Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Gosiniak"

Witajcie w Wyżełkowie 21:29, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Piękna ta roślina, nie znam, muszę się dokształcić
Ogrodnik Mimo Woli cd 21:26, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Zima zimą musi być, ale cóż zrobić, jak już tak nam tęskno to tej wiosny, przeczekamy jeszcze ten luty, ale marzec to już do wiosny zaliczam
Bardzo ładne zdjęcia, ptaszki sobie gawędzą, głodne nie latają to i humor dopisuje
Ogród w skali mikro :) 21:16, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Następny truposz, czemu mnie to nie dziwi
Igiełkowy ogródeczek 20:54, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Dorotko- każdy z nas ma czasami taki dzień i właśnie w takie dni mamy się wspierać, buziole i głowa do góry, pięknie masz już teraz, widać pracę i miłość
Ogród - Moje spełnione marzenie 20:49, 28 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
Gosiu, Gosiniak, a no gość zasuszył rośliny tak, że szkoda gadać... No, może nie on, ale pracownicy... Jak je zobaczył, to wywalił wszystko na kompost. A mnie tak nerwa wzięła, że powkładałam do doniczek z powrotem i kazałam podlać i to przy mnie... i poszłam do domu... Jak się okazało wszystkie dały radę i rosną... A facet o mało na zawał nie zszedł, jak się tam wydarłam na niego... Ale po jakimś czasie dostałam Ketmie jakie chciałam i nawet słyszeć nie chciał o zapłacie... Ja chciałam 3 sztuki, on miał chyba z 500 sztuk... Więc straty u niego były spore...
Gdzieś na końcu świata... 20:45, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Ja teeeeżżżż!!!!
Ale dzieci jeszcze o wiośnie nie śpiewają, w zeszłym roku to mnie zadręczały ciągle wiosno wiosno przyjdź.....i tak dalej, pewnie niedługo przypomną mi tę pioseneczkę
Ale myślę, że luty szybko zleci, a marzec to już wiadomo do ogródka będę kukać i powstrzymywać się, żeby w szkółce nie być pierwszą klientką- od 1 marca otwierają
Mój ogród 20:44, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Bożenko ja właśnie się swojej iwie dzisiaj przyglądałam i znalazłam kilka maleńkich kotków, czyli już blisko, cieszę się bo jak marzec będzie to już prawie....
A u Ciebie dziś jest wiosna w wątku piękna i kolorowa
Igiełkowy ogródeczek 20:40, 28 sty 2013


Dołączył: 24 paź 2012
Posty: 926
Do góry
Gosiniak napisał(a)

Ja na mostek choruję już Gosiu wiele lat, ale na chorobie go na razie zostawię... I będę podziwiać u Ciebie... Tyle naplanowałam w ogrodzie, że nie wiem, czy mi życia starczy... Ale może się okazać zupełnie inaczej... Zobaczymy co mi z tych planów wyjdzie...
Serdeczności Gosiu...

Dorotko pocieszę Cię, nie można mieć wszystkiego- ogródki nie są z gumy, potrzeba też czasu i pieniędzy żeby sobie poszaleć ogrodowo. Ja też mam niektóre rzeczy w waszych ogrodach albo na wyobraźni- choćby rabatkę angielską, którymi Danusia wciąż nas zaraża, choć u siebie pewnie nigdy nie będę mieć, brakuje miejsca po prostu. Zawsze trzeba wytyczyć sobie główny cel i plan, ja planuję i realizuję, między czasie następny pomysł wskoczy do głowy, który wykonuję w następnym już sezonie. I wciąż nowy do główki przychodzi, sama się zastanawiam, kiedy się to skończy. Mam już w głowie plany, które raczej nie będą w tym roku realizowane, choć nigdy nic nie wiadomo


Gosiu, ja tak robię już wiele lat... Dzięki... Jakiś dziś ciężki dzień mam i potrzebowałam choć troszkę pocieszenia... Sorki, że Cię tak niecnie wykorzystuję... Już nic dziś nie napiszę, bo taki rzep ze mnie wychodzi... Serdeczności i pozdrowienia Ci przesyłam...
Ogród nad Rozlewiskiem 20:39, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Wyjątkowe zdjęcia
Pustynia, która będzie kiedyś ogrodem 20:37, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Niedługo się przekonasz
Igiełkowy ogródeczek 20:32, 28 sty 2013


Dołączył: 08 sty 2013
Posty: 3095
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Gosia- to podziwiam, bo ja szyć kompletnie nie umiem A powiedz co tam szyjesz, dla siebie? Widzę, że nie tylko ja zainteresowana, klientki same pukają do Twoich drzwi

Anetko- to chyba strzał w dziesiątkę, on taki nieśmiały jest hahah i podobny do mnie bo ja tak samo mam jak M ciągle foci i foci


Oj tak sobie szyję na priv Ci wszystko napisałam co i jak
Igiełkowy ogródeczek 20:32, 28 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Do góry
Gosiniak napisał(a)

Anetko- to chyba strzał w dziesiątkę, on taki nieśmiały jest hahah i podobny do mnie bo ja tak samo mam jak M ciągle foci i foci


No i tu Cię mam
Igiełkowy ogródeczek 20:31, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Dorotko- to pomalutku sobie rób, co roku jakiś plan realizuj, byle do przodu to najważniejsze
Większość z nas ma ograniczone środki, kasy nie wyczarujesz, trzeba coś kombinować z tym co się ma, zawsze można pokusić się o rozmnażanie, jak potrzeba czegoś więcej, np. żurawek też będę je dzieliła, drogie może nie są, ale jak się kupuje dużo to wychodzi niezła sumka, po co tyle płacić, wystarczy zaczekać rok i ma się sadzonki za darmo, trzeba sobie jakoś radzić. I cieszyć się z tego co się ma, a ty masz już piękny ogród i tyle wspaniałych roślin
Igiełkowy ogródeczek 20:23, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Gosia- to podziwiam, bo ja szyć kompletnie nie umiem A powiedz co tam szyjesz, dla siebie? Widzę, że nie tylko ja zainteresowana, klientki same pukają do Twoich drzwi

Anetko- to chyba strzał w dziesiątkę, on taki nieśmiały jest hahah i podobny do mnie bo ja tak samo mam jak M ciągle foci i foci
Zielono mi - czyli zielone płuca czarnego Śląska 20:11, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
To ja powtórzę Haniu jesteś wielka, wpis daje dużo do myślenia

A psince nie ma co się dziwić, takiego wielkiego chipsa dostał to i długo musi gryźć
Mi się takie wnętrza też bardzo podobają, ale na razie nie planuję u siebie zmian, nie przepadam za remontami, w ogóle wnętrza poszły w kąt od kiedy ogród się pojawił i teraz tam myślę tylko upiększać, przestały mnie uwierać nawet pewne niedociągnięcia w domu, brakuje jeszcze paru rzeczy, a co tam, ogród ma teraz pierwszeństwo
Gdzieś na końcu świata... 20:01, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Idzie idzie, u mnie już dziś ostro na plusie
Ogród - Moje spełnione marzenie 20:00, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
To są paskudy z tych opuchlaków, ja jeszcze nic nie stosowałam, ale mam pogryzione liście na rododendronach więc pewnie są, oprócz tego u mnie pełno larw chrabąszcza majowego
Kapusta jaka urodziwa i ketmia śliczna- brawo za uratowanie, a co im było?, będziemy podziwiać jak zakwitnie, tylko tym razem zrób dużo zdjęć
Igiełkowy ogródeczek 19:53, 28 sty 2013


Dołączył: 01 sty 2013
Posty: 831
Do góry
Gosiniak napisał(a)
Co ja robiłem?.....o już wiem.....ta praca mnie wykańcza....



Mi to raczej wyglada na :"Gosia weż już ten aparat...... daj spokój dziewczyno."
Jedno mu trzeba przyznać - umie się pięknie wkomponować w kanapę.

Po raz kolejny utwierdziłam się w przekonaniu, że w pięknym ogrodzie to i zima wygląda fajnie
Igiełkowy ogródeczek 19:45, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
dorkow0 napisał(a)
Ja na mostek choruję już Gosiu wiele lat, ale na chorobie go na razie zostawię... I będę podziwiać u Ciebie... Tyle naplanowałam w ogrodzie, że nie wiem, czy mi życia starczy... Ale może się okazać zupełnie inaczej... Zobaczymy co mi z tych planów wyjdzie...
Serdeczności Gosiu...

Dorotko pocieszę Cię, nie można mieć wszystkiego- ogródki nie są z gumy, potrzeba też czasu i pieniędzy żeby sobie poszaleć ogrodowo. Ja też mam niektóre rzeczy w waszych ogrodach albo na wyobraźni- choćby rabatkę angielską, którymi Danusia wciąż nas zaraża, choć u siebie pewnie nigdy nie będę mieć, brakuje miejsca po prostu. Zawsze trzeba wytyczyć sobie główny cel i plan, ja planuję i realizuję, między czasie następny pomysł wskoczy do głowy, który wykonuję w następnym już sezonie. I wciąż nowy do główki przychodzi, sama się zastanawiam, kiedy się to skończy. Mam już w głowie plany, które raczej nie będą w tym roku realizowane, choć nigdy nic nie wiadomo
Igiełkowy ogródeczek 19:32, 28 sty 2013


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Anitko- trzeba znaleźć złoty środek, bo nie wyobrażam sobie żeby wszyscy tylko w swoim świecie żyli, dla dzieci i eMów musimy znaleźć czas, a dopiero później komputer

Gosia- korzystaj ile się da z tej wolności, ja też mam sporo czasu, w porównaniu do innych, bo nie pracuję zawodowo, jestem jak to ktoś określił Menadżer domu...hehe, ale wiadomo dzieciaki pochłaniają dużo czasu malutkie już nie są, ale też nie duże (6 i 9).
Dziś u mnie było ciepluteńko, w oczach się wszystko topi, trochę tego śniegu jest więc trochę to potrwa, z rana 2 stopnie, a w południe 5 było na plusie, i tylko co chwilę słyszę jak z dachu spada kolejna lawina, nie wiem czy mi w niektórych miejscach coś nie połamało, większość jeszcze przykryta śniegiem, więc nie widać, oby było dobrze.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies