yyyyy dobra, nie czytałam dokładnie... i pojęcia nie mam o jakiej skarpie mówimy.... buk miał byc po środku koła?

Gosiu, za ogrodzeniem Ev ma skarpę, po której ludzie spacerują i jej do ogródka zaglądają

Ev, a czy Ty musisz w tym kółeczku mieć drzewo? Nie wystarczyłaby fajna ławka?
U Ani z Zielonego wzgórza na tle serbów Danusia wyczarowała taki okrągły placyk z kulkami i tam stoi ławka.
Dla porządku nadmieniam (coby rzeczowo było), że Ania ma też altanę.

Coś sie na ten bordowy ekranik uparła?

Wiesz co? Ja myśle, że Ty te serby bierz Kółeczko rób

Serby już będą rosły, coby jak najszybciej tę skarpę zarastały i koroneczkę dawały

Placyk też będzie zdobił, wraz z kuleczkami i trawkami (a jak chcesz, to i z bordowym ekranikiem)

A potem, jak to już będziesz miała, drzewo dobierzesz

Przechodzimy do innej częsci ogrodu. No, przechodzimy!

co tam masz dalej?

Wpadłam na chwilkę, ale tu faktycznie galimatias. Ev, przyszedł mi do głowy taki szatański pomysł, abyś posadziła serby wzdłuż płotu, ale za swoim ogrodzeniem. Nawet jak ktoś tę skarpę kupi, to przecież nie będzie pruł ziemi przy Twoim ogrodzeniu, a może nawet być zadowolony, że już coś zielonego mu rośnie i nie są to chwasty. Pomyśl o tym. Zyskasz więcej przestrzeni w ogrodzie i będziesz mogła na tle tych serbów za płotem sadzić inne fajne drzewa i krzewy, a nie będzie wrażenia przeładowania.
Buziaki