodziłem Na wyprzedażach Tylko wszystko już przebrane.....Ale ogólnie fajnie się wyrwać na chwilkę z domu

Aha - kupiłem śliczny wianek Ale niczym nie będę go ozdabiać. Ma śliczne, przeplatane gałązki - taki jak ma Danusia na domu - jest wieeelki i to za całe 19 złotych!!! A byłem gotów dać za taki o wiele więcej Sklep się nazywa...nanu nana - jakby co W ogóle śliczne rzeczy do domu mieli

Zasiali górale.... Czy nie?

u mnie ten żółty jest dobrym przerywnikiem między czerwonym a kompletnie nie pasującym do niego pomarańczem trytom. i nic nie zmieniam .
mam 3 wielkie wiadra 25 litrowe pacioreczników czerwonych . inne kolory kompletnie u mnie nie dają rady zakwitnąć . dostałam od Sebka fajną ...już nie wiem jaką bo zapomniałam , i były tylko piękne liście . chętnie bym sie wymieniła , ale co z tego , jak inne nie zakwitają .



Nieszka- Ja też się trochę napaliłam na tego kamienia, ale nie sądziłam że takie sumy wchodzą w grę, ktoś podawał że 2000zł za sam kamień. Będę się orientowała na wiosnę, mnie kula też by zadowoliła, tylko taka nie mniejsza niż 40- Sebek ma tej wielkości i wydaje się ok, bo te trzy razem to troszkę małe. Krzysztof ma takie trzy kule i wygląda to fajnie, ale on ma na tarasie a ja chcę na rabacie, więc musi być coś większego, żeby w miarę widoczne było.

A metalowa kula nie wchodzi w grę ? Czy blaszana...nie wiem z czego to dokładnie

Nieszka- Ja też się trochę napaliłam na tego kamienia, ale nie sądziłam że takie sumy wchodzą w grę, ktoś podawał że 2000zł za sam kamień. Będę się orientowała na wiosnę, mnie kula też by zadowoliła, tylko taka nie mniejsza niż 40- Sebek ma tej wielkości i wydaje się ok, bo te trzy razem to troszkę małe. Krzysztof ma takie trzy kule i wygląda to fajnie, ale on ma na tarasie a ja chcę na rabacie, więc musi być coś większego, żeby w miarę widoczne było.

Ahhh - ciekawe czy moje w ogóle wyjdą - bo nornice je pokochały......

Ania przypominam sobie ptaszki w jadalni ptasiej i w poczekalni ... fajny widok do porannej kawy ... pozdrawiam ...

a na wiosnę i wybuch tych wszystkich cebulek to czekam bardzo niecierpliwie ... to będzie szał ... !!!

Przesylam w prezencie krokusiki i tulipanki z 2013 roku

Aniu - piękne krokusikowo masz u siebie. A psiuńcio nie depta Ci kfiatuszków? I mam jeszcze jedno pytanie - zawsze cebulowe sadziłam jesienią a czy jest możliwość wsadzenia ich wiosną i jeszcze cieszenia się kwitnieniem?? Dziobki zostawiam niedzielne

Noo już widać, że zdjęcia o wiele fajniejsze - ślicznego kocura masz I bardzo ładny kominek





Kopara mi opadła....jaaaaakie hościskaaaa!!! Też je toffam

Sebek, gdybyś słyszał o jakimś fanklubie tofających te liściory, to ja się zapisuję w ciemno
Pozdrawiam

Ten samotny iglak w tle - to daglezja??