Okazuje się, ze z karty też idzie wrzucać fotki
Zamelduję tylko, ze ciurkadełko uruchomione w weekend.
Żwirek powinnam dalej pociągnąć, ale póki są tam czosnki, muszę poczekać. Czosnków żwirkiem nie zasypię, bo ich spod żwirku wykopywać nie będę. Za żadne skarby.
Od piątku wiem, że nie lubię żwirku na rabatach. Red Barona wydobywałam spod żwirku i w duchu wzywałam wszystkich świętych do pomocy.