popcarol - mam nadzieję, że skarpa wyjdzie fajnie

I mam nadzieję, że Mój Mąż nie przypłaci tego pokręceniem kręgosłupa, bo dźwiganie tych kamulców to masakra! Dzisiaj skończył pierwszą fundamentowa warstwę i chodzi zgiety wpół :/
Conici przy wejściu świeżo kupione - mam nadzieję, że efekt "kija" nie jest wynikiem przędziorka

Ale dziś na wszelki wypadek zaopatrzyłam się w środek na tego szkodnika i jutro zrobię wszystkim świerczkom opryski.
Netka - noo - sporo ziemi musiał Daniel wybrać, na skarpie na razie nic sadzić nie mogę bo właśnie hałdy ziemi tam leżą...
Kupiłam dziś 6 powojników i dosadziłam przy ogrodzeniu - cała rabatka powojnikowa jest tym samym reguralnie obsadzona - w sumie mam tam już 12 sztuk - mam nadzieję, że pięknie ukwiecą ogrodzeniową siatkę
A jutro zabiorę sią za porządek na rozgrzebanej części za tarasem - przeniosłam stamtąd weigelę, kalinę i wszystkie irysy - wszystko na słoneczne miejsca - już widać, że roślinom posłużą lepiej nowe stanowiska
Kosaćce lada dzień rozkwitną - malutkie irysy są własnie w rozkwicie :
Kalina mimo oblężenia mszycowego i przesadzania - cala w kwiatach

Dopiero na zdjęciach zobaczyłam, że konieczny był drugi oprysk
A na wsadzenie w zacienionej części za tarasem czekają dwa rododendrony i azalia: